[keyon]

Cześć, 

 

nie znalazłem żadnym sensownych informacji dot. mojej kwestii laptopa na M1.

 

Problem polega na tym, że z każdym pełnym cyklem ładowania (od około 20%) spada o 1% kondycji baterii. Aktualnie mam 56 cykli po około 4-5 miesiącach.

 

Wszystko zaczęło się od momentu, kiedy po dłuższym używaniu Macbook'a, jako stacjonarki odpiąłem go i system obliczył 8 godzin na pełnej baterii, po czym generalnie wytrzymał może z 5h - pracy o niskim natężeniu.

 

Wg internetów zresetowałem PRAM i wykonałem formowanie baterii - wtedy wytrzymałość i wskazania wróciły do normy. Jednak to zapoczątkowało spadek kondycji wg. systemu.

 

Zapewne jestem przewrażliwiony z jednej strony jednak nie sądzę, że jest to normalny stan rzeczy.

 

Podpowiecie jakieś rozwiązanie albo wyjaśnienie takiego stanu rzeczy? Aktualna kondycja 94%.

[ftpd]

> każdym pełnym cyklem ładowania (od około 20%) spada o 1% kondycji baterii. Aktualnie mam 56 cykli

> Aktualna kondycja 94%.

 

No czekaj, ale według Twojej teorii powinieneś mieć 44% tej śmiesznej 'kondycji' (która nic nie znaczy, ale ok), więc jak to jest?

[keyon]

> Wszystko (drastyczny spadek kondycji) zaczęło się od momentu , kiedy po dłuższym używaniu Macbook'a, jako stacjonarki odpiąłem go i system obliczył 8 godzin na pełnej baterii, po czym generalnie wytrzymał może z 5h - pracy o niskim natężeniu.

Wg internetów zresetowałem PRAM i wykonałem formowanie baterii - wtedy wytrzymałość i wskazania wróciły do normy. Jednak to zapoczątkowało spadek kondycji wg. systemu.

 

Nie wiem, czy ten wskaźnik jest wiarygodny czy też nie. 

Nie wiem czy 90% baterii powinno starczyć na 8 godzin - jak aktualnie mam.

 

Wiem, że od tego momentu coś nie gra jak powinno i szukam rady/wyjaśnienia/pomocy.

[Blue]

Gdzie te % czytasz? W OS czy jakimś programie? Ogólnie to nie trzyma się 100% baterii przez długi czas, sporo tu pomaga włączenie zoptymalizowanego ładowania. Jak było wyłączone to niestety. 94% to nie jest źle, tyle mam mniej więcej w swoim starym MBP M1. Leciała w dół jak szalona po paru miesiącach, przez chwilę miałem nawet 89%, potem wszystko wróciło do normy i tak już trzyma od 9 miesięcy. Proponuję obserwować co się będzie działo.

[keyon]

W systemowych informacjach. Cały czas mam i optymalizację i tryb niskiego zużycia energii właściwie, włączone.

 

Ja się przez to obawiam, że to tak już do końca zjedzie i poniżej te 80 itd.. A no mało to ustrojstwo nie kosztowało i chce go przynajmniej z 5 lat użytkować bez stresów.

 

I tak się zastanawiam, czy tak to wygląda czy to mój coś nie tak działa.

[StanisławT.]

Cześć, 

 

nie znalazłem żadnym sensownych informacji dot. mojej kwestii laptopa na M1.

 

Problem polega na tym, że z każdym pełnym cyklem ładowania (od około 20%) spada o 1% kondycji baterii. Aktualnie mam 56 cykli po około 4-5 miesiącach.

 

Wszystko zaczęło się od momentu, kiedy po dłuższym używaniu Macbook'a, jako stacjonarki odpiąłem go i system obliczył 8 godzin na pełnej baterii, po czym generalnie wytrzymał może z 5h - pracy o niskim natężeniu.

 

Wg internetów zresetowałem PRAM i wykonałem formowanie baterii - wtedy wytrzymałość i wskazania wróciły do normy. Jednak to zapoczątkowało spadek kondycji wg. systemu.

 

Zapewne jestem przewrażliwiony z jednej strony jednak nie sądzę, że jest to normalny stan rzeczy.

 

Podpowiecie jakieś rozwiązanie albo wyjaśnienie takiego stanu rzeczy? Aktualna kondycja 94%.

Polecam apke coconut battery, u mnie się sprawdza. No i właśnie, długie używanie go jako stacjonarki, bateria w laptopie ma pracować, ja przy 20% go ładuję dopiero, nie zostawiam nigdy na zasilaczu, dłużej niż do pełnego naładowania. Mam 45 cykli i 100% pojemności, a laptop mam od października.

[MiL]

Obserwuj, jak spadnie w okolice 80% oddaj do serwisu, to nie jest normalne żeby kondycja baterii tak szybko spadała. I nie ma tu nic do rzeczy że pracował na kablu, to prawie nowy komputer. Mój poprzedni MacBookPro pracował na kablu przez 4 lata, miał w tym czasie ok. 30 cykli ładowania i baterii nic nie było. A w tym czasie w systemie nie było wymyślnych algorytmów optymalizacji baterii.

[mar88]

Ja mam macbooka pro M1 od półtora roku. Liczba cykli około 100 i pojemność baterii spadła do 92%, czy to jest normalne zachowanie to nie wiem bo nie mam porównania. Lapka używam praktycznie codziennie, głównie do prac graficznych - także dosyć mocno go obciążam. Ktoś może się wypowiedzieć?

[qura12]

Ciężko to ocenić. Ja mam już prawie 300 cykli a kondycja wynosi 92% czyli tyle samo co u kolegi wyżej po 100 cyklach.

