[castus]

Cześć.

 

Mam problem z wydajnością mojego MacBooka Pro. Co jakiś czas cały system staje i nic się nie da zrobić. Po jakimś czasie wszystko rusza. Za jakiś czas jest to samo. Jest to strasznie denerwujące, bo przeszkadza w normalnym użytkowaniu. Np. chcę otworzyć nową kartę w Safari czy FF, naciskam Cmd+T i jest "freeze". Zmieniam katalog w finderze i to samo. Nawet jak słucham Spotify to co jakiś czas jest zgrzyt jakby utwór się zawiesił na chwilę. Ten "freeze" zdarza się bardzo często i czasami potrafi trwać nawet 15 sekund. To jest chyba "klasyczny" beachballing ale nie jestem pewien bo nie zawsze pokazuje się "beach ball"

 

Próbowałem śledzić użycie CPU czy użycie dysku w Activity Monitor ale jak dla mnie wszystko jest OK :/ EtreCheck też nie zgłasza nic niepokojącego. Checkery dysku SSD tak samo. Bateria też nie zgłasza problemów.

 

Problem ujawnił się od Mojave i myślałem, że update do Cataliny coś zmieni ale niestety nie. Przez to nie wiem czy w ogóle aktualizować do Big Sur :/

 

Pacjent to MacBook Pro (Retina, 15-inch, Late 2013) z 8GB RAM i Catalina 10.15.7. Jedyne dwie rzeczy, jakie są w nim niestandardowe, to dysk SSD NVME który jest podłączony adapterem oraz zamiennik baterii.

 

Poradźcie proszę co z tym zrobić?

 

[cronopioverde]

Przede wszystkim, skoro już prosisz o radę tutaj, a nie niesiesz prosto do serwisu – co by było ze wszech miar zalecane, zważywszy na szczupłość podanych przez Ciebie jak dotąd informacji – czy posiadasz logi z chwil zawieszeń? Zechciałbyś się nimi podzielić? Zechciałbyś również opublikować, mimo wszystko, wynik tego EtreChecka? A nuż ktoś coś wypatrzy… Apple Hardware Test, pomijając jego prostotę, też może wnieść nieco światła swoimi wynikami.

 

Ponadto:
– test RAM: https://www.memtest86.com
– bardziej szczegółowy test software'u niż EtreCheck (copyright jest zaznaczony wszędzie, gdzie to możliwe; uprasza się o niemodyfikowanie skryptu; i uwaga ode mnie – jest całkowicie bezpieczny; choć każdy może mieć obawy, oczywiście, i w takim wypadku proszę pozostać przy EtreChecku: jest przejrzystszy wobec przeciętnego usera): Download Linc Davis Script zip archive

 

Kolaborujmy. ;-)

[castus]

Dzięki za odpowiedź. Wiesz, wyczuwam dużo sarkazmu. Jakbyśmy mogli kolaborować bez niego, byłoby super

Przed wybraniem się do serwisu chciałem spróbować tutaj. Jeśli serwis jest zalecany to będę wdzięczny za polecenie jakiegoś najlepiej w Warszawie.

Jeśli chodzi o logi to chodzi Tobie o te z aplikacji Console.app?

Daj mi chwilę na zebranie EtreChecka, memtestu i tego skryptu co podesłałeś.

Dzięki za pomoc, każda jest dla mnie ważna.

[cronopioverde]

Doceniam, że potrafisz wychwycić takie niuanse; to ostatnio zapomniana sztuka. Chociaż aż "sarkazmem" bym tego nie nazwał – takie tam dobroduszne pokpiwanie z lakoniczności informacji przy jednoczesnej prośbie o diagnozę. W końcu im więcej danych wejściowych się poda, tym skuteczniejsza analiza.

Do rzeczy: tak, można w konsoli, najlepiej tuż po takim zdarzeniu, przeszukać umiejscowione na pasku bocznym kategorie: Raporty systemowe, Raporty użytkownika i /var/log pod kątem zadanej daty i godziny.

 

Pozostałe diagnostyki też mogą pomóc w dostarczeniu przydatnych informacji. Ponadto wspomniałeś, że bateria jest zamiennikiem. Czy ten problem pojawił się po jej wymianie, czy raczej sądzisz, że nie można wiązać tych dwu zdarzeń?

[castus]

Rzadko spotyka się taki język jak Twój, ciekawe doświadczenie. Wrzucam raporty z Entre check i tego skryptu diagnostycznego. A nuż ktoś coś wypatrzy

Jeśli chodzi o baterię to może to być skorelowane z tym problemem ale ciężko mi to ocenić. Oryginalna bateria "napuchła" mocno wtedy gdy problemy się nasiliły. Wymieniłem ją na zamiennik ale problemy nie zniknęły.

Jeśli chodzi o serwis, masz może kogoś do polecenia?

Załączone pliki

•  Report 12-06-20 1435.txt   72,48 KB   2 Ilość pobrań
•  EtreCheckPro version: 6.3.5 (6D022).txt   11,97 KB   1 Ilość pobrań

Użytkownik castus edytował ten post 06 grudnia 2020 - 14:58

[cronopioverde]

Dziękuję za podzielenie się raportami. Z punktu widzenia software’owego (a tylko takie wyniki zostały, póki co, dostarczone) może wynikać wszystko albo nic. Masz wiele programów firm zewnętrznych, które zachowują się „agresywnie” – umieszczanie demonów, agentów, plików binarnych poza folderem użytkownika – ale żaden z nich nie musi powodować opisanego w poście pierwszym zachowania (choć umieszczanie rozszerzenia w jądrze systemu przez jakiś soft do blokowania reklam wydaje mi się co najmniej kuriozalne, z tym że my tu nie o moich gustach).

 

Najlepszą metodą na wyeliminowanie software’owych przesłanych w tym wypadku byłoby zainstalowanie systemu na czysto i popracowanie na nim kilka dni bądź godzin, w zależności od pierwszego wystąpienia w/w problemu, bądź też uczynienie tego samego w safe mode (popracowania, znaczy się – przez chwilę, wyłącznie testowo, bo na dłuższą metę safe mode będzie przecież irytujący).

 

Żadnych hardware’owych testów nie przeprowadziłeś, a przynajmniej nie podzieliłeś się ich wynikami tutaj, zatem szerzej się nie wypowiem, zauważyć mogę tylko, cytując Twoją wypowiedź regresywnie: „problemy się nasiliły, bo (być może) bateria napuchła mocno”. Nie sądzisz, że następstwo mogło być właśnie takie?

 

Sugerowałbym udanie się do dobrego serwisu (nie polecę żadnego, bo nie taka moja rola tutaj ani też opłacony zostałem, nie wątpię jednak, że szybko coś wyszukasz).

 

No i przede wszystkim: mam nadzieję, że masz jednak jakąkolwiek kopię zapasową, której żadne z powyższych narzędzi diagnostycznych nie wykryło (bo nie wykryło), o ile zależy Ci na zawartości dysku.

[castus]

Dzięki za odpowiedź. Chcę właśnie zainstalować BigSur "na czysto" i popracować na nim trochę. Pytałem też w serwisach i koszt takiej naprawy to 400-650 zł. Jeśli chodzi o backup, mam iCloud i Google Drive gdzie przechowuję wszystkie ważne dla mnie pliki