[AjTee]

Cześć,
 
Bardzo podoba mi się nowy iPad Air 4 mimo, że wychodzi w październiku.
 
Myślę jaki rozmiar pamięci wybrać oraz jakie akcesoria do niego dobrać.
 
Czy 64 GB wystarczy? Czy pójść w 256 GB? W tym wypadku zbliżam się do ceny iPad 11 Pro 128 GB. 
 
Najlepiej będzie jak powiem, do czego mam zamiar używać iPada, a do czego nie.
 
iPad będzie mi służył do przeglądania WWW, oglądania YouTube, Netflixa itp., pogrania w gierki, czytanie plików PDF, odpisywania na maile, Slacka, Videokonferacje oraz czasami jako zastępstwo dla mojego MBP.

iPad nie będzie mi służył do rysowania, Photoshopa, przetrzymywania filmów plików wideo i do aplikacji profesjonalnych.

Edit: ​Kolor czerwony w postach jest zarezerowany dla moderacji. / ftpd
 
Czy warto w moim wypadku brać Magic Keyboard 2?
 
Czy przyda mi się Apple Pencil 2?
 
Mam dylemacie, pomóżcie proszę
 
Pozdrawiam,
J.

Użytkownik ftpd edytował ten post 22 września 2020 - 18:29

[ftpd]

64 GB to mało. Zawsze byłem zwolennikiem najmniejszych pojemności 'bo po co to komu', ale ostatnio jak chciałem na podróż naściągać z Netflixa albo YouTube do offline, zacząłem być na granicy.

[AjTee]

64 GB to mało. Zawsze byłem zwolennikiem najmniejszych pojemności 'bo po co to komu', ale ostatnio jak chciałem na podróż naściągać z Netflixa albo YouTube do offline, zacząłem być na granicy.

 

 

To w takim razie iPad Air 4 256 GB czy iPad Pro 11 2020?

[Mikołaj Maciejko]

Jesli nie planujesz zgrywać filmów do odtwarzania offline, to 64 starczy z palcem w d. Ja wybrałem 256 dlatego, ze zdarza mi się montować filmy w LumaFusion. Rozważ jeszcze Pro 2018. Ma jaśniejszy ekran, 120Hz, praktycznie niczym się nie różni od 2020, a na pewno będzie taniej. Klawiaturę i rysik zawsze zdążysz dokupić, wiec tym się nie przejmuj.

[soczekpl]

Chyba ciężko kupić nowego Pro 2018. Ale ja bym zdecydowanie szedł w tę stronę - 120Hz (zwłaszcza) i FaceID robi robotę.

[AjTee]

Jesli nie planujesz zgrywać filmów do odtwarzania offline, to 64 starczy z palcem w d. Ja wybrałem 256 dlatego, ze zdarza mi się montować filmy w LumaFusion. Rozważ jeszcze Pro 2018. Ma jaśniejszy ekran, 120Hz, praktycznie niczym się nie różni od 2020, a na pewno będzie taniej. Klawiaturę i rysik zawsze zdążysz dokupić, wiec tym się nie przejmuj.

 

 

Chyba ciężko kupić nowego Pro 2018. Ale ja bym zdecydowanie szedł w tę stronę - 120Hz (zwłaszcza) i FaceID robi robotę.

 

Ciągnie mnie ta cena, w zniżce edukacyjnej mam go 2650 PLN 64 GB vs 3450 PLN 256 GB. 64 GB wygląda tutaj mega dobrze cenowo. 120 Hz pewnie nie zauważa, na iPhonie mam 60 Hz i jest dla mnie super płynnie. TouchID jest fajne w Air. 

 

Chce tego iPada używać do Sidecara, ponieważ prywatnie używam MBP 13, a służbowo MBP 16. To był jeden powód sprzedaży iPada 5th gen, ponieważ już nie obsługiwał tej funkcji.

 

Na chwilę obecną plan mam taki.

 

Apple Pencil 2 oraz Magic Keyboard 2 case odpuszczam - razem za to chcą 2000 PLN.

 

Kupuje iPada Air 4 64 GB z jakimś fajnym standem.

 

Poczuje potrzebę to dokupię akcesoria. Wyczuje to podczas użytkowania.

[Aszyn]

Ekran 120 Hz to miazga w porównaniu do 60. Przewijanie zwykłego pdfa ma takiego kopa, że hej. Niestety ja się zadowalam obecnie tylko Air 3. Na Twoje potrzeby 64 GB wydaje się ok. Sam mam takiego, a zrzucam na niego dużo specjalistycznych książek i dużo notuje z użyciem Pencila. Klawiatura ok, ale mnie nawet ciężkie etui meczy. Kupiłem lekkiego iPada a wtopiłem zbyt ciężkim etui. Na pewno będę wymieniał. Tylko klawiatura logitecha chodzi mi po głowie, ale używam zewnętrznej na BT od święta i spełnia zadanie. I tak wszystko w torbie ląduje. 
Jeśli notujesz to Pencil jest sto razy lepszym zakupem, niż klawiatura. 

[AjTee]

Ekran 120 Hz to miazga w porównaniu do 60. Przewijanie zwykłego pdfa ma takiego kopa, że hej. Niestety ja się zadowalam obecnie tylko Air 3. Na Twoje potrzeby 64 GB wydaje się ok. Sam mam takiego, a zrzucam na niego dużo specjalistycznych książek i dużo notuje z użyciem Pencila. Klawiatura ok, ale mnie nawet ciężkie etui meczy. Kupiłem lekkiego iPada a wtopiłem zbyt ciężkim etui. Na pewno będę wymieniał. Tylko klawiatura logitecha chodzi mi po głowie, ale używam zewnętrznej na BT od święta i spełnia zadanie. I tak wszystko w torbie ląduje. 
Jeśli notujesz to Pencil jest sto razy lepszym zakupem, niż klawiatura. 

 

Nie notuje. Zastanawiam się czy warto wydać ponad 1 ttys PLN na tą klawiaturkę od Apple.

 

Chce używać iPada do przeglądania multimediów, internetu, raczej nie na biurku, tylko w wyrku czy na kanapie, pograć w jakąś gierkę czasem.

 

I teraz IPP 11 PRO 128 czy IPA 4th gen 64. To dosyć spora różnica cenowa...

[WojtekWojtek]

Ja natomiast uważam, że 64GB całkowicie wystarczy - ostatecznie można kupić miejsce w chmurze. Ja mam 64, zajmuję połowę. To mój 3 ipad. 32 to może być krucho, ale obecnie da się żyć. 64 to w opisanym przez Ciebie użyciu optimum. 128 wypas i zapas, a 256 rozpusta.

 

Pencil - nie rysuję - kupiłem Logitecha - nawet do podpisywania dokumentów i oznaczania zdjęć się przydaje, ale nie konieczny. Córce jednak super potrzebny do robienia prac domowych i wcześniej zdalnej nauki - wypełnianie pdfów bez drukowania.

 

Klawiatura - ta magiczna jest strasznie droga. Ale warto jakąś mieć jak się ma więcej pisać. Niniejsze piszę na logitechu.

[Aszyn]

Do tego co tu opisujesz wystarczy nawet nowy iPad 8 generacji ale rozumiem ze podoba Ci się design nowego air. Szedłbym w to. Pro to jest potwór, który potrafi więcej niż niejeden Komputer, zmarnowanie kasy i potencjału.

 

Wydaj tę dodatkowa kasę na klawiaturę (ale nie magic), AirPods, albo zaoszczędź na ratę samochodu

Użytkownik Aszyn edytował ten post 22 września 2020 - 20:25

[AjTee]

Do tego co tu opisujesz wystarczy nawet nowy iPad 8 generacji ale rozumiem ze podoba Ci się design nowego air. Szedłbym w to. Pro to jest potwór, który potrafi więcej niż niejeden Komputer, zmarnowanie kasy i potencjału.

 

Wydaj tę dodatkowa kasę na klawiaturę (ale nie magic), AirPods, albo zaoszczędź na ratę samochodu

 

Tak, w dużym stopniu chodzi mi o nowy i fajny design nowego Air'a, ale ma również niezłe parametry. Jaką klawiaturę wtedy polecisz?

[andi4444]

Oczywiście wszystko zależy do czego używamy iPada? Do czynności o których napisałeś zdecydowanie wystarczy opcja 64GB, po co więcej? Natomiast jeśli będziesz kręcił sporo filmów i będziesz „bawił” się w montażystę na iPadzie to rozważyłbym opcję 256GB.

Ja osobiście mam w tej chwili Air 3 (64) jestem bardzo zadowolony ze sprzętu, razem z telefonem i słuchawkami tworzą fajną całość.  

[filu_]

Klawiatury nie polecam, chyba że zewnętrzną na BT. Taka dołączana jest za ciężka, jak na sporadyczne użycie. Mam Logitecha z gładzikiem i po kilku dniach fascynacji wylądowała na półce i zbiera kurz. Zdjąłem też tę drugą część, bo przez nią iPad ważył 2x tyle, co normalnie.

