Zacznę od tego, że nie mam AW, więc moja wypowiedź będzie z gatunku „nie wiem, więc się wypowiem”. Czy nie jest tak, że jak mamy zegarek w wersji Cellular, to połączenie LTE służy do tego, żeby połączyć zegarek z internetem i po tym łączu zestawić „tunel” do iPhone’a, który zostawiliśmy w domu? I, że właściwie to nie ma żadnego znaczenia, który operator zapewni to łącze, bo połączenia telefoniczne są i tak odbierane przez iPhone i następnie tym internetowym tunelem przesyłane do zegarka?
I tak i nie - bo jak telefon jest wyłączony, to nie będzie na zegarku powiadomień z aplikacji i wielu funkcji, ale numer wgrany z zegarek będzie dzwonił (to znaczy mi dzwonił, ale przestał - T-Mobile próbuje to zdiagnozować ).
Przekierowanie w telefonie z jednego numeru na ten co jest w zegarku zadziała - można je ustawić w w trybie "gdy niedostępny" albo "zawsze". Miałem, trochę problem jak oddzwaniasz nie z tego numeru, który zna twój rozmówca.
I ostatnie - ro zegarka nie jest potrzebny zwykły e-sim ale specjalny dla apple watch. Jak OPL to Orange Polska, to OK.