[Mane]

Cześć

Nie dawno pisałem o tym, że po 7 latach padł mój Macbook Pro 15 late 2011 (układ graficzny). Konfiguracja jego była i7 2,2 , 8GB Ram i 512 SSD. Nie ukrywam, nie miałem pojęcia że ten model miał wadę fabryczna i przez 7 lat służył mi świetnie. Wykorzystywałem go głównie do produkcji muzyki. Po awarii jednak padł u mnie mit Apple niestety teraz mam już większy dystans przed zakupem nowego. Dlatego chciałem poradzić się na forum co wybrać.

Na nowy sprzęt raczej nie będzie mnie stać bo obecne ceny w stosunku do tego jak kupowałem swój 7 lat temu praktycznie poszybowały dwukrotnie i jednak obawa że znowu coś padnie za taka cenę aż strach się bać

 

Do konkretów, jeżeli chodzi o Macbook Pro rozważam chyba tylko jeden model czyli mid 2015 15, pytanie czy ten model miał jakieś wady ukryte czy jest się czego bać? i jaka specyfikacja byłaby wystarczająca dla moich potrzeb? Prośba o wskazanie jakie modele wg Was sa warte rozważanie i w jakich konfiguracjach.

 

Druga opcja to Imac, nie ukrywam na początku laptop służył również do np zagrania gdzieś live jednak raczej nie planuje już tego typu zdarzeń bardziej poświeciłem sie na typowej produkcji w studio (chociaż zawsze laptop będzie bardziej uniwersalny gdyby jednak .... ) Również 15 cali zaczynało być już uciążliwe. Nigdy nie myślałem wczesnej o Imac'ach i nie bardzo wiem które modele tutaj są warte rozważenia? Wiem ze dzielą się na wielkość ekranu jednak nie musi to byc koniecznie 27 cali jednak chyba tylko w nim można wymieniać ram bo ssd już nie? Prośba o wskazanie jakiegoś dobrego modelu czy np modele z 2017 roku? I7, 8-16 GB Ram 256-512 SSD. Jak z awaryjnością Imaców? Czy rzadziej padają od Macbook Pro?

 

Jeszcze kwestia portów, do muzyki używa się głownie interfejsów, kontrolerów czy sterowników midi po zwykłych usb. Jak wygląda ich podłączenie do nowych urządzeń Apple ?

 

Obawiam się trochę kupowania używek, znacie może jakieś dobre sprawdzone miejsca? Moze jakieś modele z gwarancjami itp?

Użytkownik Mane edytował ten post 25 lipca 2019 - 21:12

[MiL]

Jeżeli nie zależy ci na laptopie to bierz Maca Mini.

[Mane]

Jeżeli nie zależy ci na laptopie to bierz Maca Mini.

Rozważałem te opcje ale kompletnie mi się to nie kalkuluje zdecydowanie wolałbym Imac'a

[l.gajewski]

To jeśli nie zależy Ci na mobilności to bierz iMaca 27-cali 2019. Komputer jest rewelacyjny i daje możliwości rozbudowy, aż do 128GB RAM, co być może przyda Ci się kiedyś. 8-core'ów również będzie robiło robotę przy bardziej złożonych projektach.

[Mane]

Czy lepiej brac 27 cali czy nie ma co przepłacać i 21,5 będzie ok?
Czy ogolnie iMaci sa mniej awaryjne i jest mniej akcji serwisowych niż Macbooki? Które sa najbardziej stabilne 2015, 2017 ?
Czy i5 6 rdzeni w 2019 bedzie ok dla moich potrzeb czy niżej niz i7 nie ma sesnu myśleć?

