Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Dysk zewnętrzny WD My Book 500 GB - problem z firewire


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

#26 andziaaa1987

andziaaa1987
  • 33 postów
  • SkądCzęstochowa

Napisano 13 czerwca 2008 - 09:02

OK, dobra, sorry. nie chciałam namieszać. i dzięki za wytłumaczenie. a wracając do tematu, to od jakiegoś czasu posiadam dysk zewn. 500 My Book Studio Edition, ale używam go jak na razie z PC. czy bez formatowania i jakichkolwiek innych opcji utraty danych będę mogła spokojnie na nim pracować w połączeniu z macbookiem?

#27 kongi

kongi
  • 25 postów

Napisano 13 czerwca 2008 - 10:48

OK, dobra, sorry. nie chciałam namieszać. i dzięki za wytłumaczenie.

a wracając do tematu, to od jakiegoś czasu posiadam dysk zewn. 500 My Book Studio Edition, ale używam go jak na razie z PC. czy bez formatowania i jakichkolwiek innych opcji utraty danych będę mogła spokojnie na nim pracować w połączeniu z macbookiem?

I tak i nie ;-)
tzn fizycznie podlaczyc oczywiscie da sie bez problemu
natomiast zeby pracowal z macbookiem musi na nim byc filesystem ktory jest obslugiwany przez macos'a - chyba ze masz na mysli windowsy na pc i windowsy na mac
(filesystem sie okresla w momencie formatowania dysku - jesli masz tam dla przykladu NTFS to macos bez dodatkowych programow widzi ten dysk tylko w trybie do odczytu)
jaki by nie byl jesli nie masz na nim zadnych potrzebnych danych to wystarczy go podpiac i 'przeformatowac' (tracac na nim wszystko co jest)
jesli chcesz go z kolei przepinac PC/MAC to filesystemu mac'a (HFS+) nie obsluguje windows
sa takie filesystemy ktore sa obslugiwane w obie strony (np FAT32) tez

#28 andziaaa1987

andziaaa1987
  • 33 postów
  • SkądCzęstochowa

Napisano 13 czerwca 2008 - 12:52

aha... dzięki :) dysk jest na NTFS i niestety jest na nim pełno potrzebnych danych, które chciałabym używać i pod MacOSem i pod Windowsem... jest jakiś sposób/program żeby Mac obsługiwał NTFS nie tylko do odczytu, ale i do zapisu? używam Leoparda i nie wyobrażam sobie instalowania WinShita...

#29 kongi

kongi
  • 25 postów

Napisano 13 czerwca 2008 - 13:10

aha... dzięki :) dysk jest na NTFS i niestety jest na nim pełno potrzebnych danych, które chciałabym używać i pod MacOSem i pod Windowsem... jest jakiś sposób/program żeby Mac obsługiwał NTFS nie tylko do odczytu, ale i do zapisu? używam Leoparda i nie wyobrażam sobie instalowania WinShita...

jest - ale nie za darmo - Paragon NTFS for MAC OS X - full read and write access to Windows NTFS partitions under Mac OS X

#30 MaciekM

MaciekM
  • 352 postów
  • SkądWrocław

Napisano 28 czerwca 2008 - 18:34

Drogie Koleżanki i Koledzy! Ja też mam problem z firewire, ale troszkę innego rodzaju. Wydaje mi się dodatkowo, że na początku tak nie było, ale dysk mam dopiero od dwóch dni więc pewien być nie mogę. Co się konkretnie dzieje: po obudzenia komputera ze snu dostaję komunikat, że dysk został niepoprawnie usunięty (device removal error) i dysk nie montuje się. Muszę odłączyć kabel i podłączyć ponownie, żeby dysk był wydoczny. Gdzie leży problem? Sprzęt to WD MyBook Studio 500GB z najnowszym firmware podłączony kablem firewire do MB. Ktoś z Was też miał podobny problem?

#31 RobertZ

RobertZ
  • 745 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 28 czerwca 2008 - 18:52

ja mam 3 takie dyski (my book studio edition 500 GB) jeden z nich odłączał się nieoczekiwanie pod tigerem 2 sztuki pod drugim komputerem nie mają takich problemów na obu maszynach tiger 10.4.11 jedna maszyna to intel druga ppc (tutaj były problemy), po pół roku zdecydowałem się na sewis było coraz gorzej, dysk nie chciał kopiować danych nie pomagała zmiana kabli na inne itp. generalnie też problem był tego typu, że dopóki nie dołączyłem z kabla i zasilania dysk po takim odmontowaniu samoczynnym już zamontować się nie chciał, ciekawe co mi serwis komputronika powie ..., testowałem te dyski pod MBP z leopardem i żadnego firmware update dla dysku nie było potrzeba bo normalnie działał oczywiście po firewire

#32 MaciekM

MaciekM
  • 352 postów
  • SkądWrocław

Napisano 28 czerwca 2008 - 20:20

Poczytałem fora i okazuje się, że po odinstalowaniu programu WD Drive Manager problem nie występuje. Co prawda nie działa wtedy wskaźnik zajętości itd., ale dysk nie odmontowuje się po uśpieniu komputera.

#33 RobertZ

RobertZ
  • 745 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 28 czerwca 2008 - 21:36

u mnie czasami odmontowywał się w trakcie pracy po uśpieniu i obudzeniu nigdy, mam zainstalowany program WD Drive Manager

#34 MaciekM

MaciekM
  • 352 postów
  • SkądWrocław

Napisano 28 czerwca 2008 - 21:43

u mnie czasami odmontowywał się w trakcie pracy po uśpieniu i obudzeniu nigdy, mam zainstalowany program WD Drive Manager


No to wyraźnie inny problem niż u mnie (tak jak i zaznaczałem). U mnie problem występował tylko przy budzeniu maka z uśpienia. Po odinstalowaniu programu rzeczywiście nie występuje.

#35 RobertZ

RobertZ
  • 745 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 28 czerwca 2008 - 21:57

w każdym razie spróbuję jak dysk wróci z serwisu z odinstalowanym programem, może na ten mój problem to też będzie lekarstwo

#36 Radam

Radam
  • 35 postów

Napisano 06 sierpnia 2008 - 18:37

Kontynuuję temat z początku tego wątku. Dzisiaj bylem ze swoim nieszczęsnym dyskiem w iSpot. Został sprawdzony na trzech identycznych iMacach alu z Leopardem. Dwa z nich widziały ten dysk, podłączony przez firewire, a jeden - nie widział. Podobnie, jak mój domowy. Niestety, nie uzyskałem żadnej pomocy ani sensownej porady poza jedną - abym przyniósł im skopiowany profil mojego systemu. Wtedy porównają go z profilem iMaców, które dysk widzą i spróbują wychwycić róznice. Czy to może coś dać? Dysk podłączony przez USB działa, ale coraz częściej, gdy zaczyna pracować funkcja Time Machine, pojawia się komunikat o nieprawidowym odłączeniu urządzenia. Gdy kliknę na O.K. - dysk "wraca". Po kilkukrotnym przeprowadzeniu takiej operacji TM w tej sesji zaczyna działać normalnie. Generalnie wszystko to jest uciążliwe i denerwujące. Obawiam się, że odesłanie dysku do serwisu (jest na gwarancji) tez niczego nie załatwi. U nich przecież może być wszystko O.K. A na oddanie dysku z moim iMakiem na pewno się nie zdecyduję.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych