Po długich analizach MBA 2018 vs MBP 2017 zdecydowałem się jednak na zakup tego drugiego. Wygrała większa wydajność i lepszy ekran kosztem pracy na baterii i klawiatury. Martwią mnie natomiast trzy programy naprawcze dotyczące tego komputera ogłoszone przez Apple. Modele z wadliwymi bateriami już raczej nie są w sprzedaży(?). Co do klawiatury wiem, że może być różnie, w najgorszym wypadku jest program naprawczy przez cztery lata. Natomiast klawiatura MBA 2018 to ciągle wielka niewiadoma, a gwarancja tylko na rok.
A jak wygląda sprawa dysku twardego? Na stronie Apple jest info, że wadliwe komputery były sprzedawane do czerwca 2018. Ten MBP jest nadal produkowany w wersji poprawionej czy od lipcowej konferencji, gdzie pokazano modele 2018 wyprzedają leżaki magazynowe?