Napewno by się jacyś pasjonaci, chociażby internetowi:) znaleźli... Myślę, że jest też masa studentów, którzy chętnieby pracowali w iSpocie. Mówię o studentach ze średnią wiedzą nt. Apple'a...
Już jak siedzą te 8 godzin w tym iSpocie to mogliby chociażby przeczytać ulotki, wejść na apple.pl, albo pobawić się sprzętem, który stoi 1,5 od nich... A oni tylko na zapleczu chrupki wpier*****
I to jeszcze sie niezdrowo odzywiaja

A tak serio... Jaki kraj tacy pracownicy. W tym kraju nigdy nie szanowalo sie jakiejkolwiek pracy. A z drugiej strony "jaka placa taka praca".