[bartman182]

czy warto przywieśc iMaca 20" z USA? Cenowo wyjdzie to ok 40% taniej przy 20" modelu, raczej problemow nie bedzie z przewiezieniem (jako podreczny + doplata ok 45$ za nadbagaż). Nie wiem tylkop jak bedzie tylko z gwarancja bo zapewne bedzie to trzeba oclić, a drugi problem to zasilacz (czy beda problemy z kupnem).

[iSylwek]

co do zasilacza, to chyba wystarczy tylko kabel z inną wtyczką. na moim od pb pisze 110v-220v

[Rafał P]

czy warto przywieśc iMaca 20"

No wiadomo że warto!! Za Imaca 20" w USA zapłacisz ok. 5700 zł, w Polandzie 7 400zł. Najlepiej jednak kupić 20" G5, w USA kosztuje ok. 4 300 zł. To zależy, co tam wolisz, Intela czy G5.

Nie wiem tylkop jak bedzie tylko z gwarancja

Ja bym olał oclenie, to bez sensu, i próbował w razie (odpukać) awarii oddać do SAD-u.

problem to zasilacz (czy beda problemy z kupnem).

Przejścówka na Polskie kontakty kosztuje 10 zł, choć nie wiem dokładnie jak to jest z Imakiem. Osobiście sprawdzałem laptopy, ładowarki, aparaty i jest ok.

[iSylwek]

na ładowarce od ipoda też: 110v-240v, i tyczka wymienna, więc myślę, że w imaku bedzie tak samo.

[bartman182]

Precyzujac chodzi mi oczywiscie o nowego z Intelem. według wczorajszego kursu dolara czyli 3.10 iMac 20" w USA po przeliczeniu na PLN to ok 5300 u nas w SADzie 7400 a ze bede w wakacje tam mysle o tym coraz poważniej. A ile placi sie na cła za tego typu sprzet?

[Rafał P]

A ile placi sie na cła za tego typu sprzet

No.. chyba 22%? Bo oprócz cła musz zapłacić podatek na granicy? Powstaje pytanie, czy w tym momencie to się jeszcze opłaca? Ja nigdy nie zgłaszałem nic do oclenia na granicy, komputera do użytku własnego nie musisz zgłaszać.

[Lack]

Cla nie ma. Placisz 22% podatku VAT. W zamian otrzymujesz gwarancje w SADzie.

[bartman182]

Czyli trzeba bedzie zlac clo i podatek, a kompa nie niesc w pudelku tylko wrzucic w jakas reklamowke aby sie nikt nie przyczepil... Ciekawe czy tylko w iStorze na SoHo dadza mi sprawdzic czy dziala? Dzieki za pomoc

[Rafał P]

kompa nie niesc w pudelku tylko wrzucic w jakas reklamowke

No właśnie ja tak zawsze robię.. :twisted:

Ale nie zastanawiałeś się nad kupnem laptopa Maca, zamiast iMaca? Wygodniej jakoś tak, mobilniej, i zero problemów na granicy.

iStorze na SoHo dadza mi sprawdzic czy dziala?

Dzadzą, dadzą, w NYC klient nasz Pan, nawet Ci walną demonstrację, bylebyś kupił.

[Ruczaj]

A cos Ty taki nadgorliwy z tym cleniem??? Po co Ci to? Przewiez normalnie. Jak musialem szybko cos wymyslic z przewiezieniem ze Stanow G4, to po prostu firmowy karton wywalilem na lewa strone (nadrukami do wewnatrz, szarym na zewnatrz) i skleilem na brzegu. Moze bedzie nawet lepiej bez pudla... I w ogole nie miej watpliwosci. Warto ciagac sprzet tylko z USA. O ile nie upuscisz sprzetu na podloge, to roznica w cenie i tak jest niezla, nawet (odpukac!) uwzgledniajac koszty jakiejs naprawy.

[Rafał P]

w ogole nie miej watpliwosci. Warto ciagac sprzet tylko z USA

Zgadzam się w 100%. Ludzie, jeśli jedziecie np. na wakaje do USA (Work&Travel itp) to ciągnijcie Maki ile się da!! Taniej już nie będzie, nawet w Media Markt..


GWARANCJA:

bartman182,

SPRAWA 1: wcale nie jest powiedziane, że nie płacąc cła i Vatu na granicy, nie dostajesz gwarancji w SADzie. Mój znajomy kupił Ipoda Nano w USA, były to pierwsze modele, które miały problemy z ekranikami, byłem z nim w SADzie w Blue City, skierowali go do jakiegoś tam podserwisu i już jest w naprawie. Sprawa ciekawsza o tyle, że Ipoda kupił w applestore, czyli nie miał na niego żadnej gwarancji na papierze , tylko nr seryjny Ipoda i pudełka, a także wydruk z apple store, który dostał mailem.

SPRAWA 2: Czasem Sadownicy nie rządają dowodu opłaty cła i Vatu na granicy, wystarczy gwarancja i dowód zakupu. Dlaczego tak jest, nie wiem. Może to zależne od humorów SADu?

SPRAWA 3: Nawet jeśli Sadownicy odmówią przyjęcia towaru do Serwisu, możesz powołać się na gwarancję międzynarodową (wiem, że obejmuje ona Ipody i lapy Applea, czy Imaci to może ktoś inny się wypowie)

Pozdrawiam!!

[JSG]

co do gwarancj to oto akurat pytałem bo interesował mnie iB 12" który w USA kosztuje 3200 a nie jak w polandi 4000 i żeby mieć gwarancje trzeba zapłacić wszystkie opłaty graniczne... co po prostu przestaje się opłacać bo w USA jest on tańszy o ok 20% czyli tyle co vat. Co do naprawy po numerze seryjnym to prawdopodobnie jeśli jest program wymiany- co się applowi zdarza dość często to prawdopodobnie sad musi to zrobić ale jak niema takiego programu to niestety... bulimy za naprawę. :evil: :evil: Wymianad dysku w iP 4G 210$ :evil: :evil:

[bartman182]

Dlczego iMac bo te nowe sa poprostu swietne a G4 mi sie nie oplaca. Co do wyboru miedzy macbookiem a imacie to mam juz ibooka G4 12" ktory takze jedzie ze mna... No nic zdam relacje z tego jak mi poszly zzakupy we wrzesniu i jak cala sprawa wyglada... Dzieki jeszcze raz wielkie za wszystkie wskazowki

[Rafał P]

co do gwarancj to oto akurat pytałem

Kogo pytałeś, SAD?? Jeśli tak to, a propo gwarancji:

/za twojmac.pl/

"Jak twierdzi Apple, Amerykaninowi, któremu w podróży po Japonii zepsuje się karta AirPort w notebooku, zostanie ona wymieniona na Japoński odpowiednik - kartę AirMac"

Jaki z tego wniosek? Jeśli zepsuje Ci się laptop kupiony w USA, a Ty mieszkasz w Polsce, wynajdujesz (znajomi, znajomi znaajomych) jakiegoś obcokrajowca, odpalasz mu flaszkę dobrego Polskiego trunku, on idzie do SADu, pokazuje paszport, dowód zakupu lapa, powołuje się na gwarancję międzynarodową Apple i .. po sprawie?

Wiem,że troszkę przekombinowałem, no ale czy nie jest to dobry pomysł? Wypowiedzcie się, czy może coś przeoczyłem?

[jbwm]

moj znajomy akurat sprowadzil sobie z japonii imaca. z gwarancja to jest tak ze na rozne sprzety mobilne: airport, ipod, laptop itp masz miedzynarodowa gwarancje. natomiast na komputer stacjonarny masz gwarancje na terenie panstwa w ktorym go kupiles.

[Rafał P]

/za Appleinsider.com/

Previously available only for iPods and portable computers, Apple told service providers on Sunday that it will now provide global service coverage for all Apple desktop computers, servers, and displays that are under warranty.

Czyli, stacjonarne od niedawna też, choć nie wiem jak w Japonii..

[Lack]

moj znajomy akurat sprowadzil sobie z japonii imaca. z gwarancja to jest tak ze na rozne sprzety mobilne: airport, ipod, laptop itp masz miedzynarodowa gwarancje. natomiast na komputer stacjonarny masz gwarancje na terenie panstwa w ktorym go kupiles.

Od lutego taka miedzynarodowa gwarancja jest na wszeystkie produkty apple.

Ciekawe czy tylko w iStorze na SoHo dadza mi sprawdzic czy dziala? Dzieki za pomoc Very Happy

Dadza, ale pamietaj, ze kupujac bezposrednio w sklepie zaplacisz podatek stanowy, okolo 8,5 w NY.

