Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Apple tajemnicze jak Microsoft


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

#26 raptou

raptou
  • 1 644 postów
  • SkądUnited Europe

Napisano 05 marca 2008 - 21:19

Mac to jest pecet, czy to się komuś podoba, czy nie. BIOS, czy EFI to kosmetyka. W dodatku jest tłuczony w tych samych chińskich fabrykach i na tych samych liniach co pecety. O ile dobrze pamiętam to chyba nawet tam, gdzie Asus. Jakby tego było mało to są komputery, które mają dokładnie te same podzespoły i płyty tylko są wkładane do obudowy z napisem np. Fujitsu Siemens. Fakt. Jest wspaniały. System operacyjny - rewelacja ale pecet. Działa znakomicie. Nawet Linux nie widzi różnicy. Dla Linuksa też jest to zwykły Intel PC. Chcesz Linuksa na obecnym Macu ?? Instaluj tego, co ma w nazwie i386, 586, 686 - czyli na peceta. Jedna kostka (BIOS) nie czyni komputera wyjątkowym. Jak rozebrałem klawiaturę Apple, która mi padła po pół roku to co się okazało ? Pod śliczną wanienką z pleksi i śnieżno białą obudową znajdowały się trzy warstwy tandetnej folii a rozwiązanie jest rodem z ZX Spectrum. Zresztą klawiatury tej samej firmy (bodaj BTC, czy jakiś inny No Name) z identycznym rozwiązaniem a jedynie różniące się obudową i napisami oraz pod własną marką BTC są sprzedawane jako PC za 20-35 zł. Cóż. Wiara to kwestia indywidualna. To jest po prostu znakomity komputer PC z doskonałym systemem operacyjnym i pięknie wykonany, mimo wszystko bardzo starannie, powód do dumy ale bez budowania ołtarza i mitów. Właśnie ta wiara w inność Maca powoduje, że sprzedaje się produkty "for Apple" z marżą 500%, za które w PC płaci się 1/5 ceny, choć różnią się jedynie obudową. Dobrym przykładem może być Miglia MicroTV, w której siedzi zwyczajny, najtańszy tuner "TVBoxUSB", wkładany do najtańszych, pecetowych tunerów za kilkadziesiąt - 100 złotych. Taka prawda.
  • teodozjusz lubi to

#27 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 05 marca 2008 - 21:41

Cóż za wywód.
Nie raptou mac to mac a nie pecet. Pecet to każdy komputer osobisty - PC. Dlatego również PPC były pecetami. Ale to wciąż mac'i.
Jak tak Ci zależy to sobie myśl o mac'ach jako o pecetach, ale nie epatuj dookoła swoją myślą. Dla Ciebie szklanka jest w połowie pusta, dla nas jest w połowie pełna.
Cała większość użytkowników będzie dalej wiedziała, że mac to mac.
Taka jest prawda.
Nieprawda również co do rzekomej marży 500%. Maci wypadają wybitnie tanio w porównaniu z innymi komputerami i to stacjami graficznymi, których parametry, nota bene, są dużo gorsze, a uchodzą za super sprzęty.

#28 raptou

raptou
  • 1 644 postów
  • SkądUnited Europe

Napisano 06 marca 2008 - 00:51

To jedynie punkt widzenia. Jak kiedyś pisałem, ponieważ przesiąkłem przez 15 lat PC/Windows a Maka mam zaledwie od roku to ten pierwszy będzie punktem odniesienia, jak koń mechaniczny a nie kilowat. Ja wiem, że to jeszcze subkultura, społeczność, sposób myślenia, inna wrażliwość. Mnie jest to obce, ponieważ w innym świecie żyłem. Staram się to poznać i dużo czytam artykułów użytkowników Maków - w tym "Moje jabłuszko" ale chyba to się już nie zmieni. Ja do tej społeczności po prostu nie pasuję (choć chętnie staram się dzielić tym, co się nauczyłem przez ten rok). Dla mnie to jednak będzie już tylko narzędzie. Znakomite ale narzędzie, jedno z wielu i jak dotąd najlepsze z czym kiedykolwiek miałem do czynienia ale tylko narzędzie. Estetycznie wykonany komputer, ze standardowych podzespołów ale dobrej jakości i ładny, ze świetnym systemem Mac OS X, z ogromnymi możliwościami. Dla mnie nie będzie jednak większej różnicy między dobrej jakości pecetem z segmentu premium a Makiem. To narzędzie i to narzędzie. Obawiam się, że wraz rosnącą popularnością Maka wśród "pecetowców" będzie przybywało osób o takim, jak ja poglądzie na Maka. Takie swoiste "nowe pokolenie" użytkowników Maka, którym obca jest ta słynna aura wyjątkowości. Oni/My już na zawsze będziemy postrzegać Maka jako lepszego peceta dobrej marki i zawsze już będziemy porównywać go z tzw. pecetem. To cena przejścia Apple na platformę Intela.

#29 gr2esiek

gr2esiek
  • 144 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 marca 2008 - 20:29

@Witos - nie masz racji. Dzisiaj mac to juz pecet - niestety. Zanim powstał Intelomac - maszyny z pod znaku jablka i całą resztę dzieliła przepaść. Do momentu kiedy Intel nie osiągnął granicy jednej cząstki krzemu i zaczęła się era multiplikacji rdzenia. Wtedy z rynku odpadła Motorola, bo nie dysponuje taką technologią żeby była w stanie dorównać Intelowi ceną. I naturalnym stało się, że Apple zaczął produkować maszyny na komponentach Intela. Nadal jest szybszy bo ma MacOS-a i stuprocentową pieczę nad wkładanymi do sprzętu podzespołami - ale to już tylko kwestia czasu, kiedy Microsoft zacznie sprzedawać 64 bitowy system jako standard - wtedy PC dorówna albo i przeskoczy Apple. Dobrze skonfigurowany piec z linuxem jest tak samo dobry do domowych zastosowań co i mak, może nie jest tak komfortowy w obsłudze - ale jednak. Sam używam wszystkiego i maków i pieców i wind i jabłek i pingiwnów - i jedno co rzuca się w oczy to to, że różnice sie zacierają i niedługo na tym forum, będziemy rozmawiać o niuansach. BIOS kontra EFI? I jedno i drugie ma za zadanie komunikować się ze sprzętem, a wcześniej EFI nazywało sie ROM-BIOS, wiec hmm... chyba to już zaczyna być ten właśnie niuans. I jeszcze jedną łychę dziegciu dorzucę. Apple niestety jest kiepściutki sprzętowo - z całym szacunkiem - ale tak właśnie jest. Nie nadzwyczajne karty graficzne, cd/dvd i inne combo są po prostu fajansowe. Wniosek? Niedługo nam makuserom - z tych wszystkic dobrodziejstw zostanie ten odgryziony kawałek jabłka i obym mylił się jak najdłuzej ;)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych