[filu_]

Tak ale Pro ma skopaną klawiaturę, są przeceny, Air ma lepszy procesor.... i tak w kółko.....

Użytkownik filu_ edytował ten post 02 kwietnia 2020 - 21:11

[l.gajewski]

Ludzie za dużo myślą. Serio. To jest całkiem proste Kupujesz taki sprzęt jaki będzie adekwatny dla Twoich potrzeb. Jeśli np przez X lat swojego życia nie byłeś grafikiem i nie zarabiasz już teraz na jej tworzeniu to spokojnie na Air możesz zacząć naukę i jak za 3 lata zaczniesz zarabiać dobre pieniądze to kupisz nowy komputer. Air nadal będzie dobry do wszystkiego.

 

Jeśli natomiast już teraz Twoje workflow jest dość wymagające to kup lepszy komputer. Nie ma co kupować sprzętu na zapas lub z myślą, że nie no jak nie będę miał komputera to nie zostanę programistą / designerem / montażystą / whatever... kup sprzęt byle jaki, zacznij robić, a potem się martw. Kupowanie na wyrost jest po prostu głupie z ekonomicznego punktu widzenia. Można oczywiście optymalizować straty poprzez mądrzejszy upscaling możliwości np dodając RAM lub większy SSD, natomiast to jest pragmatyczne podejście, a nie porywanie się niepotrzebnie. 

 

MBA będzie fine dla normalnego wykorzystania komputera - web browsing, prezentacja w PowerPoint / Keynote, Excel / Numbers, jakaś lekka edycja zdjęć itd itd... Nie ma co popadać w paranoję... bitch please można rzec. Mój kolega, który zarabia ciężkie dziesiątki tys dolarów na swoich programach pisze je na MBP 2014 i nie potrzebuje lepszego komputera i daje radę. 

 

Ja też długo myślałem o iMacu Pro i chciałem go tam maxować. Nawet Maca Pro miałem w głowie przez chwilę, ale potem przychodzi otrzeźwienie - weź się zastanów. Serio? Jasne niektórzy mają taką osobowość jak Marco Arment... jak mu się Overcast kompiluje 60 sekund to za długo i musi być 30 sekund więc wyda kolejne $5000 na komputer, ale można mieć też trochę luzu w dupce  Kupiłem miniaka za homeopatyczną wartość w stosunku do Maca pro i jest naprawdę ekstra. Za 3 lata i tak będę chciał coś nowego pewnie.

 

Myślenie i deliberowanie miesiącami oraz rozpatrywanie, co będzie za chwile na rynku sprowadza się do tego, że zamiast skupić się na rzeczach ważnych człowiek traci czas na takie durnoty także działaj. Chcesz kanapowca kupuj iPada, chcesz komputer do lekkiej pracy kupuj Aira. Chcesz komputer do pracy intensywnej kupuj Pro. 

Użytkownik l.gajewski edytował ten post 02 kwietnia 2020 - 22:03

[ktos-inny]

Nikt nie kupi tego komputera do renderingu filmów ani grafiki 3D. Normalna praca będzie ok. 
Tu dobre podsumowanie z the verge. Nilay się postarał
 
https://www.youtube....h?v=hht4Yli8cfY
 
Edit: E chyba nie mogę wrzucić linka. Zobaczcie sobie na The Verge film. Generalnie przy normalnej pracy jest git. Jak ktoś potrzebuje ciągłego boosta kupuje się Pro - proste.

Ale nie dla tych, którzy lubia chrome. Na tej przeglądarce nawet przewijanie YT rozgrzewa cepa do 100c XD

 

Nie rozumiem po co Apple w ogóle dało tam wentylator, skoro i tak nic on nie daje. Albo robią pasywne, albo aktywne z prawdziwego zdarzenia. Smieszki 

[Kardas]

Skończmy tę rozmowę bo jak na razie nie zanosi się żeby pojawiło się tutaj coś więcej ciekawe na temat procesorów. Najpierw mówisz że i7 spoko teraz że nie. Zdecyduj się chłopie. Skoro Air ma mieć możliwość tylko chwilowego wykorzystania mocy nie ma sensu brać i7.

"Chłopie" przeczytaj to co napisałem. Nie napisałem że i7 jest OK. Pisałem że niekoniecznie i7 musi się mocniej grzać od i5. To tylko 0,1GHz więcej częstotliwości bazowej. Obydwa procesory przy obciążeniu będą się grzały w równym stopniu tylko i7 w tym samym czasie do osiągnięcia temperatury krytycznej będzie w stanie wykonać minimalnie większą pracę. Przy chwilowym wykorzystaniu mocy kiedy procesor nie osiąga temperatury krytycznej może być tak że dostaniemy minimalnie większe taktowanie turbo boost. Faktycznie trzeba skończyć tę rozmowę. To nie ma sensu. Na tym forum i tak jest informacji tyle na temat nowych macbooków co w poradniku działkowca. Ciao!

Ludzie za dużo myślą. Serio. To jest całkiem proste Kupujesz taki sprzęt jaki będzie adekwatny dla Twoich potrzeb. Jeśli np przez X lat swojego życia nie byłeś grafikiem i nie zarabiasz już teraz na jej tworzeniu to spokojnie na Air możesz zacząć naukę i jak za 3 lata zaczniesz zarabiać dobre pieniądze to kupisz nowy komputer. Air nadal będzie dobry do wszystkiego.

Jeśli natomiast już teraz Twoje workflow jest dość wymagające to kup lepszy komputer. Nie ma co kupować sprzętu na zapas lub z myślą, że nie no jak nie będę miał komputera to nie zostanę programistą / designerem / montażystą / whatever... kup sprzęt byle jaki, zacznij robić, a potem się martw. Kupowanie na wyrost jest po prostu głupie z ekonomicznego punktu widzenia. Można oczywiście optymalizować straty poprzez mądrzejszy upscaling możliwości np dodając RAM lub większy SSD, natomiast to jest pragmatyczne podejście, a nie porywanie się niepotrzebnie.

MBA będzie fine dla normalnego wykorzystania komputera - web browsing, prezentacja w PowerPoint / Keynote, Excel / Numbers, jakaś lekka edycja zdjęć itd itd... Nie ma co popadać w paranoję... bitch please można rzec. Mój kolega, który zarabia ciężkie dziesiątki tys dolarów na swoich programach pisze je na MBP 2014 i nie potrzebuje lepszego komputera i daje radę.

Ja też długo myślałem o iMacu Pro i chciałem go tam maxować. Nawet Maca Pro miałem w głowie przez chwilę, ale potem przychodzi otrzeźwienie - weź się zastanów. Serio? Jasne niektórzy mają taką osobowość jak Marco Arment... jak mu się Overcast kompiluje 60 sekund to za długo i musi być 30 sekund więc wyda kolejne $5000 na komputer, ale można mieć też trochę luzu w dupce Kupiłem miniaka za homeopatyczną wartość w stosunku do Maca pro i jest naprawdę ekstra. Za 3 lata i tak będę chciał coś nowego pewnie.

Myślenie i deliberowanie miesiącami oraz rozpatrywanie, co będzie za chwile na rynku sprowadza się do tego, że zamiast skupić się na rzeczach ważnych człowiek traci czas na takie durnoty także działaj. Chcesz kanapowca kupuj iPada, chcesz komputer do lekkiej pracy kupuj Aira. Chcesz komputer do pracy intensywnej kupuj Pro.

W 2020 roku kupować komputer za 5-6tys który załatwi byle chrom, film na youtubie w 4k czy szybsze przewijanie dokumentu w wordzie ? Na prawdę to dobry pomysł w 2020 roku? Zresztą nieważne. Twoje pieniądze Twój wybór.

[tumpio]

Panowie - kristof461 i Kardas - proszę o stonowanie swoich wypowiedzi. Nie ingeruję w dyskusję, bo dotyczy ona tematu głównego -  ale wypowiedzi zaczynają  przybierać za ostrą formę!

[l.gajewski]

Kolego Kardas. Zadajesz pytania, dostajesz odpowiedzi po czym je odrzucasz. Czyżbyś forum traktował do prowadzenia dyskusji ze sobą? Ja wiem, że głośno opowiedziany problem często prowadzi do jego rozwiązania, ale czemu ma służyć wciąganie ludzi w dyskusje? Każdy chciał Ci pomóc dobrać sprzęt dla Ciebie, a Ty wszystko kontestujesz. 

 

Zrozum proszę, że chrome akurat jest niereprezentatywny. Przykro mi, ale od zawsze ta aplikacja tak działała na macach i zawsze rozgrzewała komputery. Jeśli tego nie wiesz to oznacza, że nie korzystałeś z tej przeglądarki na żadnym macu. Powiem tylko tyle - teraz jest lepiej niż było jeszcze kilkanaście wersji temu. Tu nie trzeba robić wielkiego researchu, aby szybko sprawdzić jaki np battery drain powowduje Chrome vs Safari.

 

Do rzeczy: powtarzałem wielokrotnie i jeszcze raz to zrobię. Aplikacje pracują w trybie burst. Potrzebujesz kopa na ułamek sekundy. Normalna praca != ciągłemu obciążeniu. Zrozum to. Próbujesz wyciągać syntetyczne benchmarki i nimi argumentujesz. Sprawdź recenzje The Verge, Davida Lee, MaxTech. Każdy tam mówi - do normalnej pracy komputer jest super szybki w stosunku do poprzednika. Przy max obciążeniu np renderowania filmów jest lipa, ale zadajmy sobie pytanie... jak będziesz renderował 1 film miesięcznie to czy będzie to miało dla Ciebie znaczenie jak będziesz musiał poczekać 5 minut dłużej? Rozumiem - jeśli miałbyś to robić codziennie to wówczas taki czas mógłby oznaczać dodatkową stratę pieniędzy nawet, natomiast mówimy o sytuacji będącej aberracją rutynowego wykorzystania komputera. Jeśli chcesz się przygotowywać na wszystkie takie zdarzenia to bierz MacBooka Pro 16 w wersji i9 i 64GB RAM.

[filu_]

W sumie racja - trzeba do tego podejść racjonalnie. Kupując samochód nie będziemy sprawdzać, jaki model na rynku ma najwięcej KM/Nm w danym budżecie - zawsze decydują inne względy - czy mamy rodzinę, ile drzwi potrzebujemy, mały przebieg czy duży - nikt rozsądny nie kupi kombi z segmentu D, żeby 2x w roku spakować rodzinę, narty/rowery na urlop, jeśli na co dzień dojeżdża do pracy w miejskim korku. Zresztą padło już motoryzacyjne porównanie z Yarisem.

 

Jeśli ja dobrze rozumiem, to Air z I5 będzie dobrym wyborem, mimo problemów z chłodzeniem, które wystąpią sporadycznie jeśli zastosujemy ten komputer do zwykłych, domowo - biurowych zastosowań?

 

Czy I3 zawsze będzie złym wyborem?

Co będzie za 2-3 lata wąskim gardłem - I3 z 16GB RAM czy I5 z 8 GB?

 

Z moich skromnych doświadczeń z nie-macami dokładanie RAM do staruszka nie daje pełnego efektu, jeśli procesor jest z innej epoki.

Zastanawiałem się, czy reanimować laptop żony, który ma:

 

- IntelCore2 Solo CPU U3500, 1.4 GHz

- 2x2 GB RAM łatwo dostępnych po odkręceniu dwóch śrubek i zdjęciu małej klapki - banalna sprawa (brawo Toshiba!) - dołożenie 2x4 RAM to koszt bodajże 300 zł.

 

Ale sensu to nie ma...

[ktos-inny]

ekhm core solo ULV? 1 rdzeń? Panie, niech juz idzie dziadek na emeryturę

 

Air będzie ok jeśli:

Nie używasz chrome, ja nie używam bo jak kolega wyżej napisał, ta przeglądarka za mocno obciąża procesor i ram. Ale rozumiem, ze sa osoby które po prostu lubia (i osobiście uważam,ze w kompie za 6k, wybieranie przeglądarki pod kompa a nie pod siebie jest troche słabe);

Nigdy nie będziesz na nim robił nic więcej niż www, prosty word/excel. Samo włączenie parallels zajedzie ten procek niestety.

