Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

SAD w świetle sprawy uszkodzonego laptopa...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
51 odpowiedzi w tym temacie

#1 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 24 sierpnia 2006 - 17:36

Posty wydzielone z tematu: Wysłałem MBP do serwisu i...
http://www.myapple.p...ead.php?t=16407





No i gdziez sie podzialy te wszystkie pieski-lizuski, co tak gardlowaly ze SAD jest taki dobry, a narzekajacy tacy zli i niewdzieczni?? Odpiszcie Luteckiemu, ze na podstawie jednego serwisanta i jednego szefa nie mozna obwiniac SADu, bo to niesprawiedliwe, SAD to jeszcze inni pracownicy itd.
A Ty, Lutecki, pewnie cos pokreciles, i jeszcze na SAD zwalasz. Pamietaj, pracownicy nie swiadcza o firmie :) Tak jak jeden oszust z Allegro z Poznania nie oznacza, ze wszyscy Poznaniacy to oszusci.
Cos pokrecilem chlopaki? :))) Tak źeśta pisali....

#2 maryo666

maryo666
  • 574 postów
  • SkądPuławy

Napisano 24 sierpnia 2006 - 17:40

No i gdziez sie podzialy te wszystkie pieski-lizuski, co tak gardlowaly ze SAD jest taki dobry, a narzekajacy tacy zli i niewdzieczni?? Odpiszcie Luteckiemu, ze na podstawie jednego serwisanta i jednego szefa nie mozna obwiniac SADu, bo to niesprawiedliwe, SAD to jeszcze inni pracownicy itd.
A Ty, Lutecki, pewnie cos pokreciles, i jeszcze na SAD zwalasz. Pamietaj, pracownicy nie swiadcza o firmie :) Tak jak jeden oszust z Allegro z Poznania nie oznacza, ze wszyscy Poznaniacy to oszusci.
Cos pokrecilem chlopaki? :))) Tak źeśta pisali....

Czy to sie przypadkiem nie nazywa troll na forum?

#3 Hex

Hex
  • 2 660 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 24 sierpnia 2006 - 18:04

Czy to sie przypadkiem nie nazywa troll na forum?

Nie, ale ale nawet jeśli, to ja jestem z tym Trolem.

#4 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 24 sierpnia 2006 - 18:52

ps. jesli chcecie zaczac dyskutowac na temat tego kto mial racje na temat SADu to prosze zalozyc nowy topic. ten temat prosze zostawic i wpisywac informacje dotyczace glownego watku.

#5 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 24 sierpnia 2006 - 19:05

Czy to sie przypadkiem nie nazywa troll na forum?

Boli, co? I uwazaj sobie z tym trolem...

#6 maryo666

maryo666
  • 574 postów
  • SkądPuławy

Napisano 24 sierpnia 2006 - 19:11

W tamtym watku to bylo zwykle trolowanie, poniewaz nie na ten temat toczyla sie dyskusja. "Nie kluc sie z idiota bo ktos moze nie zauwazyc roznicy"

#7 MacDada

MacDada

    MyApple Team

  • 7 237 postów
  • Skąd3city

Napisano 24 sierpnia 2006 - 19:16

Zaraz, zaraz, nie tym tonem. Proszę o dokładne opisanie sprawy, a nie rzucanie oskarżeń - ja np zupełnie nie wiem o co chodzi (wątku, w którym wcześniej była dyskusja, nie czytałem).

#8 Monika_M

Monika_M
  • 858 postów
  • Skądz Banowana

Napisano 24 sierpnia 2006 - 19:34

No i gdziez sie podzialy te wszystkie pieski-lizuski, co tak gardlowaly ze SAD jest taki dobry, a narzekajacy tacy zli i niewdzieczni??

No to zgłaszam się, choć nie wiem czy Ci zależało na „suczce”? Pieskiem nie jestem, co to, to nie. Nie ma co pisać do Luteckiego, stan emocjonalny nie pozwala na rzeczową argumentacje. Można, jak ktoś chce obwiniac SAD o wszystkie nieszczęścia, ale przeciez i tak wszystkiemu winna PO. (Nie wiem czy już wyszła odpowiednia ustawa, czy dopiero ma być głosowana, a może w pisaniu lub zdecydowana sie wprowadzic jako dektret?). Odpuść sobie też mary666, przecież on Cię samokrytycznie ostrzegł pisząc:

"Nie kluc sie z idiota bo ktos moze nie zauwazyc roznicy"

Zatem nie wpadaj w tę pułapkę.
Pozdrawiam

#9 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 24 sierpnia 2006 - 20:36

Napisalem sie, napisalem, i znowu mi wcielo posta :( Krotko jeszcze raz: juz mam to gdzies, caly ten SAD i problem z nimi. Ci, ktorzy jeszcze niedawno otwarcie na tym forum robili ze mnie durnia jak opisywalem swoje przygody z serwisem SADu (nie raz je mialem), moze niech teraz napisza Luteckiemu, co? Lutecki ma pecha, bo nie dosc ze stracil Maka (rozbity, strasznie stracil na wartosci na rynku wtornym), to jeszcze szefostwo serwisu SADu kontratakuje grozba utraty gwarancji. Ciekawe, ze oni sie nie boja o PR? Moze jeszcze ta sprawa sie rozwiaze inaczej niz w sądzie... P.S Moniko blondynko, przeciez sledzac polskie media, to raczej PiS jest wszystkiemu winien, z gradobiciami wlacznie.

#10 Lack

Lack
  • 2 171 postów
  • SkądGdynia

Napisano 24 sierpnia 2006 - 20:44

Poprawcie mnie jeśli się mylę (nie czytałem tamtego wątku zbyt dokładnie), ale te rzekome "pieski-lizuski" mówiły dokładnie tak jak teraz - coś jest nie tak w obsłudze - wskazać palcem, podać do sądu, poskarżyć się do Stefana - czyli walczyć o swoje. I ośmielę się wysunąć przypuszczenie, że to faktycznie zawinił pracownik - czyli albo jemu upadł laptop czy coś albo nie sprawdził przesyłki przy otrzymaniu i idzie teraz w zaparte. Firma (przełożony) stanie raczej za swoim pracownikiem niż za klientem, dlatego trzeba im argumentem siły (sąd, federacja konsumencka) przywrócić do porządku.

#11 maryo666

maryo666
  • 574 postów
  • SkądPuławy

Napisano 24 sierpnia 2006 - 20:49

Nie mialem okazji czytac tych tematow (chociaz z checial je znajde i poczytam). Nie zmienia to faktu iz nie powinienes prowokowac dyskusji w tamtym temacie z takiego powodu ze ciebie ignorowali (a wrecz atakowali) inni uzytkownicy. Z sadem nie mialem nic do czynienia ale ich opinia jest na tyle negatywna (dla mnie) ze nie bede sie do nich zblizal jesli nie bede musial :wink: a co do polityki to ja sie tam nie znam bo bylem elektrykiem wysokich napiec, ale wiem jedno: "Balcerowicz musi odejsc!!" :D :P

#12 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 24 sierpnia 2006 - 21:04

Firma (przełożony) stanie raczej za swoim pracownikiem niż za klientem, dlatego trzeba im argumentem siły (sąd, federacja konsumencka) przywrócić do porządku.


no i to jest dziwne, bo procownika mozna wymienic, a jak straci sie klientow to pozniej tudno znow ich sciagnac :?

#13 MacDada

MacDada

    MyApple Team

  • 7 237 postów
  • Skąd3city

Napisano 24 sierpnia 2006 - 21:12

Zonk. Właśnie przeczytałem tamten temat. IMO wina jest po stronie SADu.

A co do wyzywającej treści w pierwszym wpisie mogę powiedzieć jedno: Ruczaj, nie trafiłeś.

1.) Domyślam się, że chodzi Ci m.in. o Heidiego, a ten akurat stara się pomóc Luteckiemu. Jak widzisz sam jest za listem, itd.
2.) Jeszcze się sprawa nie zakończyła, nikt nie wygrał, nikt nie przegrał. Mogę posądzać SAD o winę, ale nadal jest on tylko oskrażonym, nie winnym. Więc bez przesady.

#14 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 24 sierpnia 2006 - 21:29

Zonk. Właśnie przeczytałem tamten temat. IMO wina jest po stronie SADu.

A co do wyzywającej treści w pierwszym wpisie mogę powiedzieć jedno: Ruczaj, nie trafiłeś.

1.) Domyślam się, że chodzi Ci m.in. o Heidiego, a ten akurat stara się pomóc Luteckiemu. Jak widzisz sam jest za listem, itd.
2.) Jeszcze się sprawa nie zakończyła, nikt nie wygrał, nikt nie przegrał. Mogę posądzać SAD o winę, ale nadal jest on tylko oskrażonym, nie winnym. Więc bez przesady.