[Tomzik87]

Jeżeli wcześniej hulałeś na MacBooku z 2011 i było świetnie to prawie każdy iMac będzie ok. Jak nie potrzebujesz więcej rdzeni, grafiki to na siłę nie kupuj. Lepiej używany sprzęt. Podobno w 2020 design iMaca i urzadzeń Appla się zmieni (głownie mniejsze ramki) ale mimo wszystko będzie to "wyglądowo genaracja w tył" więc nie kupowałbym nówki. Co do Macbooków skoro pisałeś o występach na żywo to pomyśl o tym. Macbook 2015 będzie świetną opcją, nowsze skupiają się głównie na oszczędzaniu energii i nie ma aż takiego wzrostu mocy. Poza tym dużo osób narzeka na nowe klawiatury (od 2016+). Twoja decyzja Macbook 15 czy iMac będą ok, można wskazać dokładnie jaki sprzęt ale najpierw daj znać czy stacjonarke czy laptopa.

[l.gajewski]

Moim zdaniem to jest bardzo zła rada. Czekać można całe życie. Zawsze co roku będzie coś nowego. Obecna wersja komputera z 2019 jest naprawdę świetna i wystarczy na długie lata. Dodam tylko, że w wersji 27-calowej bez problemu można rozbudować RAM bo z tyłu komputera jest do tego specjalna klapka, po otwarciu której (przyciskiem) wysuwają się 4 banki pamięci. Można w nie wsadzić łącznie 128GB RAM.

 

Edit:

Oczywiście, że nie samym RAMem się żyje, ale wersja 8-core, Radeon nawet 580 (można za kilka lat rozbudować o eGPU) i na start 64GB RAM (samemu upgrade'ować) i jest świetny komputer do produkcji oraz stabilnej pracy na długie lata.

 

Oczywiście, ze to nie jest tania rzecz, ale warto na to spojrzeć z perspektywy. Przy zakupie tak drogiego sprzętu 1-2k w tę czy w drugą stronę specjalnie nie robią wielkiej różnicy (obiektywnie to dużo pieniędzy, zdaję sobie sprawę), ale komputery Apple nigdy nie były tanie. Uważam, że jest to zakup warty swojej ceny i na pewno daiący komfort psychiczny.

 

Co do awaryjności to komputery stacjonarne na ogół są mało awaryjne. iMaci generalnie cierpią na problem tzw. kurzącej się matrycy, natomiast nie jest to super powszechne. Poza tym, często posiadacze sprzętu Apple są mocno przewrażliwionymi freakami, a to tylko sprzęt więc nawet jak jest jakaś plamka to nie umieją machnąć ręką

 

Dla spokoju ducha można dokupić Apple Care, które dla stacjonarek jest bardzo tanie, a rozszerza gwarancję o 2 lata, co daje ogółem 3 letnią gwarancję.

Użytkownik l.gajewski edytował ten post 29 lipca 2019 - 17:14

[Mane]

Dziękuje za rady, ustalmy że idę w kierunki iMac'a. Macbook jednak odpada wolę większy komfort pracy w studio.

Model 2019 to jednak mega wydatek i jest to opcja ostateczna gdyby okazało się ze inne iMac'i nie są warte kupowania obecnie. Czyli modele 2015 lub 2017 wchodziłby w grę? Do produkcji muzyki nie potrzebuje żadnej super karty graficznej jest to sprzęt dedykowany do konkretnego celu i nie będzie na nim używane nic innego. Czyli optymalizacja pod obsługę wtyczek VST i dużej ilości ścieżek audio w Abletonie.

Poprosiłbym o wskazanie co konkretnie szukać z wersji używanych? Opcji jest dużo bo np mogą to być również modele z matryca 21,5 ale już na tyle mocne że będzie co najmniej 16 GB Ramu 512 SSD.

[Mane]

Co sądzicie o tym modelu ? https://allegro.pl/o...-8gb-8172134014

[Mane]

Nie można edytować swoich postów?

