[otuadiordna]

Dawno mnie tu nie było. Mam nadzieję że dobrze umieszczę ten temat. Jeśli nie poprawię się

Mam problem z Muzyką i całym Apple Music na swoim MacBooku Pro M1. 

Zauważyłem ostatnio że pliki systemowe zajmują ponad 200GB. Niestety mało z tego wynika. Program OmniDiskSweeper stwierdził że większość zajmuje muzyka. Problem w tym że realnie pobranej muzyki mam ledwie kilkanaście utworów. Całą mam pobraną na iPhone i zajmuje ona niecałe 70 GB. Co więc się wydarzyło? Wszedłem w pliki Apple Music a tam pełno wykonawców i utworów których nigdy nie słyszałem. Nie mam pojęcia skąd to się wzięło. Przez chwilę myślałem że to jakieś pliki tymczasowe. Problem w tym że część z nich jest mi zupełnie obca.

Czy ktoś z was miał może podobny problem? Wiecie jak go rozwiązać? W teorii mógłbym usunąć owe pliki ale pytanie czy to niczego nie zepsuje. 

Użytkownik otuadiordna edytował ten post 25 maja 2023 - 12:34

[ftpd]

Zakładam, że playlisty, bo masz zaznaczoną opcję 'dodawaj utwory z playlist do biblioteki'.

[winmaciek]

Ja bym bardziej obstawiał automatyczne pobieranie (pierwsza karta w ustawieniach Muzyki) oraz do kompletu wysoką jakość tego pobierania (druga karta w ustawieniach Muzyki). W jakim katalogu są te pliki (jaka jest przykładowa ścieżka dostępu)?

[ftpd]

Nie no, automatyczne pobieranie to oczywiście wiadomo, skoro OP to ma na dysku. Pytanie brzmi 'skąd się to wzięło w kandydatach do pobrania' i tutaj obstawiam playlisty.

[winmaciek]

Czasem takie najprostsze rzeczy pozostają nierozpoznane.

Jak OP nie poznaje utworów, to może jednak to bardziej kwestia tego, że dodał sobie jakieś playlisty i one przy uaktualnianiu się pobierały nową muzykę. Bo jakby dodawał do playlist ręcznie, to by pewnie jednak coś kojarzył. 

[ftpd]

No ja właśnie zakładam jakieś takie te wbudowane playlisty, co AM serwuje. Ludzie podobno z tego korzystają ;-)

 

No ale możemy sobie gdybać i nic nie wygdybamy. Niech no się OP wypowie.

[otuadiordna]

Sorry że trochę mi zajęło żeby wam odpowiedzieć.
No właśnie problem w tym że mam wyłączone automatyczne dodawanie utworów z playlist. Poza tym nie dodaje żadnych playlist do biblioteki. No dobra czasem tak ale rzadko i przede wszystkim znam wykonawców. To wygląda trochę tak jakby Apple Music sam zapisywał utwory które są w jakichś randowmowych playlistach które proponuje do przesłuchania dla nas wszystkich. Co jak playliast "na dziś" czy tam "warto posłuchać" itd.
Poza tym na MacBooku nie mam automatycznego pobierania. Automatyczne pobieranie mam włączone na iPhone i wszystko jest git. 

Serio bardzo dziwna sprawa. Przymierzam się żeby jakoś wykasować to co mam na MacBooku ale nie chcę przypadkiem wykasować całej biblioteki. 

Użytkownik otuadiordna edytował ten post 29 maja 2023 - 12:11