Ty tez nie trafiles, dwa razy pudlo :)
Nie chodzilo mi personalnie o Heidiego, choc trzeba przyznac, ze na koncu to juz tylko on mi dowalal, ale on tylko polozyl wisienke na torcie ktory upiekli inni (2 duze dyskusje o SADzie).

Sam zaznaczylem, ze sprawa sie nie zakonczyla i wciaz mam nadzieje ze Lutecki nie bedzie musial fatygowac sie do sądu. Mimo ze Lutecki napisal:
"No i odpowiedział szef serwisu. Powiedział, że to moja wina (że powstało uszkodzenie) i jeszcze mi gwarancję unieważnia na sprzęt. Pozostaje więc sąd konsumencki."
Bardzo chcialbym, zeby Lutecki niedlugo juz sie z tego smial i zeby skonczylo sie tylko na strachu. Bardzo. Wiem, jak to wqwia, ta nieproporcjonalnosc: twoja obawa o twojego wychuchanego Maka a z drugiej strony olewactwo serwisu, rutyniarze walajacy kompami po podlodze (chodzi o serwis generalnie, juz nie tylko o SAD-np pierwszy serwis samochodowy z brzegu).

Zanim mi wcielo posta, pisalem ze nie mam zadnego interesu zeby opluwac SAD. Tylko wtedy poczulem sie do lojalnosci wobec innych uzytkownikow tego forum, zwlaszcza poczatkujacych Makowcow. i dlatego pisalem co moze spotkac kogos w serwisie SADu. To chyba normalne na forum, pisze sie czego unikac, co moze sie skonczyc nieciekawie itd. Zwykla informacja konsumencka. Pojecia nie mialem, ze napotkam tak nieproporcjonalny do sprawy wsciekly odpor, z atakami ad personam wlacznie.
I dlatego teraz pozwolilem sobie na te "pieski". Bo to jak mnie wtedy potraktowano (zwlaszcza sprowadzania faktow, ktore przezylem do moich urojen nie daruje i nie zapomne-ja nie mam 15 lat, zeby mnie ktos ochrzanial i mi wciskal zmyslanie, do cholery!) to dlugo popamietam.

A SAD mi wisi. Szkoda tylko, ze Lutecki tak sie przejechal. Szkoda, ze to pewnie nie ostatnia osoba poszkodowana przez SADystow.
Dla mnie SAD juz nie istnieje. Nie kupie tam nawet kabla. Jestem dziwak? Jak chcesz, to tak mnie nazwij. To moje pieprzone prawo konsumenta (w tym kraju chyba jedyne), nie kupowac tam gdzie sie sparzylem.
pozdrawiam

#15 Lack

Lack
  • 2 171 postów
  • SkądGdynia

Napisano 24 sierpnia 2006 - 21:30

no i to jest dziwne, bo procownika mozna wymienic, a jak straci sie klientow to pozniej tudno znow ich sciagnac :?


Pracujesz?

#16 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 24 sierpnia 2006 - 22:05

nie, nie pracuje. a czemu pytasz?

#17 Lack

Lack
  • 2 171 postów
  • SkądGdynia

Napisano 24 sierpnia 2006 - 22:31

Bo zakładam, że inaczej byś pisał gdybyś musiał się obawiać, że każdy niezadowolony klient (a zdażają się zwykli pieniacze) był wart więcej w oczach szefa niż Ty.

#18 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 24 sierpnia 2006 - 22:34

niezadowolony a posiadajacy uszkodzonego MBP to chyba roznica, nie?

#19 Monika_M

Monika_M
  • 858 postów
  • Skądz Banowana

Napisano 25 sierpnia 2006 - 06:19

@Ruczaj, na prawdę nie jest tak źle

Nie denerwuj się. Chyba na WWAP też coś pisałam na temat SAD i chodziło mi wyłącznie o to, aby mi były zapewnione moje prawa jako konsumenta. Tzn. serwis gwarancyjny i pogwarancyjny czyli ma być normalnie.
Prawda jednak jest taka, że jeżeli nie możesz mi wskazać w Polsce lepszego serwisu niż SAD to oznacza, że SAD jest najlepszy.
Z tej prostej logiki wynika, że jak się jest najlepszym, to dopóki nie zejdzie się na niższa pozycje, PR nie jest takie istotne. Zatem podnoszenie jakichkolwiek argumentów jest bezcelowe i tylko podwyższa temperaturę argumentacji nie zmieniając faktów, że SAD jest najlepszy. (bo jedyny).
W całej naszej miłości do Apple i maczków pozostaniemy jednak osamotnieni, stając się grupą maniaków lub snobów, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie zamierza się władowywać za ciężkie pieniądze wyłącznie w kłopoty, polegające na tym, że kupujemy sobie sprzęt, który jednak jest awaryjny (i tu już pomijam czy wina za tę awaryjność ponosi użytkownik czy firma) a naprawa przeciąga się w nieskończoność. Nie po to kupujemy ten sprzęt, aby miesiącami był nieczynny, a jego naprawieniem musiały się zajmować sądy. Lutecki, wnosząc z opisu sytuacji wygra te sprawę, bez względu kto zawinił, bo jednak formalne czynności nie były dokonane i nie będzie mu można udowodnić, że wysłał sprzęt mechanicznie uszkodzony, tylko kiedy to nastąpi? Za rok? Dwa? Heidi w sosób rzeczowy i spokojny zaproponował rozwiązanie, jak się wydaje najrozsądniejsze dla opisywanej sytuacji.
Ja czekam już czwarty tydzień na klawiaturę do iBook G4, którą zamówiłam nie w ramach gwarancji, bo nie chcę wysłać (czy odnosić) do naprawy, aby mój sprzęcik tam (w serwisie) sobie leżał jeszcze pewnie kolejne cztery tygodnie, jeżeli mogę pracować z zewnętrzną klawiatura. W trasę wybieram się jednak z konieczności ze swoim „staruszkiem” IBM R32. Cóż, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Spokój mój wynika z tego, że zaraz po wakacjach wracam do niewielkiego kraiku jakim jest Belgia i do prawie „wioski” jakim jest Louvain-la-Neuve i wiem, że moje dolegliwości „jabłkowe” ustąpią .
Tak naprawdę, to biorąc udział w tym Portalu, tę polską jej część już zaliczyłam do przemiłych wariatów, czy entuzjastów na siłę propagujący kult „jabłuszka” w Polsce wbrew zarówno Apple jak ich wyłącznemu dystrybutorowi produktów Apple czyli SAD sp. z o.o. która najwyraźniej na za zadanie chwalić jedynie jaki to ładny i dobry sprzęt firma Apple produkuje, ale broń boże go nie sprzedawać. (Bo po co im ten kłopot). Wiadomo, że Polska jest wspaniałym krajem, ale nie można tu przyjechać Ferrari, bo jak się (nie daj Boże) oponę rozwali, to nie da się jej tutaj wymienić, a przynajmniej nie w terminach jak byłaby to Astra, ale zawsze można postawić Ferrari na cegłach i dawać się fotografować z nim w tle. Podobnie jak z produktami Apple, które być może sprzedaje się w Polsce na zasadzie na zasadzie biżuterii (ładnie wygląda) zapominając jednak o sprawnym serwisie (bo kto by to pomyślał, że to jednak przedmiot użytkowy)
Zatem nie obwiniaj się i świat za to, że sam nie zrozumiałeś co jest grane podobnie jak nie zrozumiałeś bo piszesz: .

przeciez sledzac polskie media, to raczej PiS jest wszystkiemu winien, z gradobiciami wlacznie.

A ja nie o mediach, tylko o oficjalnym rządowo - prezydenckim stanowisku pisałam. A Ty mi przeciwstawiasz jakieś plotki prasowe.
Spokojnie, a najbliższej Aptece, jak sie usmiechniesz do Pani Farmaceutki, to za niewielkie pieniądze da Coś na uspokojenie i świat znów będzie kolorowy. Jak tak robię.

#20 Lack

Lack
  • 2 171 postów
  • SkądGdynia

Napisano 25 sierpnia 2006 - 07:53

niezadowolony a posiadajacy uszkodzonego MBP to chyba roznica, nie?


Nie, to związek przyczynowo skutkowy, w którym szef serwisu być może stawia przeciw sobie słowo pracownika (sprzęt dotarł uszkodzony) i klienta (sprzęt uszkodziliście wy/dhl).

#21 Monika_M

Monika_M
  • 858 postów
  • Skądz Banowana

Napisano 25 sierpnia 2006 - 08:10

Nie, to związek przyczynowo skutkowy, w którym szef serwisu być może stawia przeciw sobie słowo pracownika (sprzęt dotarł uszkodzony) i klienta (sprzęt uszkodziliście wy/dhl).

No dobrze, tylko co to obchodzi Luteckiego? Czy powinno Go to interesować?

#22 PitMac

PitMac
  • 399 postów
  • SkądPoznań

Napisano 25 sierpnia 2006 - 08:43

Ja mam pytanie,skoro kolega wysłal do nich komputer i te (...) odebrały paczke i sprawdziły dopikero po tygodniu co w niej jest to powiedzcie mi moi drodzy co by było gdyby ktoś im wysłał w kartonie cegłe a pożniej utrzymywał że wysłał laptopa! Pisze (...) ,bo tylko totalny (...) mógł tak zrobić,odebrać przesyłke i nie sprawdzić co w niej jest.Wina leży ewidentnie po stronie SADu.A te bzdury które probuja wciskac swiadczy niezbicie o podejsciu do klienta,profesjonalizmie itp itd.

#23 Lack

Lack
  • 2 171 postów
  • SkądGdynia

Napisano 25 sierpnia 2006 - 09:11

No dobrze, tylko co to obchodzi Luteckiego? Czy powinno Go to interesować?


Jego nic. Ale myapple zainteresowała taka postawa serwisu, to wyjaśniam.

#24 Monika_M

Monika_M
  • 858 postów
  • Skądz Banowana

Napisano 25 sierpnia 2006 - 09:26

Jego nic

Wiem, co wiecej wiedziałam, że i Ty wiesz. Nawet uważam, że ewentualna przepychanka pomiędzy SAD i DHL jest to zrozumiała, bo chodzi o konkretne koszty firm w to zaangażoowanych. Tyle, że nie powinno to wpływać, ani na jakość, ani na termin wykonania usługi. To jakie będa rozliczenia pomiedzy SAD a DHL jest innym zagadnieniem. Zdaje się, że obie firmy, nie należą do najbiedniejszych. Tak czy inaczej, nie obrażając Luteckiego, to chyba nie ta półka jeżeli chodzi o stan kasy i nie widzę najmniejszych powodów, aby to On ponosił z tego powodu jakiekolwiek niedogodności, w tym przedłużający się czas naprawy komputera. To miałam na myśli, wyrażajac się pewnie zbyt strótowo.

#25 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 25 sierpnia 2006 - 09:44

Prawda jednak jest taka, że jeżeli nie możesz mi wskazać w Polsce lepszego serwisu niż SAD to oznacza, że SAD jest najlepszy.
Z tej prostej logiki wynika, że jak się jest najlepszym, to dopóki nie zejdzie się na niższa pozycje, PR nie jest takie istotne. Zatem podnoszenie jakichkolwiek argumentów jest bezcelowe i tylko podwyższa temperaturę argumentacji nie zmieniając faktów, że SAD jest najlepszy. (bo jedyny).


No tak, wlasnie parsknalem herbata ze smiechu :))
Oczywiscie, ze Ci z trudem wskaze serwisy Apple w Polsce. Dawno temu na tym forum napisalem, ze takie traktowanie (czyt. olewanie) wynika z tego, ze SAD swietnie zdaje sobie sprawe ze swojego monopolu i ma w dpie indywidualnych uzytkownika Maka. Posrednio potwierdzili mi to w Cortlandzie, gdzie przemily pan powiedzial mi w chwili szczerosci-"Panie, my zyjemy z drukarni i studiow graficznych". Potem przyznal sie, ze sprzedaz iBooka to dla nich problem, bo zarabia na nim tylko 100 zl a ile zachodu ze sciaganiem i ew. serwisem na gwarancji! Generalnie po tej rozmowie zaczalem mu wspolczuc, ze tak sie meczy z tymi Apple.
W Polsce rynek komputerow Apple to rynek maniakow, zapalencow albo profesjonalnych grafikow i muzykow.
Wysmiewalem sie z Amigi, ale tak w sumie mamy niewiele lepsza sytuacje niz Amigowcy :)) Tyle, ze my mamy wsparcie ze hen tam za oceanem jest firma matka i robi te kompy az innym kapcie spadaja :)))

Moze Ty chodzisz do apteki bo jakies srodki, ja mam czerwone wino i tego sie bede trzymal (na tapecie mam hiszpanska Rioje, calkiem fajne winko)!

P.S Pare lat temu byl swietny serwis Apple w Bydgoszczy. Pamieta ich ktos? Pare razy wyciagneli mnie z opalow za darmo. Byli skuteczni.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych