[hence]

Niezupełnie wiedziałem, gdzie umieścić ten temat - mam nadzieję, że dobrze trafiłem;p Piszę, bo przeżyłem szok. Przeżyłem szok na stronie iSource. Zupełnie przez przypadek sprawdziłem cenę MacBooka Pro 17''. I nie chodzi tu o to, że komputer kosztuje tyle, ile kosztuje. Moją uwagę przyciągnęła różnica między wersjami mat i glossy. Różnica wynosząca... 1700 zł. Dobry przelicznik - w stanach to przecież dopłata 50 dolarów. Dobre

[Agher]

1 dolar to 34 złote? brawo!

[iAm Nano]

Dzisiaj dolar kosztuje 3,65599968 złotego,więc 182,79984złotych powinna wynosić dopłata za matowy a płacimy prawie 10 razy więcej. Nieźle zarabiają!

[sali128]

Bylo juz...troche glupie te ceny...

[Piterson]

A mi się wydaje, że to nie jest czyste ździerstwo. Na pewno do Polski trafia mniej matryc mat i dlatego cena jest wyższa. Poza tym pamiętajmy, że nie jesteśmy tak priorytetowym rynkiem jak USA czy Europa zachodnia.

[Agher]

matowych matryc jest z reguły mniej dlatego trzeba dopłacać 50 dolarów, a nie 1700 złotych!

[Iro]

może matryca kosztuje 50$, ale u nas jak zwykle serwis kosztuje więcej.

[Agher]

troche duzo więcej....oj, niech u nas zrobią w koncu APPLE STORE! koniec resellerów!

[jankor]

Nie matryca kosztuje tylko zdjecie szyby

[Agher]

no ale szybe zdejmuja w fabryce apple, nie w plskim sklepie!

[_ZwS_]

Najlepiej zadzwonić do "Uwagi" i niech się dowiedzą skąd taki przelicznik Bo na pewno nie dlatego, że PL jest małym rynkiem.. co z tego.. Mogą przecież umieścić info, że matryca mat jest np. na specjalne zamówienie i trzeba poczekać, aż dla kogoś sprowadzą, a podejrzewam, że zamówienia na sprzęt składają dosyć często skoro są jedynym oficjalnym dystrybutorem Apple w PL.. Ale nie 1.700 zł.. Wrrr... BTW: 50$ netto kosztuje nieuzasadniona wizyta w serwisie.. to też wyjdzie 1.700 zł???

[hence]

taniej wyjdzie lot do usa tudzież do kanady i przewóz maca na własną rękę. o nie, sorry, zapomniałem, trzeba mieć wizę! ah.

[robertk572]

-Zlodzieje!!! To tyle nt.temat.

[nevoX]

To jest po prostu śmieszne... Ogólnie cenny za sprzęt Apple u nas są śmieszne.

[sali128]

Bo my to zadupie niestety...(tak nas odbieraja) i,po czesci,nie ma sie co dziwic...

[KuboX]

Mnie te ceny wcale nie dziwią, wziąłem kiedyś ulotkę będąc w iSpocie i też doznałem szoku. Według mnie sprawa wygląda tak, że mają człowieka od wymyślania cen - siedzi taki osobnik w pokoju, na tarczy ma wypisane różne kwoty i po prostu rzuca lotkami. Możliwe też, że działa to na zasadzie loterii, Bingo, Lotto, sam już nie wiem co. Normalny człowiek nie wymyśliłby takich chorych cen. Możliwe, że wykorzystują do tego jakieś inteligentne szympansy.

[Squidward]

A mi się wydaje, że to nie jest czyste ździerstwo.
Na pewno do Polski trafia mniej matryc mat i dlatego cena jest wyższa.
Poza tym pamiętajmy, że nie jesteśmy tak priorytetowym rynkiem jak USA czy Europa zachodnia.

A co ma ilość MacBooków z matem do ich cen w Polsce? Po pierwsze, dystrybutor kupując daną ilość komputerów do sprzedaży nie płaci za nie amerykańskiej ceny detalicznej tylko cenę pomniejszoną o marżę detalisty jaka narzucana jest w AppleStore. Poza tym, z reguły jest tak, że wzrost produkcji nie jest wprost proporcjonalny do kosztów ponoszonych przez producenta. Koszty stałe produkcji stanowią coraz mniejszą część pojedynczego produktu, ponadto kupując więcej surowców może uzyskać większy, nazwijmy to rabat.

To że nie jesteśmy priorytetem dla Apple (i nie tylko) jest faktem. Natomiast nie musi to oznaczać 10x wyższych cen.

[KuboX]

Sprzęt na pewno tak jak wszystko inne idzie po prostu kontenerem z Chin i jest rozpakowywane gdzieś w Europie, a potem rozsyłane do europejskich deweloperów. Cena hurtowa jest taka sama dla wszystkich. Nie ma różnicy ilość matowych matryc, przecież i tak idzie to całymi partiami i nikt nie wysyła pojedynczych sztuk. Cena detaliczna jaką otrzymujemy jest po prostu ceną chciwie wymierzoną przez iSource. Nie mamy w Polsce Apple Store, więc chciwe gnidy, takie jak iSource wyzyskują na nas ile się tylko da - wyciskają nas tak, że oczy z orbit wyskakują. Najlepsze jest to, że taniej jest pojechać za granicę, kupić i wrócić, a i wrażenia z wycieczki będą niezapomniane;)

[mantis30]

Wg cennika Cortlandu różnica między nowymi modelami MBP 17" wynosi już tylko niecałe 300 zł:
Matt: Apple MacBook Pro 17\ Hi. Res. 2.93GHz/4GB /320GB -7200/ GF9600M GT/SD - nowy model
Glossy: Apple MacBook Pro 17\ Hi. Res. Glossy 2.93GHz/4GB /320GB-7200/ GF9600M GT/SD - nowy model

Więc albo te 1700 zł to pomyłka, albo szukają łosi na tzw. "szczęśliwy traf"

[bartosz]

skad to zdziwnieie? ktos musi przeciez placic za marmury w zusie, debowe meble w ratuszu, nowe samochody w ministerstwie, koniaczek w urzedzie, dywan w magistracie i jeszcze zeby na becikowe starczylo...

[b.milewski]

Sprzęt na pewno tak jak wszystko inne idzie po prostu kontenerem z Chin i jest rozpakowywane gdzieś w Europie, a potem rozsyłane do europejskich deweloperów. Cena hurtowa jest taka sama dla wszystkich. Nie ma różnicy ilość matowych matryc, przecież i tak idzie to całymi partiami i nikt nie wysyła pojedynczych sztuk. Cena detaliczna jaką otrzymujemy jest po prostu ceną chciwie wymierzoną przez iSource. Nie mamy w Polsce Apple Store, więc chciwe gnidy, takie jak iSource wyzyskują na nas ile się tylko da - wyciskają nas tak, że oczy z orbit wyskakują. Najlepsze jest to, że taniej jest pojechać za granicę, kupić i wrócić, a i wrażenia z wycieczki będą niezapomniane;)

Skoro masz wybor to czemu kupujesz w Polsce? Domyslam sie, ze "te gnidy" karmisz pieniedzmi z wlasnej kieszeni. Typowe polskie myslenie.

[RobAndzik]

iSource nie sprzedaje bezposrednio produktow do klienta koncowego.. Wiec nie wiem skad te dywagacje. Co do ceny jest to pewnie pomylka przy zmianie cen zwiazanych z wahaniami kursu dolara. No ale zycie.

[loly]

wyslalem do nich maila ciekawe co odpisza bo to naprawde jest jakas zaplanowana akcja z gory okreslonych kol

[aldek]

Obstawiam dojenie łosi. Moim zdaniem, kolesie zalicytowali za nisko. Gdyby zażądali 4700 więcej za mat matrycę, mogliby nawet znaleźć takich łosi więcej. Jest to tzw. "efekt luksusu". W wariancie maksymalnym można sugerować, że jest tam szkiełko szafirowe, jak w roleksie. I wtedy można zaryzykować punkt oporu w granicach +9 tys. dopłaty za tę mat matrycę. I też będzie szło.

[KuboX]

Skoro masz wybor to czemu kupujesz w Polsce? Domyslam sie, ze "te gnidy" karmisz pieniedzmi z wlasnej kieszeni. Typowe polskie myslenie.

A widzisz, pomyliłeś się - iPoda mam z USA. Nigdy nic nie kupiłem w iSpocie, a gdy wziąłem do ręki ulotkę z cennikiem, niestety doznałem szoku. Po takim urazie nic tam nie kupię. Niestety, ale odzywa się we mnie polskie myślenie - kupić tanio a dobrze.