Dzień dobry, pomóżcie proszę bo jestem załamana. Wydałam ogromne jak dla mnie pieniądze na iPhone 13 w iSpot i od pierwszego dnia mam problemy z tym telefonem.
- bateria rozładowuje się nagłymi skokami do 10% w ciągu kilku godzin użytkowania, przy następujących funkcjach: włączone oszczędzanie baterii, wyłączona archiwizacja w icloud, wyłączone odświeżanie w tle, wyłączone powiadomienia, poczta w trybie fetch. Naładowanie spadło o ponad 30% po jednorazowym odświeżeniu instagrama i o kolejne 40% w czasie jednej rozmowy telefonicznej trwającej 45 minut (nie były wykonywane na telefonie żadne inne czynności)
- przy wyłączeniu optymalizacji ładowania, bateria przy podłączeniu do oryginalnej ładowarki ładuje się tylko o kilka procent w ciągu godziny, przez 8h ładowania nocnego naładowała się jedynie do 62%
- naładowany, całkowicie nieużywany telefon rozładowuje się o kilkadziesiąt procent w ciągu dnia
Dodatkowo, kiedy w telefonie jest karta SIM nie można wykonać żadnych czynności związanych z apple ID, na przykład:
- nie można wykonać backupu urządzenia w żadnej formie – ani przewodowo na macu – backup się nie rozpoczyna, ani przez icloud, usługa się nie otwiera pomimo połączenia z wifi i do ładowania
- nie można wyzerować urządzenia i usunąć jego zawartości
- nie można wylogować się z apple ID
Dzieje się tak niezależnie od tego jaka karta SIM jest w środku, testowano trzy różne, różnych operatorów.
Skorzystałam z rękojmi, dostałam taką odpowiedź z serwisu:
Szanowny Kliencie,
w związku ze złożonym zleceniem serwisowym 22274894 z tytułu rękojmi, pragniemy poinformować, iż po przeprowadzeniu testów diagnostycznych dostarczanych przez firmę Apple, urządzenie nie wykazało problemów sprzętowych. Urządzenie zostanie zwrócone bez podejmowania dodatkowych czynności naprawczych.
Co ja mam zrobić, bo te problemy nadal w tym telefonie są.
Czy ja mam postawić kamerę przed tym telefonem i nagrywać jak spada bateria? Robią ze mnie wariata systemem "u mnie działa". Pomocy, mnie nie stać na kolejny telefon
Daria