Hej,
Wczoraj chciałem włączyć trzeci epizod Gwiezdnych Wojen: Zemstę Sithów. Ku mojemu zdziwieniu, kiedy aktorzy wypowiedzieli swe pierwsze kwestie, nie usłyszałem głosów Haydena Christiensena i Ewana McGregora, lecz polski dubbing. Wszedłem więc do ustawień by zmienić ścieżkę dźwiękową na oryginalną i wtedy zdziwiłem się trochę bardziej - nie było jej. Już trochę wkurzony sprawdziłem dostępność języków. W aplikacji TV informacji o tym nie było, a w iTunes Store rzeczywiście, z dostępnych języków dostępny był... polski. Tylko.
I teraz drapię się w głowę, bo oglądałem całą trylogię ok. rok temu i nie przypominam sobie takiej sytuacji. Czy zwariowałem i tylko dubbing był dostępny już wcześniej, czy z jakiegoś powodu Disney wraz z Apple zabrali ostatnio oryginalną ścieżkę? Ktoś może pamięta? Czy w ogóle mieliście kiedyś do czynienia z sytuacją, by do kupionego już filmu wprowadzane były podobne zmiany?
Lubię oglądać filmy w oryginale. Pogodziłem się z tym, że w iTunes mam dostępną wersję tylko z polskim „opening crawl”. Ale cholera, cały film po polsku (choć może precyzyjniej byłoby napisać, że wkurza mnie brak angielskiej wersji, a nie dostęp do polskiej) to już jest trochę przesada. Nie rozumiem, skąd taka zagrywka, szczególnie, że pozostałe filmy mają wybór kilku wersji językowych. Myślę o optymistycznym scenariuszu, że ten brak to chwilowy wynik przemeblowania - na Disney+ cała saga dostępna jest w 4K, z oryginalnym intro 20th Century Fox - może taki update czeka też itunesową bibliotekę? Boję się też scenariusza pesymistycznego - że z jakiegoś powodu „spolszczą” się w niedalekiej przyszłości pozostałe filmy, stając się tym samym dla mnie bezużytecznymi - jestem trochę snobem w tej kwestii ;) Martwię się trochę, bo Disney ma trochę dziwną politykę w tej kwestii - np. Toy Story ma w iTunes dwie wersje - polską, tylko z polskim dubbingiem i międzynarodową, z wieloma językami do wyboru, ale za to bez polskiego.
Jesetem ciekaw Waszych opinii w tej sprawie i tak jak pisałem wcześniej, zastanawiam się, czy ktoś przypomina sobie podobną sytuację. Wiecie może, czy jest jakieś miejsce, gdzie mogę dać znać, że mi się to nie podoba?