[mmarkii]

Mam pytanie

Czy w przypadku Mac Mini z 1TB SSD, który ma 40TB zapisu na ssd i 2400h pracy to dużo czy mało?

Jak wygląda sprawa trwałości tych dysków?

 

https://zapodaj.net/plik-dyfQZ7XGsM

 

 

 

[winmaciek]

Czy ja wiem… W moim MacBooku Pro M1 kupionym na premierę z dyskiem 512 jest zaliczone 380 TB zapisu, 9k godzin pracy i jakoś żyje jeszcze. Inna sprawa na ile można wierzyć tym liczbom. 

[mmarkii]

Dzięki za odpowiedź.

Czyli trafiłem na mało zajechany sprzęt - myślę, że dobry deal - uźywany Mac Mini z M1, 16GB ram i 1TB ssd za 1300 zł.

[MiL]

40 TB przy takim dysku oznacza że średnio każda komórka była zapisywana 40 razy. Nie wiem jak teraz ale zwykle ich żywotność to przynajmniej 500 zapisów, więc sporo jeszcze zostało.

Ale to teoria.

[winmaciek]

Generalnie to skomplikowane zagadnienie – kontroler dysku potrafi sobie to przenosić i balansować między komórkami, żeby nie było tak, że część jest zajechana, a część nieużyta. Dla nas jako użytkowników wgląd w tę warstwę fizyczną za bardzo nie istnieje na takim bardziej detalicznym poziomie. 

[HermanDeSun]

Mam mini z M1 i 1TB, 450 TB zapisu, kondycja... 96%.

Jest tak wiele czynników mających wpływ tempo zużycia, że lepiej po prostu używać i tyle. Sprawdź sobie za 2 lata.

 

jednym zużywa się bardzo wolno, inni mają prawie cały dysk zapchany i notują znaczne przyspieszenie dla obszarów dysku... Więc... używaj do bólu i nie sprawdzaj co chwilę.

[winmaciek]

Samo Apple też podrasowuje mechanizmy np. swapa. Była afera jak wyszło M1, że piłuje dysk, po czym w bodajże 11.4 były całkiem widoczne zmiany w tym zakresie.