 

 

Wolałbym, żeby MacBook Air był pasywny, bo teraz wentyl wyje nie dając żadnych korzyści. 

 

 

A co do i5/8GB a i3/16. chyba i5/8 (na tą chwile, ale imo żaden z tych konfigow nie będzie długowieczny).

Użytkownik ktos-inny edytował ten post 03 kwietnia 2020 - 08:08

[filu_]

ekhm core solo ULV? 1 rdzeń? Panie, niech juz idzie dziadek na emeryturę

 

...

 

 

A co do i5/8GB a i3/16. chyba i5/8 (na tą chwile, ale imo żaden z tych konfigow nie będzie długowieczny).

 

No właśnie, to już w podstawowej konfiguracji ten komputer miał za słaby procesor albo za dużo RAMu

 

Ale do meritum - nawet do pracy biurowej w wordzie/excelu, www (na safari), mailu, przeglądaniu zdjęć (zrzuty z iPhone), może jakiś film - I3 to za mało?

[ktos-inny]

ja w tamtym roku pracowałem na maku pro n/TB z 2017 2r/4w i dawałem rade, moja dziewczyna ma tez t420 z 2r/4w i5 2520m  i tam juz czuć lagi przy przeglądarce (ta i5 jest  sporo słabsza od nowej i3).

 

Ale nie wiem jak tutaj to będzie śmigało. Jednak i5 w tych krótkich chwilach, zanim się zagrzeje, przerobi więcej niż i3. 

Użytkownik ktos-inny edytował ten post 03 kwietnia 2020 - 08:25

[WojtekWojtek]

Ja zamówiłem nowego Aira (i5 16GB) - nie bez wątpliwości, ale liczę, że RAM (coraz częściej mam na żółto w monitorze zasobów) i 4 rdzenie zrobią różnicę wobec modelu 2018 z 8GB. Przede wszystkim liczę na szybszą (ponoć dwa razy) grafikę i nową klawiaturę. Pamięć i więcej rdzeni pozwoli mi uruchomiać VM z linuxem (w moim przypadku o niskich wymaganiach typu dwa vCPUi 2GB ale w obecnym komputerze to już dużo, musiałem kupić do tego PC za 1000PLN). Pro z 2 TB3 - tu właśnie klawiatura mnie powstrzymuje. Nie wykluczam jednak, że w weekend odwołam to zamówienie - muszę się dobrze zastanowić, czy nie powinienem poczekać na aktualizację pro. Dla mnie argumenty przeciwko temu Airowi to nadal "kultura pracy chłodzenia" i "stare" wifi 5 (kupiłem router wifi6, IP11 i iPada pro2020). Mój Air daje radę, ale jak kilkukrotnie pisałem - męczy się z dodatkowym monitorem. Jednak ja nie obrabiam filmów ani zdjęć i nie mam długotrwałych obciążeń.

[filu_]

W Cortlandzie sypnęło obniżkami na starego Aira - gdyby nie klawiatura...

 

@WojtekWojtek - z ciekawości - co dziergasz na linuksie?

[WojtekWojtek]

Sprzedaję narzędzie do profesjonalnej transmisji wideo przez Internet korzystające z protokołu SRT (takie do dosyłania transmisji do studia albo dystrybucji kanałów do kablówek). I dobrze mieć lokalnie demo. Aplikacja do sterowania działa na MacOS, ale sam węzeł tylko linux albo Windows. Nie jestem informatykiem.

[filu_]

Ja jestem wieloletnim, domowym użytkownikiem tego systemu ale na starość się robię coraz bardziej leniwy, stąd moje zainteresowanie kompletnym wejściem w ekosystem. Dla siebie widziałbym jednak zdecydowanie stacjonarkę (mini), dla żony - Aira (najprawdopodobniej).

[l.gajewski]

Stacjonarka ma ten plus, że może być zawsze włączona (odkrywcze bardzo, nieprawdaż? ).