[mekintosz]

Co do napięć to iMaci CoreDUO obsluguja napiecia w zakresie od 100V do 240V, wiec potrzebny jest tylko kabel zasilajacy.

pozdr.

[ŁUKASZ1]

Z tego co wiem gwarancja apple jesty miedzynarodowa na urzadzenia mogace dzialac bez zasilania sieciowego, czyli przenosne oraz iPody. Miedzynarodowa nie oznaczalo tez naprawy w kraju gdzie przebywasz ale np jedynie przyjecie do nparwy w najblizszym apple store - lub seriwsie. Wiec moga np kazac wysalc go z Egipttu do Londynu.

[borzar]

co do gwarancj to oto akurat pytałem bo interesował mnie iB 12" który w USA kosztuje 3200 a nie jak w polandi 4000 i żeby mieć gwarancje trzeba zapłacić wszystkie opłaty graniczne... co po prostu przestaje się opłacać bo w USA jest on tańszy o ok 20% czyli tyle co vat.

Nie do końca tak jest, gdyż często ceny w USA jakie podawane są w sklepach są cenami netto bez podatku stanowego. W NY to coś koło 8 czy 9%. Ceny podawane w Apple Store są cenami netto więc jeśli kolega porównuje to z ceną brutto w Polsce to rożnica nie jest 20% a jakieś 12%. I tu bym się już bardzo zastanawiał czy mimo wszystko nie kupić go w Polsce i nie mieć świętego spokoju z gwarancją i nie walczyć z SADem który za części i robociznę liczy sobie jak za mokre drewno w przypadku gdy naprawa ma być płatna.

[bartman182]

Dadza, ale pamietaj, ze kupujac bezposrednio w sklepie zaplacisz podatek stanowy, okolo 8,5 w NY.

A tego to nie wiedzialem ale to nadal ponad 1/3 do przodu w zaleznosci od kursu dolara

[Ruczaj]

moj znajomy akurat sprowadzil sobie z japonii imaca. z gwarancja to jest tak ze na rozne sprzety mobilne: airport, ipod, laptop itp masz miedzynarodowa gwarancje.

Troche OT: gosc od ktorego odkupilem upgrade mial japonska wersje Pismo-z podwojnym opisaniem klawiatury, tzn hiragana i latynica )

[jbwm]

moj znajomy akurat sprowadzil sobie z japonii imaca. z gwarancja to jest tak ze na rozne sprzety mobilne: airport, ipod, laptop itp masz miedzynarodowa gwarancje.

Troche OT: gosc od ktorego odkupilem upgrade mial japonska wersje Pismo-z podwojnym opisaniem klawiatury, tzn hiragana i latynica )

tam w japonii to wogole fajnie maja. jak znajomu kupowal tego imaca to nie mieli w komplecie akurat klawiatury qwerty. jako ze znajomy nie mogl czekac to dali mu bezprzewodowa bez zadnej doplaty.

[ Dodano: 2006-04-29, 23:06 ]

moj znajomy akurat sprowadzil sobie z japonii imaca. z gwarancja to jest tak ze na rozne sprzety mobilne: airport, ipod, laptop itp masz miedzynarodowa gwarancje. natomiast na komputer stacjonarny masz gwarancje na terenie panstwa w ktorym go kupiles.

Od lutego taka miedzynarodowa gwarancja jest na wszeystkie produkty apple.

czy tutaj znajduje zastosowanie zasada "prawo nie dziala wstecz?". czy jesli komputer zostal kupiony wczesniej, a jest jeszcze na gwarancji to rozszerzaja ja na miedzynarodowa?

[bartman182]

Czyli reasumujac - kupujac jakiego kolwiek kompa z jabluszkiem (mini, imac, macbook) odtwarzacza mp3 czy cos innego (np iSight) nie placac podatku i cla na lotnisku gwarancja zostanie uznana przez SAD czy tak?

[marczynski]

Czyli reasumujac - kupujac jakiego kolwiek kompa z jabluszkiem (mini, imac, macbook) odtwarzacza mp3 czy cos innego (np iSight) nie placac podatku i cla na lotnisku gwarancja zostanie uznana przez SAD czy tak?

NIE

polecam lekturę:
http://www.apple.com...upport/service/