[hyniks]

Router Linksys EA8300 i do niego wpięty dysk po usb.



Dysk zmapowałem.

 

Ponieważ się po prostu zapełnił - kilka plików usunąłem. Niektóre poprzez przeniesienie do kosza a inne przez ppm -> przenieś do koszta. Za każdym razem dostałem komunikat iż czynności nie można cofnąć. I teraz... zwolniłem ponad połowę dysku jednak przy opcji skopiowania czegokolwiek dostaję komunikat iż jest za mało miejsca. W panelu routera widzę że faktycznie połowa dysku jest zwolniona.

Gdzie są te plik w takim razie? co poszło nie tak?

 

[ftpd]

Opróżniłeś kosz? Zobacz, czy na dysku też nie masz /Volumes/Costam/.Trash.

[hyniks]

Opróżniłeś kosz? Zobacz, czy na dysku też nie masz /Volumes/Costam/.Trash

Te pliki po usunięciu nie pojawiły się w koszu. Brak wskazanego katalogu.

[hyniks]

Podpiąłem się do dysku przez klienta ftp -> wszystko działa prawidłowo. Wysyłanie i usuwanie plików. Więc... co się stało?

[DanielF]

Finder nie usuwa danych na dyskach sieciowych bo ma tylko odczyt- chcesz zapis i odczyt to tylko klient ftp

[hyniks]

Finder nie usuwa danych na dyskach sieciowych bo ma tylko odczyt- chcesz zapis i odczyt to tylko klient ftp

To co ja zrobiłem?

Podpiąłem się przez cmd+k , usunąłem pliki, miejsce się zrobiło... wtf? Nie jestem nie kumaty. Ftp sprawdziłem dzisiaj dopiero, pomijając słabe transfery po ftp...

[DanielF]

Spróbuj coś wysłać po ftp na serwer za pomocą Findera

[hyniks]

Dysk zmapowałem poprzez smb. Łącząc się po ftp -> zrywa mi połączenie  i tak nie da się wysłać plików. Nie zmienia faktu że ja wczoraj na adresie: smb://192.168.1.1 usunąłem pliki z dysku i nawet dwa wysłałem i po wysłaniu tyle. FTP przez findera... to jakieś nie porozumienie.

[pedros]

Finder nie usuwa danych na dyskach sieciowych bo ma tylko odczyt- chcesz zapis i odczyt to tylko klient ftp

No bez jaj… Korzystam z macOS z zasobów udostępnianych m.in. przez serwery z Windows i jakoś mogę tworzyć i usuwać pliki bez żadnych ograniczeń. To prawda, że tam gdzie nie mam uprawnień rw to nic nie zmienię, ale Twoje stwierdzenie to duże nieporozumienie… Chyba że masz na myśli ftp via Finder… Tu się zgodzę, jest tylko odczyt. Ale w oryginalnym poście chyba o wolumin montowany po smb chodziło…

Użytkownik pedros edytował ten post 11 stycznia 2020 - 15:35

[hyniks]

No bez jaj… Korzystam z macOS z zasobów udostępnianych m.in. przez serwery z Windows i jakoś mogę tworzyć i usuwać pliki bez żadnych ograniczeń. To prawda, że tam gdzie nie mam uprawnień rw to nic nie zmienię, ale Twoje stwierdzenie to duże nieporozumienie…

A nie orientujesz się może czy jest możliwość podglądnięcia z jaką prędkością wysyłane są pliki ?

I cuda na kiju- wysłałem plik... chodź nic nie zrobiłem.

[DanielF]

powtarzam Finder po FTP, w Catalina wycięto obsługę smb starszych niż 3.0 i z tego tytułu wielu ma problemy

[pedros]

A nie orientujesz się może czy jest możliwość podglądnięcia z jaką prędkością wysyłane są pliki ?

Activity Monitor > Disk

albo rsync w Terminalu

[hyniks]

System po wybudzeniu znów trzaska: za mało miejsca...

System to Mojave.

 

Panowie... coś jest Nie tak. Nigdy na żadnym systemie nie miałem takich problemów jak tutaj. Mint, Sabayon, Ubuntu. .... Nie rozumiem co się dzieje.

[DanielF]

A nie robi Ci się kopia zapasowa lokalnie? Pobierz diskwave i zobacz co ile miejsca zajmuje

[hyniks]

Diskwave pokazuje 58.58 MB wolnego miejsca. Dobra... jak się dobrać do tego? Gdzieś te usunięte pliki muszą wisieć?

 

Edycja:

A teraz pokazuje 113.88 GB wolnego miejsca.

I tak sobie skacze: raz 58.58MB a raz 113.88GB

Użytkownik hyniks edytował ten post 11 stycznia 2020 - 18:06