[Kune]

Witam,

mam problem, ponieważ od kilku dni hot spot osobisty strasznie ciągnie mi dane.

W iPhone 15PRO mam dwie karty SIM - jedna Telcel (Meksyk) druga esim Orange.

Większość dnia telefon jest pod WIFI, ale mimo to zużyty transfer GSM w przeciągu 3 dni to ponad 4.5GB. Mam w opcjach wyłączony hot spot, a mimo to prawie wszystkie dane pobiera hot spot - po wejscu w szczegóły (siec komórkowa, dane komórkowe) w zakładce Hot Spot jest np. MacBook 24,6MB, inne urządzenie 1.5GB (cyklicznie dziennie kasowałem, aby zobaczyć co się dzieje). Nie mam niczego połączonego z telefonem, na ekranie nie ma informacji o jakimś urządzeniu, a mimo to transfer znika astronomicznie. 

Jakieś pomysły? Nie instalowałem żadnych nowych aplikacji ostatnio.

Na chwile obecną zrobiłem restart telefonu, ale to trochę niepokojące.

[DanielF]

synchronizacja iCloud i zdjęć?

[winmaciek]

Nie ma jakiegoś takiego manewru, że podpinasz telefon do komputera (Maca lub PC) kabelkiem, co jest wykrywane jako hotspot? Komputer może to rozpoznać jako zwykły ethernet i lecieć pełnym ogniem, co by wyjaśniało zużycie transferu. 

[Blue]

MacBook wykrywa, że to hotspot z iphone w z sieci komórkowej (nawet przez kabel) i tak nie będzie ciągnąć. Ale już każde inne urządzenie nie Apple będzie ciagnąć na max bo hotspot widzi jako zwykłe wifi a kabel to tym bardziej jako ethernet. To z resztą widać - autor podał zużycie w MacBooku i na innym urządzeniu.

[Kune]

Nie ma jakiegoś takiego manewru, że podpinasz telefon do komputera (Maca lub PC) kabelkiem, co jest wykrywane jako hotspot? Komputer może to rozpoznać jako zwykły ethernet i lecieć pełnym ogniem, co by wyjaśniało zużycie transferu. 

Specjalnie wyłączyłem już w MacBook porty USB z iPhone jako nieaktywne. Do tego, gdy MB i iPhone są połączone to mają cały czas WiFi. 

Nic innego nie podpinałem pod telefon, nawet nie podpinam aktualnego (nie swojego) samochodu. Dopiero od kilku dni miałem taka sytuacje. Zrobiłem reset telefonu i na razie problem ustał. 

Na drugim iPhone 15PRO, nie moim, który też ładuje się nie raz od MacBooka, nie ma takiej sytuacji, a ma też kartę tej sieci GSM + Play.

 

Można podejrzewać włamanie i transfer danych?

[winmaciek]

Włamanie raczej nie. Chyba że jesteś jakimś VIP-em. Za droga impreza przy iPhonie. Bug w systemie jest dużo bardziej prawdopodobny.

[Kune]

Włamanie raczej nie. Chyba że jesteś jakimś VIP-em. Za droga impreza przy iPhonie. Bug w systemie jest dużo bardziej prawdopodobny.

W dzisiejszych czasach, każdy myśli że jest VIPem, a wszystko jest prestiżowe, nawet Skoda

Rozumiem, bardziej mnie martwi, że transfer został faktycznie zużyty i to na pewno nie na polaczenie z macbook, a tylko on był pocłączony.

[Mikołaj Maciejko]

Nie masz czasem włączonego WiFi Assist?

[Kune]

Nie, ale z tego co wiem WiFi Assist zlicza osobno, bo sprawdziłem teraz i pisze że Wifi Assist 1.67MB.

[Mikołaj Maciejko]

Czyli, mimo, że nie masz włączonego, to WiFi Assist jednak zjadł Ci trochę danych? To naprawdę dziwne.

[Kune]

Teraz włączyłem, aby spróbować, czy dane z WiFi Assist gdzieś się dopisują i poszedłem w miejsce z "resztą" sygnału WiFi. 

Od czasu wczorajszego restartu telefonu, na razie nie pobiera mi danych w ramach hotspot osobisty. Wcześniej nie resetowałem telefonu i zerowałem tylko zliczanie danych.

[Blue]

Zmień sobie hasło do tego hotspota, będzie łatwiej zapanować co i kiedy się łączy.

[Kune]

Zmień sobie hasło do tego hotspota, będzie łatwiej zapanować co i kiedy się łączy.

Tak tak, zrobiłem to od razu. Tylko jak coś łączy się z hotspot to zawsze albo pyta o zgodę, albo wyświetla komunikat/ikonkę u góry.

Dziwi mnie to, że nie jest opisane jakie to urządzenie.

Użytkownik Kune edytował ten post 03 lutego 2024 - 18:20

[luck87]

Cześć, mam identyczną sytuację. Czy poradziłeś sobie z problemem ?
Ja u siebie podejrzewam jeszcze, że to AppleCar generuje ten ruch i widnieje w hotspot osobisty -> inne urządzenia.