[xanael]

po wyjeciu maka z pudelka komp odpalamy (eh, pamietam jak kupowalem moj ostatni PC, a nastepnie bawilem sie z podlaczaniem sprzetu, o ile typowe urzadzenia to jeszcze proscizna, ale jak sie juz dokupuje karty TV itp. to nie jest tak fajnie), 5 minutowa konfiguracja (za drugim razem juz minutowa; wiekszosc uzytkownikow juz nigdy nie pozna konfiguracji na tym samym Maku) i dziala. Po podpieciu kabli do PC (w mom przypadku tak bylo), odpaleniu go, zainstalowaniu Windows odpalamy IE, sciagamy anti-vir darmowy, instalujemy (juz z odlaczonym Internetem), restart. Wlaczam IE, sciagam Firefox instalujemy. Odpalamy FF, scigamy drivery nvidii, instalujemy - restart. Sterowniki od karty dzwiekowej i paru innych sprzetow (na szczescie mamy juz czasy, ze czesc sprzetu jest zintegrowana, wiec mamy jednego dostawce sterownikow i zazwyczaj instluje sie to w postaci paczki, wiec mamy pare restartow mniej xD), restart. Sciagam sterowniki do myszy - Razer DeathAdder - restart. Co mozemy zrobic na naszym komputerze teraz? Posurfowac po Internecie i wlaczyc skan antywirusowy! yeah!

[igneus]

Przykład sprzed kilku miesięcy... 3 projekty w produkcji 2 strony i prezentacja multimedialna :-) Od strony technicznej wygląda to tak informatyk pracuje na laptopie z xp plus obsługuje serwer (linux) jeden grafik ma 2 maszyny pod kontrola xp, drugi grafik pracuje na macowce. W miarę możliwości wszystko co istotne ląduje na serwerze plus lokalny backup na DVD Z maka istotne rzeczy lecą na timemachine + iDisk.. (co jak wiecie robi sie samo) Normalna rzecz klienci narzekają, terminy gonią, materiały przychodzą mailami pendriwami cd'kami zwykły kocioł :-) 2 dni przed dedline'm pomimo antywirusów i zwykłej ostrożności od jednego klienta przełazi wirus, pada maszyna informatyka kilka godzin później poddaje się xp grafika. Do tego czynnik ludzki (nie wszystko wylądowało na serwerze) i odległościowy (ja w krakowie) informatyk w warszawie grafik w Londynie Skończyło się 48 godzinami pracy na makowce oddaniem niezadowalającej nas roboty masą stresu i kolosalnymi rachunkami za tel :-) Wiec nie uważam żeby tomekkos żartował :-) PS. Okazało się ze wspomniane XP odkryły wirusa tydzień przed firmami produkującymi antywirusy :-)

[seb235-8731863dbe]

Z makiem też czasami jest odpali się czy nie Ja tam już spadłem na ziemię przy reinstalce wybiorę 10.4 i wracamy do starych dobrych czasów

[tomekkos]

@tomekkos:
"odpali się winda czy nie?"

Powiedz, że sobie tylko żartujesz

tak, żartuję, włączam kompa z plikiem sytronicowania dla jednej aplikacji 3gb, nie odpala się- coś wyskakuje- hmm ciekawe czemu? Dochodź teraz o co chodzi:) Pocisz się bo zastanawiałęś się kiedyś czy nie skasować opcji normalnej i oblewa Cię zimny pot- uff nie zrobiłem tego...
Odpalasz kompa i blue screen.. raz, dwa trzy- uff odpalił się. Więc zamiast pracować jakies skany rejstru wywalanki itp.
No wszystko ok. Pracujesz, pracujesz o wszytskim zapominasz. Wstajesz rano bo musisz coś zrobić- nie ma pliku windows czy czegoś. No to dawaj: płyta z windą- repair czy cośtam studiowanie komend i próbowanie która zadziała. Nie zadziała albo nie opisana- na szczeście jest dugi cudowny pc z którego mozna zdać pytanie na forum. Szkoda tylko, że nie wiedzieć czemu IE się tam wiesza- no cóż mamy ctr+alt+del.
Nie jest tak co dzień ale najgorsze jest to że niewiesz czy dziś tak nie będzie;)

[Psychopulse]

po wyjeciu maka z pudelka komp odpalamy (eh, pamietam jak kupowalem moj ostatni PC, a nastepnie bawilem sie z podlaczaniem sprzetu, o ile typowe urzadzenia to jeszcze proscizna, ale jak sie juz dokupuje karty TV itp. to nie jest tak fajnie), 5 minutowa konfiguracja (za drugim razem juz minutowa; wiekszosc uzytkownikow juz nigdy nie pozna konfiguracji na tym samym Maku) i dziala.
Po podpieciu kabli do PC (w mom przypadku tak bylo), odpaleniu go, zainstalowaniu Windows odpalamy IE, sciagamy anti-vir darmowy, instalujemy (juz z odlaczonym Internetem), restart. Wlaczam IE, sciagam Firefox instalujemy. Odpalamy FF, scigamy drivery nvidii, instalujemy - restart. Sterowniki od karty dzwiekowej i paru innych sprzetow (na szczescie mamy juz czasy, ze czesc sprzetu jest zintegrowana, wiec mamy jednego dostawce sterownikow i zazwyczaj instluje sie to w postaci paczki, wiec mamy pare restartow mniej xD), restart. Sciagam sterowniki do myszy - Razer DeathAdder - restart. Co mozemy zrobic na naszym komputerze teraz? Posurfowac po Internecie i wlaczyc skan antywirusowy! yeah!