 

Zrobiłem rozeznanie i teraz tak jest kilka opacji, prosiłbym o pomoc:

 

Najtaniej wychodzi używany iMac 27 MID 2017, i7 4,2 GHz 16 GB RAM i 512 SSD cena od 8500-9000zł allegro

Patrząc na testy na https://browser.geekbench.com/macs/443

5687 Single-Core Score

19384 Multi-Core Score

 

Porównując go jednak do nowych modeli z 2019 roku okazuje się ze nawet i5 jest mocniejsza niż ta i7?

 

Najlepiej na papierze wychodzi ten model poza iMac Pro i iMac z i9 jest to najmocniejszy model iMac (21.5 Early 2019) Intel Core i7-8700 6 cores 3,2 GHz 16 GB RAM 512 SSD 560 4GB CENA 9999zł allegro

5827 Single-Core Score

26397 Multi-Core Score

 

porównując np ten model z używanym wyżej tez wychodzi lepiej , iMac (27 Early 2019) 27 5K i5 3.0 16GB 512GB 570X 4GB cena 10149zł allegro

5259 Single-Core Score

20962 Multi-Core Score

 

Osobiście nie wiem czy az 27 cal jest mi potrzebne wiem ze pewnie ekran jest mega ale ta wielkosc mnie trochę przytłacza na biurku i siedzenie z nosem w takim ekranie

Czy w takim razie uważacie ze najlepsza opcja byłby ten model 21,5 cala wskazany powyżej?

Użytkownik Mane edytował ten post 30 lipca 2019 - 11:02

[kristof461]

Szczerze? Przy kwocie 9k dołożenie tysiąca i kupienie nowego modelu to chyba nie jest az taki problem. Brałbym nowy model. Dla mnie ekran zewnętrzny poniżej 23 cali to mało ale to już kwestia gustu

[Iro]

Nie można edytować swoich postów?

 

Zrobiłem rozeznanie i teraz tak jest kilka opacji, prosiłbym o pomoc:

 

Najtaniej wychodzi używany iMac 27 MID 2017, i7 4,2 GHz 16 GB RAM i 512 SSD cena od 8500-9000zł allegro

Patrząc na testy na https://browser.geekbench.com/macs/443

5687 Single-Core Score

19384 Multi-Core Score

 

Porównując go jednak do nowych modeli z 2019 roku okazuje się ze nawet i5 jest mocniejsza niż ta i7?

 

Najlepiej na papierze wychodzi ten model poza iMac Pro i iMac z i9 jest to najmocniejszy model iMac (21.5 Early 2019) Intel Core i7-8700 6 cores 3,2 GHz 16 GB RAM 512 SSD 560 4GB CENA 9999zł allegro

5827 Single-Core Score

26397 Multi-Core Score

 

porównując np ten model z używanym wyżej tez wychodzi lepiej , iMac (27 Early 2019) 27 5K i5 3.0 16GB 512GB 570X 4GB cena 10149zł allegro

5259 Single-Core Score

20962 Multi-Core Score

 

Osobiście nie wiem czy az 27 cal jest mi potrzebne wiem ze pewnie ekran jest mega ale ta wielkosc mnie trochę przytłacza na biurku i siedzenie z nosem w takim ekranie

Czy w takim razie uważacie ze najlepsza opcja byłby ten model 21,5 cala wskazany powyżej?

 

Pamiętaj, że wersja 21.5' ma strasznie kiepski dysk HDD 5400rpm, który kompletnie nie nadaje się do niczego. Nawet do podstawowych zastosowań. A tzw fusion drive, to kiepska i bardzo zawodna imitacja SSD, która już przy 30% zapełnieniu potwornie zwalnia. RAM też tylko do 32GB i trzeba go rozcinać, żeby dołożyć. Różnica między procesorami zastosowanymi w w wersjach 2017 a 2019, to przepaść.

Użytkownik Iro edytował ten post 03 sierpnia 2019 - 15:46

[l.gajewski]

Pamiętaj, że wersja 21.5' ma strasznie kiepski dysk HDD 5400rpm, który kompletnie nie nadaje się do niczego. Nawet do podstawowych zastosowań. A tzw fusion drive, to kiepska i bardzo zawodna imitacja SSD, która już przy 30% zapełnieniu potwornie zwalnia. RAM też tylko do 32GB i trzeba go rozcinać, żeby dołożyć. Różnica między procesorami zastosowanymi w w wersjach 2017 a 2019, to przepaść.

 

 

Nie wiem skąd u Ciebie te rewelacje. 

Dysk Fusion to nic innego jak mariaż dysku talerzowego z SSD. Przy 2TB dysku montowany jest 128GB SSD. Do Dysku 1TB, 24GB. System w teorii przerzuca na SSD najczęściej używane pliki, aby przyspieszyć ich ładowanie. W praktyce działało to nawet znośnie na chwilę prezentacji tej funkcji. W 2019 gdzie jednak system plików znacznie ewoluował, ładowanie się w coś co nie radzi sobie z szyfrowaniem oraz systemem APFS jest kiepskim pomysłem.

 

Do tego dochodzi faktycznie dość niska wydajność. Jeśli plików jest mniej niż SSD, oczywiste jest, że niemal 100% (decyduje system) jest na SSD, a wtedy transfery są świetne. W chwili kiedy działa algorytmiczne alokowanie plików, bywa różnie. AVG transfer pewnie będzie oscylował w granicy 200 MB/s przy uwzględnieniu hybrydowego odczytu.

 

Co do komputera 21.5 to jest to konstrukcja kiepska przy zastosowaniach komercyjnych, gdyż:

- z defaultu zawiera słabsze podzespoły i mniejsze opcje konfiguracji

- nie daje możliwości rozbudowy jak iMac 27-cali (np samodzielna, banalna wymiana RAM)

- 21.5 przy rozdzielczości 4K to kiepski pomysł, gdyż wszystkie wyższe rozdzielczości od natywnej będą dość małe do pracy, a natywna to realny, widzialny obszar roboczy zbliżony jest do Full HD. Oczywiście można dokupić drugi monitor.

 

Stawiałbym raczej na iMaca 2019 i procesor i9 z 8-rdzeniami. Jeśli ma być to komputer do produkcji muzyki to się zwróci. Chyba, że produkcja muzyki - Edek w bloku to wtedy może być różnie. 

 

Edit: jeśli nie i9 to pozostaje i5 z 6-rdzeniami. Obecnie do zastosowania komercyjnego nie ma sensu nic innego. Zakładam, że sprzęt ma pracować minimum 3-5 lat w firmie.

Użytkownik l.gajewski edytował ten post 04 sierpnia 2019 - 15:29

[J.Sherridan]

FusionDrive kolego to taka sama proteza jak bootcamp, nikt normalny w swiecie pro tego nie uzywa, tym bardziej to co stosuje apple, talerzowiec z poprzedniej epoki, ssd tez myszka traci.

[Iro]

FusionDrive kolego to taka sama proteza jak bootcamp, nikt normalny w swiecie pro tego nie uzywa, tym bardziej to co stosuje apple, talerzowiec z poprzedniej epoki, ssd tez myszka traci.

 

Dokładnie. W cenie marnego FD, mogli by dać choć SSD SATA i nie było by tylu problemów.

[Mane]

Decyzja zapadła iMac 2019 i9, 512 SSD i 8 Gb Ram który sam sobie z czasem rozbuduje dzięki za pomoc

[J.Sherridan]

Nie potrzebnie doplaciles do i9, trothling i tak go ubije, ta sama wydajnosc jak nie wieksza ma i7 a za roznice mialbys 16gb ramu.

[Iro]

Decyzja zapadła iMac 2019 i9, 512 SSD i 8 Gb Ram który sam sobie z czasem rozbuduje dzięki za pomoc

 

8GB RAM do produkcji muzyczne? Chyba do samego MIDI.