Moją próbę zmiany iPada w niby-laptop uważam za nieudaną, klawiatura u mnie się nie sprawdziła, za rzadko jej używałem, a niepotrzebnie obciążała mi iPada.

Powiem więcej - dla moich zastosowań mini był idealny, Air jest za duży.

Jeśli masz MBP, to używaj iPada jako tablet. Pencil może być bardziej przydatny.

Tak jak radzą Koledzy - kup iPada a ew. akcesoria dokupisz później, jak odczujesz ich brak.

[wedeel]

64GB jest zdecydowanie mało przyszłościową opcją. Pomyśl o tym też w ten sposób: iPad, czy generalnie jakiekolwiek urządzenie Apple, to inwestycja, i nawet po kilku latach można je sprzedać za dobry pieniądz. Dlatego bardziej logiczne wydaje się dopłacenie teraz kilku stów więcej do większej pamięci. Kiedyś, jeżeli zechcesz sprzedać takiego iPada, to na twoją korzyść będzie wersja z większą pamięcią. Allegro, OLX czy inne są zapełnione urządzeniami Apple właśnie z małą (32, 64 GB) pamięcią... przeglądając te oferty sam zwracam uwagę jedynie na opcje od 128GB i więcej.

 

Co do Pro vs Air... hmm... jutro Air powinny być dostępne, więc pojawią się jakieś testy porównujące urządzenia. Sam przymierzam się raczej do kupna iPada Pro 2020 z uwagi na fenomenalny ekran.

[soczekpl]

64GB jest zdecydowanie mało przyszłościową opcją. Pomyśl o tym też w ten sposób: iPad, czy generalnie jakiekolwiek urządzenie Apple, to inwestycja, i nawet po kilku latach można je sprzedać za dobry pieniądz. Dlatego bardziej logiczne wydaje się dopłacenie teraz kilku stów więcej do większej pamięci. Kiedyś, jeżeli zechcesz sprzedać takiego iPada, to na twoją korzyść będzie wersja z większą pamięcią. Allegro, OLX czy inne są zapełnione urządzeniami Apple właśnie z małą (32, 64 GB) pamięcią... przeglądając te oferty sam zwracam uwagę jedynie na opcje od 128GB i więcej.

 

Co do Pro vs Air... hmm... jutro Air powinny być dostępne, więc pojawią się jakieś testy porównujące urządzenia. Sam przymierzam się raczej do kupna iPada Pro 2020 z uwagi na fenomenalny ekran.

 

To już poczekałbym na nowego Pro, według przecieków ma być w 1 kwartale przyszłego roku (chociaż pojawiały się doneisienia, że nawet w tym roku). To ma być dość spory update - Mini-LED, A14X i 5G.

[ftpd]

Nieskończona pętla 'ja bym poczekał, bo w kolejnym kwartale...'. A potem w kolejnym kwartale jakiś Ktoś, którego nikt na oczy nie widział, ale jest 'Znanym Leakerem' napisze, że w lipcu w pudełku będzie karuzela z konikami. I kolejne 'ja bym poczekał'.

[soczekpl]

Nieskończona pętla 'ja bym poczekał, bo w kolejnym kwartale...'. A potem w kolejnym kwartale jakiś Ktoś, którego nikt na oczy nie widział, ale jest 'Znanym Leaderem' napisze, że w lipcu w pudełku będzie karuzela z konikami. I kolejne 'ja bym poczekał'.

 

Chyba leakerem. O iPadzie Pro informował, zdaje się, Jon Prosser i Kuo. Po prostu kupowanie tak drogiego tabletu pół roku po premierze IMO trochę mija się z celem, zwłaszcza że są dość zgodne informacje o większym updacie, tak jak pisałem wyżej. No chyba, że ktoś koniecznie musi mieć już.

 

Btw. wspomniani "znani leakerzy" twierdzą, że dziś coś się wydarzy na stronie Apple. Może preorder Aira?

[ftpd]

Lekaerem, jasne, autokorekta, poprawiam.

John Prosser i Kuo są dla mnie właśnie jakimś 'nikim z Internetu'.

OP chce Aira, bo mu się podoba Air. Moje zdanie jest więc 'nie czekaj nie wiadomo ile, bierz tego Aira, skoro Ci się podoba, te 64 GB Ci wystarczą, a Pro ma stary procek'.

