Cześć!
Od wczoraj mam problem z moim MBP. Nagle przestał działać w nim gładzik. Jeszcze wczoraj rano wszystko było dobrze, zero problemów. Zabrałem laptopa do pracy i tam również działałem na nim bez żadnych problemów. Gdy wróciłem do domu i otworzyłem pokrywę laptop zupełnie nie reagował na cokolwiek. Nawet nie chciał uruchomić się ekran. Gdy podłączyłem zasilacz, również zero dźwięku o rozpoczęciu ładowania. Zresetowałem SMC i problem ustąpił. Komputer włączył się normalnie, jednak gładzik zupełnie nie reaguje. Dodam, że Magic Mouse działa zupełnie normalnie. Tak samo jak klawiatura, którą piszę ten wpis. Jednak brak gładzika jest bardzo irytujący. Proszę o informację co mogło się stać, i jak to wygląda mniej więcej cenowo. Laptop nie był zalany, nie upadł, zupełnie nic mu się fizycznie nie stało. W preferencjach systemu normalnie mam też dostęp do gładzika, mogę zmieniać w nim opcje. W opcjach "Dostępność" opcja wyłączania gładzika gdy używam myszki jest wyłączona. Proszę też o podpowiedź jak mogę dokonać wstępnej diagnozy.
Pozdrawiam.
