Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

iBook z USA, czy z SAD???


  • Please log in to reply
74 replies to this topic

#26 janek

janek
  • 236 posts
  • SkądŁódź

Posted 03 July 2005 - 06:54

Tak, też tak mam i nie boli. elrobsono! możesz przyjść i obejrzeć na własne oczy też jestem z Łodzi :lol: Klawire zawsze można wymienić ale moim zdaniem najlepiej kupić z US. Też mam konto klienta edukacyjnego i przez ostatnie 5 lat (nie licząc kilku zniżek) SAD zaskoczył mnie tylko jedną niespodzianką - podarował mi jaguarka, ale było już po premierze Pantery :wink: Ale wracając do tematu SAD który najbardziej mnie gryzie. Sam miałem mnóstwo problemów na które szkoda czasu, żeby je opisywać. Czy uważacie, że jako grupa polskich użytkowników Maków moglibyśmy zredagować coś w rodzaju listu otwartego opisującego wszystkie nasze problemy i wysłać go do Appla? Naprawdę (nawet po tym, co w innych miejscach mówicie o ostatnich warsztatach cyfrowej kreacji) czas coś zmienić bo robi się już popelina :?

#27 _sys

_sys
  • 2046 posts
  • SkądB-stok i okolice

Posted 03 July 2005 - 08:59

Popieram Janka. Trzeba coś z tym w końcu zrobić :evil: .

#28 krismiszcz

krismiszcz
  • 2414 posts
  • SkądLUBLIN

Posted 03 July 2005 - 10:14

Janku masz racje....rynek Apple w Polsce trzeba zreformować !! *zreformować - niektórym może to się źle kojarzyć, ale to winna naszych polityków

#29 Krzysiek

Krzysiek
  • 4184 posts
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Posted 03 July 2005 - 10:19

taki pomysl juz kiedys padl na forum i jakos nic z tego nie wyszlo :| :|

#30 Digiface

Digiface
  • 595 posts
  • SkądDeutschland

Posted 03 July 2005 - 11:03

Z niemiecka klawa da sie zyc. Znaczki sa dziwnie narysowane (nie na tych klawiszach co trzeba) ale wystarczy wybrac sobie klawke polska pro i mozna pisac z pamieci nie patrzac na klawiature. Naprawde nic wielkiego...


W Niemczeh mozesz bez problemu kupic computer w wersji angielskiej tz. tastatura, instrukcja po angielsku.
Np. w http://www.musicstorekoeln.de/german/
To sklep muzyczny ale daja tam mac w roznych wersjach jezykowych.

#31 janek

janek
  • 236 posts
  • SkądŁódź

Posted 03 July 2005 - 11:13

Hm, widocznie niedoczytałem, ale forum jest już spore, a ja nie jestem wstanie już wszystkiego ogarnąć. nie wiem na czym polegał problem. Jasne, że nie da się tego zrobić z dnia na dzień. Podejrzewam, że będzie to trwało podobnie długo jak składanie wniosków o dotacje unijne :lol: Jestem zbyt zielony w sprawach jabłek i marketingu żeby wziąść się za sprawę od strony merytorycznej. Mogę natomiast zgłosić propozycję logistyczną: możemy (choć znów nie wiem jak to zrobić w praktyce, wogóle się nie znam na administrowaniu www) zrobić na forum dział poświęcony wspólnemu zredagowaniu czegoś takiego. Żeby nie było zbyt długie jakiś doświadczony administrator przy naszej pomocy (opiniach) powinien wyłowić najważniejsze powtarzające się często problemy. Potem podpisujemy i wysyłamy łączne z linkami naszych dyskusji (muszą mieć kogoś kto umie po polsku :wink:) Każdy tego typu list składa się z początku, rozwinięcia i zakończenia :P więc to tylko trzy rzeczy do zrobienia, ważne jest, żeby każdy z nas miał podgląd redagowanego przez admina lub moderatora listu, żeby powiedzmy przez okres dwóch miesięcy składać swoje uwagi. Nie jestem jakimś super użytkownikiem forum, jak niektórzy z Was, mam dużo mniejsze doświadczenie jeśli chodzi o maki (mam z nnimi kontakt od 13 roku życia, ale to nie zmienia faktu że siedzę przy szopie i innych użytkach i na tym moja wiedza się kończy - moim zdaniem cały urok maka) więc czekam na Wasze dalsze propozycje i opinie. Przede wszystkim czy to ma jakiś sens? Nie wiem, jak sądzicie?

#32 Krzysiek

Krzysiek
  • 4184 posts
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Posted 03 July 2005 - 12:16

ktos na forum kiedys wspominal i mowil ze MacUserzy z Czech pisali listy do siedziby Appla w US i chyba zdolali wymęczyc Czeski jazyk w pakiecie inst.(nie jestem pewnien czy dobrze mowie wiec wybaczcie jesli cos po....kecilem ;) )

#33 _sys

_sys
  • 2046 posts
  • SkądB-stok i okolice

Posted 03 July 2005 - 12:21

Sens jest. Spróbuję coś naskrobać wieczorkiem, założy się nowy temat z propozycjami i się wyśle. Może w końcu będzie polski OS bez polonizatorów i bez SADu :twisted: . Pszcie na razie po Polsku, potem się wszystko złoży i przetłumaczy. Trzeba wspomnieć stare, dobre czasy, napisać, że SAD nas olewa no i czego oczekujemy jako wielomilionowa (niedoceniona) grupa użytkowników Macintoshy :wink: . Mission Impossible started :twisted: .

#34 ainaval

ainaval
  • 272 posts
  • SkądWarszawa

Posted 03 July 2005 - 12:23

Czeski w pakiecie inst?
Wątpię...

W każdym razie kto był na WCK usłyszał, że na polski w pakiecie inst. jako język systemu nie mamy co liczyć w najbliższej przyszłości. :roll:

[ Dodano: 2005-07-03, 13:25 ]
Mam jeszcze pytanie.
Kto pisze ten list? Polscy macuserzy? Klienci SAD?
Co to znaczy, że SAD olewa? "NAS" czyli kogo?

:?:

#35 _sys

_sys
  • 2046 posts
  • SkądB-stok i okolice

Posted 03 July 2005 - 12:30

Co to znaczy, że SAD olewa? "NAS" czyli kogo?


Każdego, kto chce zasmakować smaku jabłka :wink: . A swoją polityką to SAD sam odpędza od siebie klientów.

#36 ainaval

ainaval
  • 272 posts
  • SkądWarszawa

Posted 03 July 2005 - 12:32

Co to znaczy, że SAD olewa? "NAS" czyli kogo?


Każdego, kto chce zasmakować smaku jabłka :wink: . A swoją polityką to SAD sam odpędza od siebie klientów.


Acha. No, to bardzo konkretnie :wink:

#37 janek

janek
  • 236 posts
  • SkądŁódź

Posted 03 July 2005 - 13:59

ktos na forum kiedys wspominal i mowil ze MacUserzy z Czech pisali listy do siedziby Appla w US i chyba zdolali wymęczyc Czeski jazyk w pakiecie inst.(nie jestem pewnien czy dobrze mowie wiec wybaczcie jesli cos po....kecilem ;) )


Nie wiem czy mają czeski w pakiecie, ale mają chyba znacznie lepszy czeskizator :P
We wrześniu i październiku 2003 zdarzyło mi się przepracować w Leica Gallery Prague gdzie wszyscy (z jednym wyjątkiem) pracowali na makach. 9 tki były US ale szefowa nie znająca zabyt dobrze angielskiego (świetnie za to szprechała) używała titanium z czeskim Xem. Ponieważ jako fan maków bardzo byłem zainteresowany jak toto działa to w przeciągu tygodnia zadawania pytań i podglądania zorientowałem się, że ma to znacznie mniej bugów niż polskie próby SADu!!!. Ludzie czechów jest 11 mln, polaków 40 mln w Polsce i 2-gie 40 poza granicami. Nie mówię, że Polska to świetny marketingowy rynek (mac Userów w czechach jest sporo - procentowe statystyki znajomych), ale jeśli Apple liczy na wzrost sprzedaży wogóle to nie może olać krajów CE.

#38 ainaval

ainaval
  • 272 posts
  • SkądWarszawa

Posted 03 July 2005 - 14:06

Wiesz, to prawda, ale... Co tak naprawdę ma być w tym liście/petycji do Apple? Chyba to jest powód tego, że do tej pory niczego nikt nie napisał ani nie wysłał :roll:

#39 janek

janek
  • 236 posts
  • SkądŁódź

Posted 03 July 2005 - 14:37

Czy Ty nie pracujesz w SADzie? Jeśli nie to po części rozumiem Twoje podejście, dlatego pytam czy jest sens, bo w sumie jest nas niewielu i jesteśmy nauczeni radzić sobie z problemami. Ale medal ma dwie strony. To, co teraz napiszę powinno się znaleźć już w naszych opiniach raczej w nowym temacie, ale już, co tam:

Jestem użytkownikiem, który nie ma umiejętności developera, ani uniksowego maga. Nie mam też za specjalnie ochoty na grzebanie w rzeczach systemowych. Może zbyt dużo oczekuję, ale w...wia mnie, że żeby chociażby zainstalować cokolwiek działającego po polsku muszę przejść przez mały tor przeszkód. W jakiś zadziwiający sposób MS Win jest tu lepszy i jest to podstawowa sprawa, na którą zwracają uwagę znajomi pcciarze, dla której nie będą ryzykować przesiadki na maka. To jedno
Drugie to to, że np w moim mieście 2gim co do wielkości w Polsce, nie ma ani jednego miejsca gdzie maki można kupić czy naprawić - cóż to sprawa rynku. Ale z tego powodu za każdym razem gdy mam jakiś problem, a niestety kiedy posiada się 5 maków to zdarzają się 5 razy częściej, muszę jechać do WaWy gdzie szanowna firma nie szanuje mojego czasu. Ostatnio skorzystałem z serwisu f-my trzeciej, też z W-wy (bez nazwy i kryptoreklamy) bo Sad nie chciał mi przyjąć sprzętu do serwisu (straszna sprawa, poszła płyta główna w moim pb) Kolesie z nieautoryzowanego serwisu zrobili wszystko raz ciach bez skinienia ręką i za niewygórowaną cenę (opłacało mi się naprawić, a nie kupować nowy)Już nie mówimy o olewaniu maili i.t.d. Innymi słowy, jeśli ktoś chce w Polsce kupić, używać i serwisować maka tak jak należy to czeka go sporo trudności i nawet pewnego rodzaju upokorzenie, bo złośliwym nawet nie udowodni, że Apple ma coś takiego jak AppleCare

#40 ainaval

ainaval
  • 272 posts
  • SkądWarszawa

Posted 03 July 2005 - 14:53

Dlaczego pytasz czy pracuję w SADzie? Nie, nie pracuję? Co to ma do rzeczy? Jedyne co mnie z nimi łączy, to iBook, który od nich kupiłem :) Po prostu nie wiem co i kto chce pisać do Apple? Że za mało jest miejsc, gdzie można kupić maki? Jeśli zostałeś źle obsłużony przez SAD, to napisz o tym konkretnym przypadku i na to się poskarż. Bo pisanie jakichś ogólników, że jest niefajnie... bo SAD jest be... sorry, ale to brzmi jak żart :)

#41 janek

janek
  • 236 posts
  • SkądŁódź

Posted 03 July 2005 - 15:01

no nie, to się nie zrozumieliśmy. Chodziło mi raczej o zwrócenie uwagi na pewnie konkretne sprawy dotyczące polskiego IMC. Nie ogólniki, absolutnie nie ogólniki. A ponieważ kłopoty nie są jednostkowe tylko zdarzają się często, to moim zdaniem centrala apple powinna mieć to na uwadze. Co do reszty pytań wyjaśnienia są w poprzednich postach i nie tylko moich. I nie sądze, żeby kolektywne działanie było złym pomyślem.

#42 ainaval

ainaval
  • 272 posts
  • SkądWarszawa

Posted 03 July 2005 - 15:08

Po tym, co usłyszałem na WCK na temat możliwości implementacji naszego języka do Mac OS X, to jestem bardzo sceptyczny. A tylko w pisaniu na ten temat widzę jakiś sens (niech zobaczą, że jest nas wielu)... Może kiedyś się doczekamy.

Ale i tak najbardziej przekonywujące będzie... kupowanie maków. Jeśli nasz rynek będzie dla nich atrakcyjny, może będzie Mac OS X po polsku bez żadnych polonizatorów... kiedyś.
Żeby tak było, trzeba kupować w Polsce - czyli w SADzie. I kółko się zamyka :)

Co do samego SADu, to niezależna firma, która nie jest przedstawicielem Apple, ale Independent Markenting Company...

#43 Heidi

Heidi
  • 830 posts
  • SkądWarszawa

Posted 04 July 2005 - 16:38

zorientowałem się, że ma to znacznie mniej bugów niż polskie próby SADu!!!.


A jakie bugi posiada polonizator SADu?

[ Dodano: 04-07-05, 18:13 ]

Sens jest. Spróbuję coś naskrobać wieczorkiem, założy się nowy temat z propozycjami i się wyśle. Może w końcu będzie polski OS bez polonizatorów i bez SADu :twisted: . Pszcie na razie po Polsku, potem się wszystko złoży i przetłumaczy. Trzeba wspomnieć stare, dobre czasy, napisać, że SAD nas olewa no i czego oczekujemy jako wielomilionowa (niedoceniona) grupa użytkowników Macintoshy :wink: . Mission Impossible started :twisted: .