[wedeel]

To już poczekałbym na nowego Pro, według przecieków ma być w 1 kwartale przyszłego roku (chociaż pojawiały się doneisienia, że nawet w tym roku). To ma być dość spory update - Mini-LED, A14X i 5G.

 

Dla mnie, oczywiście osobiście, ani Mini-LED ani 5G nie byłyby powodem do wstrzymania się z zakupem Pro 2020... być może jedynie procesor mógłby mnie do tego skłonić. Z drugiej strony, A12X/Z to wciąż naprawdę mocne jednostki - do codziennej i średnio-zaawansowanej pracy całkowicie wystarczą, i znając Apple, na przynajmniej kolejnych 4-5 lat. Sam dopiero sprzedałem swojego iPad'a Pro 9.7 - wiekowe już urządzenie - a wciąż działało bardzo dobrze na iOS 13.7.

 

 

 

Po prostu kupowanie tak drogiego tabletu pół roku po premierze IMO trochę mija się z celem, zwłaszcza że są dość zgodne informacje o większym updacie, tak jak pisałem wyżej. No chyba, że ktoś koniecznie musi mieć już.

 

Bądźmy może prawidłowi: kupno tak drogiego tabletu pół roku po premierze mija się z Twoim celem. Zechciałbyś się podzielić, jaki to cel? 

 

 

 

Pro ma stary procek

 

Zastanawia mnie, z czystej ciekawości, co oznacza według Ciebie "stary"? Brzmi to nieco pejoratywnie, jakby stary=zły, stary=niewystarczający. Poza tym, że A12Z to właściwie jest A12X, to wciąż są to niesamowicie wydajne jednostki. Czy Apple naprawdę decydowałoby się wypuścić na rynek procesor, który byłby już technologicznie "za resztą" albo "niewystarczający"?

 

Hmm... przypomniało mi się takie podstawówkowe powiedzenie "stary, ale jary". ;-)

[ftpd]

Zastanawia mnie, z czystej ciekawości, co oznacza według Ciebie "stary"?

Ja po prostu nie lubię kupować 'byłego' sprzętu. W 2020 jest A14, więc kupno dwuletniego A12 jest bez sensu - podkreślam: dla mnie. Tak samo jak nie kupię w 2020 używanego laptopa z 2013, chociaż działa i to pewnie całkiem znośnie.

[Mikołaj Maciejko]

To się jeszcze okaże, na ile A12Z w Pro będzie wolniejszy od A14 w Air. Sam jestem bardzo ciekaw. Póki co, mamy tylko niewiele znaczące numerki „generacji”.

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 30 września 2020 - 20:51

[wedeel]

Ja po prostu nie lubię kupować 'byłego' sprzętu. W 2020 jest A14, więc kupno dwuletniego A12 jest bez sensu - podkreślam: dla mnie. Tak samo jak nie kupię w 2020 używanego laptopa z 2013, chociaż działa i to pewnie całkiem znośnie.

Rozumiem, dzięki.

Myślę, że sam się nieco orientuję przed moim zakupem, ale to dlatego, że znalazłem nieodpakowanego iPad Pro 11'' 256 GB w zestawie z Apple Pencil i Smart Keyboard Folio za niecałe 1000 Fr, czyli w przeliczeniu jakieś 4200 zł... no i kusi mnie ta oferta. 

Użytkownik wedeel edytował ten post 01 października 2020 - 10:13

[Burczyk]

Rozumiem, dzięki.

Myślę, że sam się nieco orientuję przed moim zakupem, ale to dlatego, że znalazłem nieodpakowanego iPad Pro 11'' 256 GB w zestawie z Apple Pencil i Smart Keyboard Folio za niecałe 1000 Fr, czyli w przeliczeniu jakieś 4200 zł... no i kusi mnie ta oferta. 

No cena petarda. Ja bym brał

[wedeel]

No cena petarda. Ja bym brał

Wziąłem i faktycznie jestem mega zadowolony! Zapłaciłem dokładnie 980 Fr... a cały zestaw był kompletnie nowy. iPad w wersji z 2020, z rokiem gwarancji, to samo z Pencilem i Keyboard... wciąż jestem w delikatnym szoku.  

Jedynie klawiatura ma szwajcarski układ znaków, ale aż tak bardzo to nie przeszkadza - zauważyłem, że znam na pamięć pozycje liter i znaków więc da się przyzwyczaić... ale generalnie jest super i absolutnie nie żałuję zakupu. Do mojego użytku będzie idealny.