[Zahaku]

Dzień dobry, piszę tu na forum z pewnym problemem, z którym borykam się już od jakiegoś czasu. A więc pacjentem jest 13 calowy Macbook air z 2017 roku. (i5 8gb, 128gb). Podczas pracy na akumulatorze laptop wyłącza się nawet przy 40% baterii, jest to losowe, raz przy 30% raz przy 25%. Laptop od nowości działa na oryginalnej baterii, która nie była jeszcze wymieniana. Sam laptop w głównej mierze był cały czas użytkowany na akumulatorze i podczas gdy bateria schodziła poniżej 15% wtedy był ładowany. Pytanie moje jest takie, czy to już jest konieczność wymiany baterii w tym laptopie? Czy może są też inne sposoby jak się tego jakby np. poprzez zaktualizowanie komputera, ponieważ dalej jest na wersji Monterey. 

Albo czy są jeszcze inne sposoby, którymi mógłbym sobie z tym poradzić?

[BlueBook]

Sprawdź kondycję baterii

[Motion950]

Też mam to samo. Kondycji jako kondycji nie wiem gdzie sprawdzić ale pojawia się info, że wymagany serwis

 

Pełna pojemność nominalna (mAh): 3977

  Stan naładowania (%): 87

  Informacje o stanie:

  Liczba cykli: 356

  Stan: Zalecany serwis

 

​Dziwi mnie tylko, że komputer się po prostu wyłącza, bez żadnej info że bateria słaba. Jest połowa i nagle komputer off. Załatwiłem go chyba tym że pracowałem głównie na podłączonym do zasilania. Gdzieś po kupnie Macbooka wyczytałem że tak najlepiej bo zasilanie nie idzie z baterii tylko z kabla i nie lecą cykle Okazuje się, że jednak był to błąd  

 

 

​EDIT: Obstawiam, że żadna apka mi nie naprawi, co ?  

Użytkownik Motion950 edytował ten post 06 października 2022 - 09:27

[Mikołaj Maciejko]

No, jak jest napisane, że zalecany serwis, to chyba kolejne kroki są dość oczywiste.

Gdzieś po kupnie Macbooka wyczytałem że tak najlepiej bo zasilanie nie idzie z baterii tylko z kabla i nie lecą cykle Okazuje się, że jednak był to błąd

 

Niekoniecznie błąd. Bateria używana, czy nieużywana się starzeje. Nie napisałeś, czy chodzi o ten sam model komputera, co u założyciela wątku, ale od 2017 roku minęło 5 lat i to jest czas, po jakim bateria ma prawo paść niezależnie od sposobu jej eksploatacji.

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 06 października 2022 - 09:39

[MC_]

Mam MPB 2015 od stycznia 2016 roku. Używany 99% czasu na kablu, liczba cykli - 155. 

Bateria aktualnie pozwala mi na ok. 6 godzin pracy w domu na baterii. Uważam, że po ponad 6 latach codziennej eksploatacji jest to bardzo dobry wynik.

[Mikołaj Maciejko]

Mam MPB 2015 od stycznia 2016 roku. Używany 99% czasu na kablu, liczba cykli - 155.
Bateria aktualnie pozwala mi na ok. 6 godzin pracy w domu na baterii. Uważam, że po ponad 6 latach codziennej eksploatacji jest to bardzo dobry wynik.

Też miałem ten model. Nigdy nie mierzyłem, na ile mi starcza bateria. Kiedy pod koniec 2020 roku, czyli po 5 latach pojawiła się informacja o zalecanym serwisie, to poszedłem i wymieniłem. Komputer dalej jest używany przez moje dziecko i bateria jest wciąż sprawna.

Jeśli ten komunikat się pojawia, odradzam zwlekanie z wymianą, bo jak bateria napuchnie, może mechanicznie uszkodzić wnętrzności, powodując, że jakiekolwiek naprawy mogą być kompletnie nieopłacalne.

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 06 października 2022 - 10:47

[Motion950]

Jeśli ten komunikat się pojawia, odradzam zwlekanie z wymianą, bo jak bateria napuchnie, może mechanicznie uszkodzić wnętrzności, powodując, że jakiekolwiek naprawy mogą być kompletnie nieopłacalne.

Tak tak, ja wiem. Znalazłem nawet serwis (autoryzowany) który wymieni mi to w kilka godzin ale narazie oczekują na dostawę baterii więc jeszcze ze 2 tygodnie poczekam. Bo większość serwisów wymaga na to 5 dni, a nie uśmiecha mi się iść na urlop z powodu braku komputera

 

 

Niekoniecznie błąd. Bateria używana, czy nieużywana się starzeje. Nie napisałeś, czy chodzi o ten sam model komputera, co u założyciela wątku, ale od 2017 roku minęło 5 lat i to jest czas, po jakim bateria ma prawo paść niezależnie od sposobu jej eksploatacji.

 

Coconut pokazuje mi że "manufactured date: 11.03.2019", więc chyba jednak zarżnąłem baterię swoją niewiedzą. Podobno raz na miesiąc powinienem ją wyładować. Cały czas wydawało mi się, że jest okej bo czasem z komputera korzystałem bez kabla i było spoko. Aż tu nagle, pewnego dnia szok, niedowierzanie  i dupa z pracy w domu Mniejwięcej w połowie wskazania baterii komputerowi robi się cutoff 

[BlueBook]

Coconut jest trochę ubogi, zainstaluj FruitJuice i postępuj wg rad programu.

[winmaciek]

FruitJuice jest wycofane, nie ma już w MAS.

[Motion950]

Dobra, pomóżcie bo zwariuję. Wcześniej pisałem że serwis wymieni mi baterię w kilka godzin (pomijam fakt, że jej wymiana to 15 minut). Teraz do nich pisze i mówią że ok 5 dni. Czy na serio oddając komputer na wymianę baterii muszę wziąć tydzień urlopu ? Przecież to debilizm. Zwłaszcza, że jadąc na urlop tez biorę lapka bo nigdy nie wiadomo...

Kupić zamiennik ? Ale jakiej firmy ? Nie potrafię znaleźć popularne zamiennika który miałby wpisane, że jest zamiennikiem baterii "bq20z451" albo, że jest przeznaczona do komputera MacBookAir7,2.

Czy jest możliwość zakupu gdzieś w necie oryginalnej baterii ? Może wymienię ją sam ? 

​Czy nieautoryzowane serwisy mają dostęp do ori baterii czy wsadzą mi coś z aliexpres ? 

Czy Mam jeszcze jakąś możliwość ? Rozbić świnkę skarbonkę i szarpać się na nowego Aira ? To bez sensu bo ten wystarcza mi do wszystkiego 

Drogie Bravo pomóżcie bo nie wiem co robić  

Użytkownik Motion950 edytował ten post 05 listopada 2022 - 10:16