Niby tak, ale po prawdzie, zanim zaczniesz uzywac maczka w 100% - tez musisz duzo rzeczy zainstalowac - perian kodeki, vlc, dobrze zrobic update systemu, firefoxa tez musisz sciagnac i zainstalowac, tak samo sterowniki do myszy innej niz apple'owska, jesli uzywasz tabletu - rowniez musisz zainstalowac sterowniki do niego, musisz tez zainstalowac Flip4mac zeby ogladac video na np. Onecie Takze, owszem, sam mac po wlaczeniu do pradu i netu bedzie dzialal w pelniejszym wymiarze niz pc ale zeby doprowadzic go do 100% uzytecznosci rowniez trzeba poswiecic chwilę na instalki

[biskup]

Niby tak, ale po prawdzie, zanim zaczniesz uzywac maczka w 100% - tez musisz duzo rzeczy zainstalowac - perian kodeki, vlc, dobrze zrobic update systemu, firefoxa tez musisz sciagnac i zainstalowac, tak samo sterowniki do myszy innej niz apple'owska, jesli uzywasz tabletu - rowniez musisz zainstalowac sterowniki do niego, musisz tez zainstalowac Flip4mac zeby ogladac video na np. Onecie Takze, owszem, sam mac po wlaczeniu do pradu i netu bedzie dzialal w pelniejszym wymiarze niz pc ale zeby doprowadzic go do 100% uzytecznosci rowniez trzeba poswiecic chwilę na instalki

ok, ale żeby zacząć pracować wystarczy włączyć i zainstalować pakiet adobe

[tomekkos]

dokładnie- poza tym narzędzia dostępne w OS X a te które sa w Win można porównać do pięknej ubranej kobiety i nagiej brzyduli:) tzn w os x jest sporo i sporo można na starcie w win nie za bardzo coś można- no chyba, że ktoś programuje w notepadzie to może wiele:)

[xanael]

dokaldnie biskup, @psychopulse: mam razera deathaddera (na ktoregosa sterowniki do maka przeciez) i uwierz mi, ze mysz dziala lepiej bez nich. No i oczywiscie wszystko dziala (wszystkie przyciski) jak nalezy, jedynie nie moge korzystac z Sensitive On The Fly na ktore pozwalaja mi drivery od razera ale i tak tego nie wykorzystywalem. z kodekow to mam zainstalowany perian i wmv, firefoxa nie uzywam, raz postanowilem sprobowac z safari i juz przywyklem (ale ff mam zainstalowane), nie mniej jest duuuzo mniej roboty z instalacja oprogramowania dodatkowego...

[shivan]

zeby nie bylo...nie musisz restartowac windozy po kazdej instalacji... instalujesz caly soft potem zbiorczy restart...w moim wypadku robie to zazwyczaj przy instalacji deamon tools bo on faktycznie wymaga restartu.... co do pracy na windows...odkad mam sprzet ktory nie ma problemu z dyskami/ramami/zasilaczami etc... +mam zapas confingu w szafie (procek pod ta sama podstawke,ramy,grafike,firmowy zasilacz) +caly czas robie backupy projektow stron na innym pc w sieci... czuje sie bezpiecznie;]...i winda mnie jeszcze nie zawiodla;p co do bsod na windozie...cos za cos...wy macie osx system przypisany do jednego pc... z 2 letnia gwarancia na caly komp windows musi sobie radzic z wielka iloscia confignu...sterownikami od roznych firm...raz lepszymi raz gorszymi..za to mamy sprzet z gwarancia na kazda czesc +dluzsza niz applowska... nie zawsze ale przewaznie (przyklad procesory 3 lata,ram czesto dozywotnio) jeszcze inna sprawa patrzac na programy ktorych uzywam...to gdybym chcial sie przeniesc na apple musialbym rownoczesnie uzywac pc...dla mnie nie-ekonomiczne

[Psychopulse]

@xanael i biskup - ja nie twierdzę, że nie jest mnie roboty z instalacją bo oczywiście jest nieporównywalnie mniej, natomiast gadanie, że wyciągam maczka z pudełka podłączam do prądu i już to bzurny kit wciskany małym dzieciom. Nie dalej jak w ubiegły weekend przygotowywałem do pracy 4 maszyny Apple, na których trzeba było postawić wszystko od zera i bynajmniej nie wystarczyło zainstalować samego systemu że nie wspomnę o wszystkich maczkach jakie do tej pory przewinęły się przez moje ręce jako właściciela Sam system i Adobe - moze w studio dtp ale na pewno nie w sytuacji gdzie komputer ma sluzyc za cos wiecej niz maszyna do grafiki

