Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Wpadł do wody


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
40 odpowiedzi w tym temacie

#1 justyyna

justyyna
  • 2 postów

Napisano 25 grudnia 2008 - 13:31

Moj iphone wlecial do wanny, od razu go wyjelam ale nie moglam wylaczyc. pojawil sie bialy ekran i w lewym dolnym rogu i prawym gornym zacieki wody. bateria w telefonie po chwili sie rozladowala i postawilam go pionowo zeby sie wysuszyl. Teraz telefon sie wlacza, wyswietlacz dziala tylko nie reaguje na dotyk. Woda pod nim rowniez nie zniknela. Czy musi dalej sie suszyc czy trzeba go oddac do serwiu rozlozyc i wyczyscic? I czy on wogole bedzie jeszcze dzialal?? :sad: :sad: :sad: Prosze o pomoc!! :!:

#2 Slawus

Slawus
  • 525 postów
  • SkądCzłuchów

Napisano 25 grudnia 2008 - 13:39

Nie wolno włączać mokrego telefonu!! Tym bardziej jeśli widzisz, że jest w nim jeszcze woda... Teraz może być już za późno, ale póki co wyłącz go, zostaw w ciepłym miejscu (nie na kaloryferze) i spróbuj za jakieś dwa-trzy dni znowu go uruchomić. Jeśli dalej będzie umarły to przejdż się do serwisu. Ale odrazu mówię Ci, że słono zapłacisz.

#3 knapior

knapior
  • 349 postów
  • SkądChojnice

Napisano 25 grudnia 2008 - 14:37

Moj iphone wlecial do wanny, od razu go wyjelam ale nie moglam wylaczyc. pojawil sie bialy ekran i w lewym dolnym rogu i prawym gornym zacieki wody. bateria w telefonie po chwili sie rozladowala i postawilam go pionowo zeby sie wysuszyl. Teraz telefon sie wlacza, wyswietlacz dziala tylko nie reaguje na dotyk. Woda pod nim rowniez nie zniknela. Czy musi dalej sie suszyc czy trzeba go oddac do serwiu rozlozyc i wyczyscic? I czy on wogole bedzie jeszcze dzialal?? :sad: :sad: :sad: Prosze o pomoc!! :!:


Z ciekawości... jak telefon Ci się skompał?

#4 justyyna

justyyna
  • 2 postów

Napisano 25 grudnia 2008 - 15:17

wypadl mi z kieszeni w bluzie i wlecial do wanny

#5 skorpion

skorpion
  • 29 postów

Napisano 25 grudnia 2008 - 15:55

przeszedłem przez to, ale ja trzymałem go wyłączony 72 godziny. Potem zadziałał ((Twój też zadziała, nie martw się). Ekran był marmurkowy od wody, nawet po tygodniu. Po miesiącu było dużo lepiej (wpadł mi dokładnie 01 listopada). Nie działał jednak klawisz. Ekran dotykowy - bez zarzutu. Wysłałem do serwisu polecanego na tym forum. Człowiek po prostu wziął i uruchomił:D , dobry jest, więc nie dziwię się, że go forum poleca.:grin: Teraz ekran jest już prawie idealny, jakieś tam drobiazgi widać, ale przecież to tylko telefon:)) Nie martw się:))

#6 Hana.

Hana.
  • 1 postów

Napisano 27 grudnia 2008 - 16:22

pozwole sobie podlaczyc sie do watku... moj iphone tez sie ostatni wykapal.. tydzien temu dokladnie. szybko go wyjelam i wylaczylam, ale co chwile sam sie wlaczal i bootowal po czym wylaczal i tak w kolko. zostawilam go w spokojuz na 2 dni w ryzu, po wlaczeniu wszystko elegancko dzialalo, glosnik, aparat, rozmowy, caly ekran.. tylko przycisk home nie dziala. po kolejnych 2 dniach rozladowala sie bateria i teraz problem - co dalej? podlaczyc go do ladowania? i co z tym przyciskiem home? na forach czytalam ze niektorym po kapieli sam sie naprawil.. jesli sie nie naprawi to ile moze mnie wyniesc naprawienie go w serwisie?

#7 olga2468

olga2468
  • 2 postów

Napisano 04 stycznia 2009 - 10:42

Mój iPhone wczoraj zaliczył kąpiel :/ jak go wyjęłam to jeszcze działał, ale potem się wyłączył. Wygląda na w miarę suchy O_o czy jakbym go oddała do reklamacji, to przyjmą? I jaki jest polecany serwis tutaj? Proszę o pomoc :sad:

#8 mounts

mounts
  • 13 postów

Napisano 04 stycznia 2009 - 12:17

najpierw Justyna, potem Hanna, a na końcu Olga czy tylko kobietom ten telefon wypada z łap? :) tylko serwis, a czym prędzej bym go oddał bo elektronika może zacząć gnić oraz korodować e skutki tego są nieodwracalne

#9 iG4

iG4
  • 541 postów
  • SkądKraków,Poland

Napisano 04 stycznia 2009 - 12:30

Mi raz wypadł ale ze spodni jak składałem po ściągnięcu ze siebie, upadł na dywan więc nic mu nie jest!

#10 kalboy92

kalboy92
  • 458 postów
  • SkądKalisz

Napisano 04 stycznia 2009 - 17:13

Ja jak szedłem do szkoły, padał deszcz, to mi się wyłączył i go włączyć nie mogłem :P Taki zestrachany siedziałem na tych lekcjach jak nie wiem. :P Wydaję mi się, że to kwestia wyparowania wody do zera i iP znowu działa.

#11 Teq

Teq
  • 667 postów

Napisano 04 stycznia 2009 - 17:55

Stereotypy stereotypami tym niemniej same kobitki narzekały ;) Mała porada, jeśli już wam telefon wpadł do wody trzeba go za wszelką cenę wyłączyć, po drugie butelka wody destylowanej. Woda destylowana jest demineralizowana, co oznacza ze nie przewodzi prądu. Wyparcie wody do której telefon wpadł przez wodę destylowana zagwarantuje ze nie będzie spięcia w razie gdyby tel. został wlaczony przed 100% jego wysuszeniem.

#12 Aryman

Aryman
  • 678 postów
  • SkądEdinburgh

Napisano 04 stycznia 2009 - 18:00

to jeszcze raz trzeba polać telefon wodą :P? tym razem destylowaną xD?

#13 kalboy92

kalboy92
  • 458 postów
  • SkądKalisz

Napisano 04 stycznia 2009 - 18:19

No na to wygląda xD za nic w świecie świadomie bym go nie polał :P

#14 Teq

Teq
  • 667 postów

Napisano 04 stycznia 2009 - 18:22

tak jest i to bez strachu solidnie przelac. Jesli juz wpadl do wanny to i tak po ptakach, moze byc tylko lepiej :) Po przelaniu zostawic na minimum 3 dni, nie suszyc na kaloryferze, ani suszarka do wlosow, po prostu pozwolic na spokojne wysuszenie przez odparowanie. Acha, dodam ze metoda osobiscie przetestowana, chociaz nie na iphonie, mialem raczej przykry wypadek z kubkiem kawy i laptopem ;) Naped dvd tego niestety nie przetrwal.

#15 kalboy92

kalboy92
  • 458 postów
  • SkądKalisz

Napisano 04 stycznia 2009 - 18:28

No ale głośniki, ani mikrofon na tym nie ucierpi?

#16 Aryman

Aryman
  • 678 postów
  • SkądEdinburgh

Napisano 04 stycznia 2009 - 18:54

ja bym tego nie testował, że weźmiecie świadomie iphone i wrzucicie go swiadomie do wody specjalnie by przetestować :P

#17 agent555

agent555
  • 89 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 04 stycznia 2009 - 19:07

Mały offtop Ja ostatnio siedziałem w wannie i oglądałem na iphone film w słuchawkach (tych dodawanych do iphona 3g) i wpadły mi do wody. Razem z mikrofonem były kilkanaście sek. w wodzie . po szybkim wysuszeniu działały bez zarzutu. Więc jakby co to słuchawki są wodoodporne. Wpadł mi jeszcze kiedyś ipod nano 1g i też po wysuszeniu suszarką działa do dzisiaj.

#18 lukas

lukas
  • 565 postów
  • SkądKTW

Napisano 04 stycznia 2009 - 19:16

Nie można włączać mokrego telefonu! Należy go zostawić na min. 24h wyłączony.

#19 Topek

Topek
  • 755 postów

Napisano 04 stycznia 2009 - 20:22

Mały offtop
Ja ostatnio siedziałem w wannie i oglądałem na iphone film w słuchawkach (tych dodawanych do iphona 3g) i wpadły mi do wody. Razem z mikrofonem były kilkanaście sek. w wodzie . po szybkim wysuszeniu działały bez zarzutu.
Więc jakby co to słuchawki są wodoodporne. Wpadł mi jeszcze kiedyś ipod nano 1g i też po wysuszeniu suszarką działa do dzisiaj.



Nie są wodoodporne. Mi w deszczu zamokly i przestały działać...

---- Dodano 04-01-2009 o godzinie 20:24 ----
Mounts SKANDAL!
Co za słownictwo! Mam nadzieję, że dostaniesz ostrzeżenie!

#20 kalboy92

kalboy92
  • 458 postów
  • SkądKalisz

Napisano 04 stycznia 2009 - 21:26

Hmm.. Co do słuchawek moje zostały wyprane w pralce xD jedynie co, to zmieniły kolor z białych na błękitny od bluzy...

#21 olga2468

olga2468
  • 2 postów

Napisano 05 stycznia 2009 - 08:58

Jak go teraz podłączam do komputera to się wyświetla, że mało baterii i się wyłącza... ;p może coś z tego będzie -.-

#22 kalboy92

kalboy92
  • 458 postów
  • SkądKalisz

Napisano 05 stycznia 2009 - 09:45

nie może tylko na pewno... Tylko dziwi mnie dlaczego się przy PCie nie laduje =/ powinien się nie wyłączać chyba przy nim jak jest podłączony nie?

#23 BaQs

BaQs
  • 137 postów
  • SkądGliwice/Bristol, UK

Napisano 05 stycznia 2009 - 12:43

Mialem przypadek z ipodem nano....wyprany w pralce... :/ lezal tydzien w pokoju....po czym zaczal dzialac i tak bylo przez ok 2 tygodnie...niestety potem padl ;/ mysle ze na skutek korozi i gnicia plytek.... Na iP bardzo uwazam...i staram sie nie zblizac do wanny pelnej wody wraz z iP w reku ;)

#24 skibas

skibas
  • 147 postów
  • SkądKedzierzyn-Kozle, Poland

Napisano 05 stycznia 2009 - 13:22

a ja kiedyś wyprałem pendrive'a w 40 stopniach, śmiga jak ta lala :P

#25 kalboy92

kalboy92
  • 458 postów
  • SkądKalisz

Napisano 05 stycznia 2009 - 21:00

A mi PSP się skompalo w oczku wodnym. Laser tylko teraz słabo czyta, ale i tak nie używam bo pirata mam.

---- Dodano 05-01-2009 o godzinie 23:01 ----
Skąpało*




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych