[Pysiula_Zydel]

Synek zapodział gdzieś w mieszkaniu iPada. Trzy dni go szukamy i ani śladu. Zastanawiam się nawet czy jakimś cudem nie opuścił mieszkania ale to niemożliwe. Musiałby umieć chodzić. Mamy z mężem iphony ale każde z nas ma AplleID inne niż na iPadzie. Chciałabym go zlokalizować poprzez zalogowanie się przez www do AppleID ale nie pamietam nazwy użytkownika ani maila. Pamietam za to hasło ale cóż mi po nim bez reszty danych. Moja karta również jest dodana do tego IPada ale to też mnie nie ratuje. Jedynym urządzeniem, które było powiązane z IPadem jest mój stary iPhone, który ostatnio dałam mamie. Jednak wcześniej przywróciłam ustawienia fabryczne.
Czy jest jakaś szansa na zalogowanie się do tego nieszczęsnego AppleID na kompie? Czy ze starego iPhone mogę jakoś odzyskać dane? Gdybym pamietała maila to nie byłoby problemu. Czy dam radę coś w tej sytuacji zrobić? Czy pozostaje mi przeszukiwanie mieszkania po raz piąty…

[ftpd]

> Czy jest jakaś szansa na zalogowanie się do tego nieszczęsnego AppleID na kompie?

 

Oczywiście. Kiedy zna się nazwę użytkownika i hasło.

[5b46927ee6]

Szukaj szukaj. Przy okazji porządki można zrobić jak nie jesteście w stanie namierzyć dość „dużego” urządzenia.

[Zireael]

Warto jeszcze poszperać. Kiedyś na pewno się znajdzie. Nawet jeśli miałoby to nastąpić wtedy, gdy nie będzie potrzebny (co się czasem zdarza) .