Szczerze życzę powodzenia, ale z góry uprzedzam, że żeby coś załatwić będziecie musieli nie tylko napisać, że coś Wam nie odpowiada, ale również sypnąć konkretnymi przykładami. Jeżeli Jaś Kowalski skarży się na SAD, że SAD olał jego maile, nie musi to oznaczać, że SAD olewa maile klientów, ale może oznaczać, że Jaś Kowalski wysyła wiadomości nie pod ten adres co trzeba, prawda? Poza tym jeżeli wspomnicie o wielomilionowej (niedocenionej) grupie użytkowników Macintoshy to przygotujcie się na to, że Apple sprawdzi sobie w statystykach liczbę sprzedanych w Polsce komputerów i systemów, a potem ze spokojem Was zapyta o jakich milionach użytkowników mówicie. Na koniec sprawdzi sobie teczkę SADu (wszak każdy ma teraz swoją teczkę) i powie: SAD? To ci od tego dilu z jakąś telewizją? Oni są z tego kraju, gdzie jest 10 razy więcej rejestracji systemu niż sprzedanych pakietów? I parunastu ludzi się na nich skarży? Odpiszcie im w wolnej chwili stosując szablon "who cares?". Ale, jak już napisałem na początku, życzę powodzenia.

#44 Ka

Ka


  • 6050 posts
  • SkądKraków

Posted 04 July 2005 - 18:39

Do postu Heidi'ego dodam od siebie jeszcze jedną obawę: żeby krytyka była sensowna w głowie krytykującego i czytającego taką krytykę musi być jasna i czytelna świadomość innego rozwiązania. Rozglądam się i takiego nie widzę. Brak odpowiedzi SAD na maile z cenami? Przecież ceny widać w internecie a cenę RAM można sobie dodać do sumy. Sprzedawca nie uśmiechnięty? On ma pracować a nie uśmiechać się. ;) Dodam jeszcze to o czy wspomniał Heidi: SAD ubił gigantyczny deal z TVN , nawet na WCK 2005 przedstawiciele Apple Europe przynali , że to jeden z większych takich deal'ów na świecie. SAD również sprzedaje komputery Ministerstwu Edukacji czyli placówkom szkolnym a tam ciężko się było wbić bo królowały pecety. Ceny SAD-u? Jakoś niespecjalnie się różnią od cen w Apple.de czy Apple.uk jeśli dołożymy do tego koszty transportu. Zresztą... Owszem, przyznam. Na moje maile też nie odpowiedziano, na jakość informacji udzielonej przez telefon mógłbym się również poskarżyć. Ale zawsze gdy dzwoniłem do siedziby SAD a nie do salonu łączono mnie z odpowiedzialnymi osobami i udzielano rzetelnych informacji w kulturalny i nie budzący moich zastrzeżeń sposób. Nie zmienia to faktu, że do salonu w BC w Warszawie już nie wejdę i każdemu ten salon odradzam. Wiem natomiast, że są inne sklepy SAD-u czy też reselerów , w których absolutnie na obsługę nie można narzekać a zakupy w nich to przyjemność.

