Nabyłem iMaca 5k 2019 i mam problem z internetem. Problem występuje po wifi jak i kablu. Połączenie z routerem nie jest rozłączane całkowicie tylko szybkość spada praktycznie do zera po czym wraca do normy i tak w kółko. Czy pobieram torrenty, coś z internetu, aktualizacje Mac OS wszędzie sytuacja się powtarza. Żadne inne urządzenie w domu nie ma z tym problemu.
Np. pobieram coś z prędkością 3 Mb/s po chwili spadek nawet do 200 KB/s lub 0 i powrót na jakiś czas do normy. Nic nie pobiera się stabilnie tylko są wahania w prędkości. Przeglądając strony internetowe problem też występuje w tym samym momencie co spadek prędkości pobierania plików. Router stoi dwa metry od iMaca.