[mar88]

Ja mam dokładnie 77 cykli i już teraz bateria na poziomie 91%. Trochę to słabo wygląda po ponad rocznym użytkowaniu. Jeszcze rok i bateria spadnie poniżej 80% i do wymiany?

[soczekpl]

Ja mam dokładnie 77 cykli i już teraz bateria na poziomie 91%. Trochę to słabo wygląda po ponad rocznym użytkowaniu. Jeszcze rok i bateria spadnie poniżej 80% i do wymiany?

 

Za dużo jedziesz na kablu, ja tak miałem w Air M1. Na MBP '14 mam 81 cykli i 100%.

Użytkownik soczekpl edytował ten post 06 kwietnia 2022 - 13:48

[mar88]

Za dużo jedziesz na kablu, ja tak miałem w Air M1. Na MBP '14 mam 81 cykli i 100%.

Może faktycznie za dużo pracuję na kablu. Można teraz w jakiś sposób sformatować baterię? A nie jest tak, że jak pracujemy na kablu to bateria nie jest używana?

Użytkownik mar88 edytował ten post 07 kwietnia 2022 - 10:52

[Blue]

Baterii się nie formatuje ani nie formuje ani nic z nią nie robi... baterię się po prostu normalnie używa. Jak się na kablu planuje siedzieć to jest mini, imac... Bateria ma pracować inaczej szlag ją trafia. I nie ma to, że ktoś ma 100% po roku nie wypinania. Ona nie ma już 100% o czym łatwo się przekonać parę razy pracując na niej. Utrzymanie 100% będąc naładowaną 100% jest fizycznie niemożliwe, tego się oszukać nie da. Było pisane wiele razy - 20-80%. W takich widełkach ma się ona najlepiej. I to też nie do końca jest tak, że trzymamy ją sobie na 80% na kablu cały czas. To niewiele da. Raz na tydzień/dwa musimy ją nieco bardziej rozładować.

[mar88]

Baterii się nie formatuje ani nie formuje ani nic z nią nie robi... baterię się po prostu normalnie używa. Jak się na kablu planuje siedzieć to jest mini, imac... Bateria ma pracować inaczej szlag ją trafia. I nie ma to, że ktoś ma 100% po roku nie wypinania. Ona nie ma już 100% o czym łatwo się przekonać parę razy pracując na niej. Utrzymanie 100% będąc naładowaną 100% jest fizycznie niemożliwe, tego się oszukać nie da. Było pisane wiele razy - 20-80%. W takich widełkach ma się ona najlepiej. I to też nie do końca jest tak, że trzymamy ją sobie na 80% na kablu cały czas. To niewiele da. Raz na tydzień/dwa musimy ją nieco bardziej rozładować.

A warto zrobić taką kalibrację?

https://www.cortland...one-i-macbooka/

[BlueBook]

Zainstaluj FruitJuice i postępuj wg.zaleceń programu, tam również jest opcja kalibracji. Mnie po pewnym czasie przy ok.200 cyklach pojemność wzrosła z 85% do 90%.

[mar88]

Ktoś zna jakąś lepszą aplikację do tego?

Użytkownik mar88 edytował ten post 07 kwietnia 2022 - 16:23

[BlueBook]

Chyba darmową a nie lepszą

[mar88]

Chyba darmową a nie lepszą

Może być płatna, czytałem poprostu opinie, że z M1 nie działa to do końca tak jak powinno. Ściągnąłem już wersję trail 14-dniową - system pokazuje mi że kondycja baterii na poziomie 91% a program, że na poziomie 86% coś nie tak... Robię już kalibrację baterii przez ten program i zobaczymy co będzie. Ale jak ktoś ma jakiś program do tego typu rzeczy bardzo chętnie sprawdzę i podzielę się opinią.

[BlueBook]

Zasuwaj na baterii minimum tyle ile sugeruje program.

[mar88]

Zasuwaj na baterii minimum tyle ile sugeruje program.

Czy możesz sprawdzić dostępność tej aplikacji u siebie w appstore? Mi właśnie skończyła się wersja trial i chciałem kupić pełną i wyskakuje, że jest nie dostępna w moim regionie.

[winmaciek]

Chyba wycofali ją ze sprzedaży. Albo coś innego się zdarzyło. Jedyne co zostaje to napisać do twórców. 

[mar88]

Chyba wycofali ją ze sprzedaży. Albo coś innego się zdarzyło. Jedyne co zostaje to napisać do twórców. 

A masz może jakąś alternatywę do tego programu?

[Makiwara]

Mnie również zdziwił spadek kondycji baterii, MacBook'a posiadam ponad pół roku i przy zaledwie 27 cyklach ładowania kondycję mam od wczoraj na poziomie 99%. Co zastanawiające, to podłączając wczoraj go do telewizora na około godzinę pożarło ponad 15% baterii i po raz pierwszy poziom spadł do poziomu poniżej 20% (dok. 15%), więc z lekka się zdziwiłem, bo zazwyczaj po takim czasie maksymalnie poziom naładowania spada o 5%.

 

Coraz częściej dochodzę do wniosku, że te "złote zasady" zarządzania/dbania o baterie, rzekomo gwarantujące niesamowitą żywotność można de facto włożyć sobie między bajki. Chyba wystarczy dbać tylko o to, aby sprzęt nie rozładował się do efektu wyłączenia się (bo i tak nigdy do 0% się nie rozładuje, takie współczesne "zabezpieczenie" baterii). Co o tym sądzicie? 

[winmaciek]

Ja niezmiennie stoję na stanowisku, żeby urządzeń używać tak, jak wygodnie. Wystarczy nie robić głupich rzeczy w stylu rozładowywania do zera i trzymania w tym stanie czy poddawania działaniu bardzo wysokich lub niskich temperatur.