[tab0reqq]

tab0reqq:Po przeczytaniu wszystkim postów od początku, pozwolę sobie zabrać głos
Ośmielę się postawić tezę: system na iPhone jest dużo gorzej zaprojektowany niż system Windows Mobile.
Weźcie pod uwagę z iloma konfiguracjami sprzętowymi jak i programowymi musi walczyć WM a z iloma iPhone OS.
Pod jakim względem gorzej? Technicznym czy marketingowo-biznesowym?

Oczywiście pod względem technicznym. Moje subiektywne zdanie na ten temat głosi, że Jobs razem z Apple dlatego selekcjonuje programy w AppStore aby mieć pewność:
1) Że nie zrobią psikusa iPhone OS i nie zaczną go krzaczyć (być może w wyniku niedoróbek samego OSa)
2) Będą tylko najlepsze - selekcja jakościowa.
Mimo wszystko bardziej do mnie przemawia podejście mające na celu podtrzymanie za wszelką cenę kazusu apple=stabilność. Zbyt duża różnorodność mogłaby pokazać, że iP wcale nie jest mniej niezawodny niż np. smartphone z Windows Mobile.

Android wydaje się (przynajmniej na razie) bardziej otwarty na ludzi. Jest to pewnie spowodowane chęcią zagarnięcia jak najlepszych aplikacji i developerów. Stąd biorą się te pule na nagrody dla najlepszych aplikacji.
Apple wyszło z założenia, że zarabiać będzisz na pobraniach, o ile już ci pozwolimy coś umieścić

Trzymam kciuki za Apple, za Microsoft, za Symbiana i teraz za Andorida. Monopol nigdzie nie jest dobry, a im więcej konkurencji tym lepsze rozwiązania.
Mam nadzieję, że przynajmniej w kwestii wspólnie obsługiwanych formatów już dostępnych będzie spójność np.:
- wszystkie obsłużą flash
- wszystkie obsłużą javę
- wszystkie odczytają przynajmniej do podglądu Worda, Excela, PowerPointa.\

[p44pl]

w prosty sposob beda odsiane zle programy, przez komentarze pewnie plusy i minusy. zapewne wyjdzie szybko emulator Android na iphona i apple wcale nie bedzie z tym walczyc, bo i tak trzeba takiego iphona gdzies kupic. to tylko pozorna walka jak Pepsi i Coca-Coli

[jhartman]

Oczywiście pod względem technicznym.
(...)
Trzymam kciuki za Apple, za Microsoft, za Symbiana i teraz za Andorida. Monopol nigdzie nie jest dobry, a im więcej konkurencji tym lepsze rozwiązania.
\

1. Niestety, w tym co napisałeś nie znalazłem żadnego argumentu za tym, że system iP jest technicznie gorzej zaprojektowany niż WM poza dedukcją że skoro Steve nie chce pozwolić na "wolny" deweloping więc ma coś do ukrycia. Moim zdaniem argumentacja bardzo naciągana.

Co prawda od kilku lat nie zarabiam już na życie programowaniem ale siłą starych przyzwyczajeń obejrzałem kilka prezentacji dla deweloperów o iPhonie. Dodatkowo rzuciłem okiem na dokumentacje deweloperskie.

Muszę powiedzieć, że iP jest bardzo dojrzałą architekturą. Jej siła wynika z tego, że w zasadzie jest to odchudzony Mac OS X, który jak wiemy opiera się na Unix/BSD. Na to wszystko nałożone kilka fajnych API (w tym najbardziej rzucający się w oczy UIKit - odpowiada za elementy GUI) + niezłe środowisko deweloperskie. Dla mnie bomba.

Dla porównania - pisanie aplikacji dla Windows Mobile przypomina grzebanie w kupie jak za czasów Windowsa 95. Programowanie w .NET to jakieś nieporozumienie; zostaje nam tylko C i Windows Mobile API).

Żeby nie było tak całkiem różowo - masz nosa szukając spisku Steva w celu obrony mitu stabilności iPhona. Największą przeszkodą przy tworzeniu fajnego softu na iPhone jest brak wielozadaniowości - tj. w danym momencie może pracować tylko jeden program, np. wychodzimy z GG żeby sprawdzić pocztę i już jesteśmy offline na GG. W dobie dzisiejszych CPU i ilości dostępnej pamięci - to jakieś nieporozumienie. Steve argumentował to, że dla nich stabilność całego telefonu to numer jeden i dlatego usuwają multitasking

2. Zgodzę się, że to, jak Apple traktuje klientów to coś nieprawdopodobnego. Steve chyba dostanie niedługo po nosie bo to, co teraz wyprawia jest gorsze niż poczynania Microsoftu: żeby dewelopować - trzeba zapłacić 99USD; reklama "cały net w twoim ręku" a iPhone nie obsługuje flasha i javy....

Pozdrawiam

[tab0reqq]

Cieszę się, że znaleźliśmy nić porozumienia Ja programowaniem się nie zajmuję, więc bazuję na tym co czytam. Nie jestem osobą która sieje mity, ale zawsze staram się wiązać ze sobą fakty. Między innymi dlatego uważam, że Steve trochę się boi o niezawodność iP przy mniejszej kontroli ze strony Apple - co równałoby się z upadkiem bastionu "niezawodność i bezawaryjność".

[spinnaker]

Szkoda jeno, że androidowe SDK bazuje tylko na Javie - przydałby się chociaż binding do C++, albo Ruby. Nie mam nic przeciwko Javie na urządzeniach przenośnych. Tam model użytkowania jest chwilowy i wrodzona powolność Javy nie jest uciążliwa, a potęga języka w pełni obiektowego wpartego dużymi zasobami ciekawych bibliotek jest nie do przecenienia. Tylko, cholera, to byłby już 5 język jaki tłukę se do łba...kurde korci mnie no!

Żeby nie było tak całkiem różowo - masz nosa szukając spisku Steva w celu obrony mitu stabilności iPhona. Największą przeszkodą przy tworzeniu fajnego softu na iPhone jest brak wielozadaniowości - tj. w danym momencie może pracować tylko jeden program, np. wychodzimy z GG żeby sprawdzić pocztę i już jesteśmy offline na GG. W dobie dzisiejszych CPU i ilości dostępnej pamięci - to jakieś nieporozumienie. Steve argumentował to, że dla nich stabilność całego telefonu to numer jeden i dlatego usuwają multitasking

Nie wierzę...brak multitaskingu? W brak kopiuj/wklej jeszcze jestem uwierzyć (patrz: jabłko+x), ale to? Ta nadgorliwość i rzekoma troska o użytkowników iPhone coraz bardziej pcha mnie w stronę HTC Touch Diamond (-: Teraz to pozostaje mi tylko liczyć na dobry telefon z Androidem.

[jhartman]

Nie wierzę...brak multitaskingu? W brak kopiuj/wklej jeszcze jestem uwierzyć (patrz: jabłko+x), ale to? Ta nadgorliwość i rzekoma troska o użytkowników iPhone coraz bardziej pcha mnie w stronę HTC Touch Diamond (-: Teraz to pozostaje mi tylko liczyć na dobry telefon z Androidem.

Faktycznie, napisałem to trochę nieprecyzyjnie. Oczywiście, że iPhone ma multitasking ale nie jest on dostępny dla 3rd party developers (w SDK nie ma możliwości tworzenia takich aplikacji).

Pierwszy z brzegu artykuł: iPhone SDK Limitation: Only One User-Made App Running Concurrently, No Background Processes