Sterowniki do myszek i tabletów tez trzeba instalować, jeśli chce się korzystać z nich w 100% wykorzystując ich możliwości, taka prawda, a że w wielu przypadkach te sterowniki ssą to już inna kwestia

[tomekkos]

A co powiecie, że na profesjonalnym sprzęcie, dobrze dobranym, dobrej firmy, XP Pro po gołej instalacji ma przeszło 200 błędów? Ja mówię o takich rzeczach choc jak kupiłem teraz maka (tylko,że on mi służy głównie do grafiki- i chyba dobrze bo uważam, że do głównych zadań dwa de jest stworzony) tp zrobiłem niewiele poza włączeniem? Tomek co do gwarancji: tak jest wpsaniała oczywiście- padł mi dysk seagate cheetach 10000 rpm scsi 320- chyba 3 lata gwarancji -padł po roku i chyba 4 miesiące byłem bez kompa. EDIT 2: jak kupujesz mac;a i chcesz go uzywać jak mac;a to myśle jest mniej instalacji niż jak chcesz uzywać mac;a a'la peceta- myszka z 7 przciskami itp. itd EDIT trzy: gwarancja na każdą część nie daje zadowolenia z pracy, nie czyni pracy stabilną, wydajną. Załóżmy, że masz PC w którym każda część ma gwarancję 3 lata, każda część ma inny sterownik poprawnie działający z aplikacją której używasz (głównie karty graficzne) i ten sterownik NIE jest certyfikowny przez MS! Do tego np. karty ATI na PC może i mają gwarancję ale jak chcesz popracowaćw XSI, lub jeszcze pewnie jakiejś aplikacji to Ci żle wyświetla:) Albo czegoś nie wyświetla; albo soft się wiesz, albo masz czarny ekran- ja to walę taką gwarancje:)

[shivan]

padł po roku i chyba 4 miesiące byłem bez kompa.

nie bede komentowal skad ty to wziales...allegro?^^

tam skad ja biore czesci ...zreszta nie tylko tam...max to miesiac...
jak jestes dobrym klientem^^ to 2 tygodnie...

takze nie wiem...ale z czyms takim jak ty mowisz to sie jeszcze nie spotkalem...
a sporo rzeczy wyslalem na gwarancje...ostatnio np monitor samsung t190 rose..po ekhm 3 dniach?;]
bad pixele....wymiana 2 tygodnie
nagrywarka lg?...miesiac-.-
dysk seagate tj160? chyba jakos tak miesiac...
+masa innych rzeczy na przelomie kilku ostatnich lat...

dlatego tak jak napisalem wyzej;] mam zamienniki...bo nie moge sobie pozwolic na miesiac bez kompa...

nie zmienia to jednak faktu ze czesci pc maja dluzsza gwarancje;]...a sporo macow sie sypie po tych 2 latach;] ...druga sprawa jak kupuje jaka czesc i mi sie ona nie spodoba...bez podania powodu do 2 tygodni
moge ja zwrocic...(takie jest prawo wiem) nie rozumiem tylko dlaczego w takim razie ludzie sie mecza z krzywymi macbookami etc???

[tomekkos]

Shivan- może części do Twoich kompów można kupić na Allegro i z tąd te krótkie czasy. Kupowałem u największego i najlepszego polskiego developera Audio wizualnego wyobraź sobie. To był jeden z niewielu takich PC tów w Polsce a może jedynyw prywatnych rękach. Kompa do gierek, dvd rip, karteczek co nie wspierają Open Gl, dysków do przechowywania xxx pewnie jest pełno:) EDIT- jak bym chciał mieć zamienniki do części do tego kompa to musiałbym trzymać w szafce jakieś 30 k;) Daj spokój Edit: nagrywarka lg hahaha to nie lepiej kupić za 50 pln nową niż czekać miesiąć? Albo Pioneera;)

[shivan]

wedlug mnie jezeli bierzesz dysk za ponad tys zl...to jestes powaznym klientem i wiadomo ze nie mozesz sobie pozwolic na 4 miesiace bez niego... ja jak mi zalezalo to przekladali mi czesci przy mnie do innych pudelek-.-..zal mi tylko tych ludzi eeh... nie mam wiedzy jak wyglada serwis dyskow serwerowych..ale na logike powinno to wygladac jeszcze lepiej niz w wypadku dyskow do hehe xxx?;] ta nagrywarka to dziwny przyklad wiem...ale to nie moje^^... skladam po robocie jakies pc kumpla za wodke...takze ekhm;] co do zamiennikow to jest hardcore wiem...i glupota;]...zeby nie bylo ja tego specjalnie nie robilem... samo sie jakos zwalilo do szafy przy upgradach;]

[tomekkos]

no więc serwis o jakim myślisz obejmował mnie do roku. Po roku była gwarancja producenta co wygląda tak, że poniewarz jak wiadomo po roku wszystko jest nowe, producent z wielką dbałościa szuka dysku o dokładnie takiej samej pojemności itd by nie przepłacać i nie dać czegoś lepszego nabywcy. u Mnie trwało to tyle co świadczy własnie o sławnej, długiej PC towej gwarancji na części