Także dla mnie to było równie istotne. Teraz mam w zasadzie cały czas emulatory urządzeń powłączane plus linuxa x2 i windowsa jako wirtualki poodpalane. Szkoda, że mini nie obsługuje 128GB RAM bo bym mu wsadził pod maskę.

[filu_]

Dla mnie stacjonarka to wygoda związana przede wszystkim z ekranem, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, by Aira podłączać pod zewnętrzny monitor. Serwer to druga sprawa, aczkolwiek w tej roli widzę wciąż mojego starego blaszaka, nawet w opcji z zakupem mini.

No i jednak blaszaka łatwiej "uzbroić po zęby"...

[Kardas]

Nowy Macbook Air 2020 został zmasakrowany. To dosyć znany youtuber. Wręcz bardziej poleca procesor i3 nad i5. Nie rekomenduje procesora i5 gdyż szybko się grzeje i wiatrak jest głośny. Link:

https://youtu.be/nSgi2deRivc

[DanielF]

Ale i ten sam YouTube poleca program, który wcześniej wspominałem i kultura pracy i5 zmienia się drastycznie:

https://www.youtube.com/watch?v=kzqKueUhbKk

Wstawiłem jako kod i się pojawia

Użytkownik DanielF edytował ten post 05 kwietnia 2020 - 11:44

[winmaciek]

@DanielF wrzucisz link do wideo jeszcze raz? U mnie się nie wyświetla. 

[l.gajewski]

Nowy Macbook Air 2020 został zmasakrowany. To dosyć znany youtuber. Wręcz bardziej poleca procesor i3 nad i5. Nie rekomenduje procesora i5 gdyż szybko się grzeje i wiatrak jest głośny. Link:

https://youtu.be/nSgi2deRivc

 

Faktycznie jak zaczynają wychodzić bardziej szczegółowe recenzje to wygląda to gorzej niż pierwotnie się zapowiadało. 

[bf7a1f7821]

Masakra..to trzeba czekać teraz jak to poprawia w modelu na 2021 i pewnie zepsują co innego. Karuzela się kreci...Wygląda na to, ze nie ma złotego środka

[Kardas]

Ten program odcina tourbo boost w tym macbooku. Jaki jest sens kupować aira 2020 i w taki sposób go kastrować?

Faktycznie jak zaczynają wychodzić bardziej szczegółowe recenzje to wygląda to gorzej niż pierwotnie się zapowiadało.

Od początku to powtarzam że 4 rdzenie w komputerze bez chłodzenia to małe nieporozumienie. Tak jak pisałem tylko Pro 2019 lub poczekać na Pro 2020. Mocno szukałem ostatnio informacji o niby wadliwych klawiaturach w Pro 2019. Ani jednej osoby nie znalazłem z tym problemem. Owszem z Pro 2018 były problemy z klawiaturą, z 2019 już nie.

Użytkownik Kardas edytował ten post 05 kwietnia 2020 - 14:36

[BlueBook]

Ten program odcina tourbo boost w tym macbooku. Jaki jest sens kupować aira 2020 i w taki sposób go kastrować?

Od początku to powtarzam że 4 rdzenie w komputerze bez chłodzenia to małe nieporozumienie. Tak jak pisałem tylko Pro 2019 lub poczekać na Pro 2020. Mocno szukałem ostatnio informacji o niby wadliwych klawiaturach w Pro 2019. Ani jednej osoby nie znalazłem z tym problemem. Owszem z Pro 2018 były problemy z klawiaturą, z 2019 już nie.

Klawiatura 2019 konstrukcyjnie jest ta sama co w 2018, dołożyli tylko membranę uszczelniającą mechanizm.
 

[Kardas]

Klawiatura 2019 konstrukcyjnie jest ta sama co w 2018, dołożyli tylko membranę uszczelniającą mechanizm.

Może to wystarczyło. Nie wiem. W każdym razie nie znalazłem żadnych wpisów w internecie o problemach z klawiaturą motylkową 4 generacji.

[filu_]

A MacBook 12? Zalegają jeszcze gdzieniegdzie. Word, Safari, mail, PDF - typowa biurówka. Czy jednak przeceniony, stary Air? Szału nie ma ale nie kosztuje majątku....