Nie jestem prawnikiem, więc się nie będę kategorycznie wypowiadał, ale ciekawi mnie kogo i z jakiego paragrafu kolega będzie pozywał.
Ja mam uczulenie na pyłki, często mam z tego powodu katar i bóle głowy. Chętnie skorzystam z doświadczenia i też kogoś pozwę. ;-)
Ty mocno odleciałeś... to tyle
Lol co.
No to trzeba było nie kupować? Albo, nie wiem, oddaj? 'Do sądu bo 14k' brzmi śmiesznie i żenująco.
"Trzeba było nie kupować" XD Wygrałeś!
"Do sądu bo 14k' brzmi śmiesznie i żenująco." Dobra, to dajesz 14k i kasuje post Skąd się tacy ludzie jqk ty w ogóle biorą?
Też chciałbym zobaczyć taki pozew.
I od razu szereg pytań:
- przeciw producentowi? importerowi? sprzedawcy?
- odszkodowanie? zadośćuczynienie? rękojmia?
Oczywiście w USA taki pozew mógłby mieć rację bytu, ale tutaj słabo to widzę. Jeśli już (pomijając podstawę prawną), to biegły musiałby zbadać czy ekran spełnia normy CE (a z całą pewnością spełnia), a lekarz (jaka specjalizacja?) wypowiedzieć się na temat wpływu na zdrowie.
Bardzo chętnie poznam ciąg dalszy...
W przyszlym tygodniu postaram sie skontaktowac z bieglym. Ja nie mieszkam w PL wiec tutaj pewnie jest jeszcze inaczej niz w US i PL... tak czy siak jak sie czegos dowiem to tu napisze...
Ekran w tych laptopach jest jednym z najlepszych. Ale faktem jest, że wartość PWM niby nie powinna wpływać na nikogo, ale jednak są wyjątki Warto sprawdzić sobie na jakiej jasności ekranu objawy są największe.
Tak czy siak - to nie dotyczy tylko Apple, tylko chyba większość ekranów na całym rynku. Jasność najprościej ustawiać poprzez migotanie i takie coś ma miejsce. Można o tym przeczytać chociażby na notebookcheck jakie parametry ma PWM w tych MacBookach. Straszenie sądem i policją i papieżem to jednak jest żenujące i dziecinne, proponuję powstrzymać emocje i pomyśleć logicznie. Każdy produkt zanim zostanie wydany musi przejść szereg badań. Apple nie jest wyjątkiem. Te ekrany są certyfikowane i dozwolone do użytku na całym świecie. Są na to papiery. Poza tym te ekrany nie zmieniły się zbytnio od 4 lat od pierwszych MacBooków pro z M1. Jakby coś było nie tak, to już dawno by zostały wycofane. Sam używam od lat i nic mi nie jest. Oczywiście, jak napisałem na początku - nie neguję, że te ekrany są "zdrowe". Ogólnie żaden ekran zdrowy nigdy nie był i prędko nie będzie. Trzeba mieć tego świadomość.
Inna sprawa - czy używasz sprzętu zgodnie z zaleceniami różnych organizacji? Czyli co godzina przerwa (ale nie na smartfona tylko na normalne patrzenie się najlepiej w dal przez parę minut). Nie pamiętam tych zaleceń dokładnie, dotyczą ogólnie pracy przy komputerze.
Codziennie uzywam ekranu IPS od Dell'a, czasami aly dzien i jest wszystko ok.
Wczesniej mialem HP i Lenovo i tez wszystko ok.
Cale szczescie moj Dell jeszcze daje rade...
Wiesz, jesli bylbym jedyna osoba z takimi objawami... wpisz w google "macbook eye strain headache" to zobaczysz, ze nie jestem sam.
Oczywiscie jest opor ludzi, ktorym ten ekran w niczym nie przeszkadza ale jak widac, sa tacy, ktorzy po prostu nie moga z niego korzystac.