#45 _sys

_sys
  • 2046 posts
  • SkądB-stok i okolice

Posted 04 July 2005 - 18:56

Pierwsza część listu:
Drogi Apple, my - użytkownicy polskiego portalu poświęconego tematyce komputerów Macintosh MyApple.pl, pragniemy powiadomić o problemach jakie mają użytkownicy (przyszli użytkownicy także) Waszego sprzętu w Polsce. Firma Apple IMC Poland SAD Ltd. nie robi nic w kierunku zainteresowania polskiego społeczeństwa produktami Apple'a, co więcej ich polityka zniechęca co niektórych do zakupu nowego sprzętu! Jako pierwszy poważny błąd w budowaniu pozytywnego wizerunku Apple Computers, wyżej wymieniona firma (a raczej administrator) nie reagują na zgłaszane przez użytkowników błędy w funkcjonowaniu strony. Sam osobiście informowałem kilka razy o martwych linkach odpowiedzialną za nie osobę, jednak nie zostały one naprawione, co negatywnie rzutuje na obraz resselera. Drugą sprawą, jest kontakt pocztą elektroniczną z użytkownikami, a raczej brak kontaktu. Tu podam kolejny przykład. Kolega kupił nowy komputer (czekał na niego dwa miesiące), zadał kilka pytań dotyczących dołączonego do komputera systemu operacyjnego i nie dostał żadnej odpowiedzi. Następnie wysłał tego samego maila do siedziby Apple w USA. Pracownicy amerykańskiego oddziału odesłali wiadomość do polskiego oddziału, skąd przyszła do użytkownika upragniona odpowiedź. Nie są to pojedyńcze przykłady takiego działania Apple IMC Poland SAD Ltd. Pracownicy autoryzowanego resselera są niekompetentni, nieodpowiedzialni i sprawiają wrażenie osób dla których ważne jest tylko to ile pieniędzy zostawi klient, którego następnie pozostawiają na pastwę losu.
------------------------
Wiecie, jak sam mam pod tym się podpisać (ew. z Jankiem) to nie widzę sensu pisania tego listu, ale i tak go wyślę. Nie będę czekał. Ja chcę porządnej obsługi, porządnego serwisu i prawdziwego technicznego wsparcia. Ja przynajmniej powiem dzieciom jak im sie popsują za 20 lat iPody i SAD nie będzie chciał ich zreperować, że walczyłem :wink: .

#46 Heidi

Heidi
  • 830 posts
  • SkądWarszawa

Posted 04 July 2005 - 19:12

...


1. "my - użytkownicy polskiego portalu..." - znaczy Ty i Janek? Jeżeli podpisów nie będzie przynajmniej kilkadziesiąt, to raczej bym się nie powoływał na portal, bo użytkowników jest 300, co Apple może sprawdzić, a SAD na pewno im zwróci na to uwagę.

2. często w treści mylisz resellerów z IMC. Resellerem jest np. Cortland, resellerem SADu. Nie wiadomo w końcu czy skarżysz się na SAD czy na jego resellerów.

3. jeżeli piszesz o błędach na stronie to je wymień. Unikaj ogólników, podawaj sprawdzone informacje.

4. przykład z kolegą to nie przykład, ale dykteryjka. Brakuje dokumentacji mailowej potwierdzającej zaistniały fakt.

5. pisząc o niekompetencji, nieodpowiedzialności, etc. podeprzyj się konkretami, w przeciwnym razie zamiast coś wywalczyć możesz narazić się na nieprzyjemności ze strony kanceliarii prawniczej SADu (naruszenie dobrego imienia firmy czy coś w tym stylu).

Ale poza tym może być :wink:

#47 _sys

_sys
  • 2046 posts
  • SkądB-stok i okolice

Posted 04 July 2005 - 19:39

Heidi, dzięki za konstruktywną krytykę. Wiem, że trzeba podać konkretne przykłady, ale sam w końcu nie znam całej "ciemnej" strony SADu. Potrzebne mi (nam) są wasze opowieści. Z pustego i Salomon nie naleje :) . Więc dzięki za sprostowania i czekam na support :roll: .

#48 Ka

Ka


  • 6050 posts
  • SkądKraków

Posted 04 July 2005 - 21:32

Ja wstrzymam się od podpisu pod takim listem. Między innymi dlatego, że SAD poszedł mi na rękę w jednej sprawie i wyłożył za mnie niemałe pieniądze , których ja nie miałem. Nie będę więc się na nich skarżył bo nie mam na co. Skarżyć się mogę na obsługę na sklep w BC ale to jest raczej wewnętrzna sprawa SAD-u a nie samego Apple.

#49 Gość_Dawid_*

Gość_Dawid_*

Posted 04 July 2005 - 22:54

wlasnei 10min temu na Mac Mini w nadrozszej wersji ze wszystkim (ponad 1000$) dali... uwaga... 30$ zniżki :) łał chyba jednak taniej kupić tu i na firme...

#50 elrobsono

elrobsono
  • 1516 posts
  • SkądBarcelona, ES

Posted 05 July 2005 - 00:23

Co do SAD i listu to osobiście na razie nie mam do nich zastrzezeń poza tym, że nie odpowiadają na maile :) , może to dlatego, ze jeszcze nie mam Maka hmmmm :)

Jeśli chodzi o zakup to skłaniam się powoli w stronę sklepu intenetowego. Nie chce mi się kombinować z kupowaniem za granicą [dzięki Przemion za propozycję, jestem bardzo wdzięczny] Poprawię troszkę statystykę w kraju :D Na bluecity wszyscy psioczą, więc pewnie kupię w necie, okaze sie pod koniec miesiaca :)




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users