[Duke123]

Pracuję w biurze i nie rzucam telefonem w pracy.

Ale po mieście poruszam się rowerem. Z telefonem chodzę na siłownię, biegam... A wakacji nie spędzam leżąc plackiem na hotelowej plaży, a zdecydowanie bardziej aktywnie. Telefon ma mnóstwo okazji aby wypaść z kieszeni, plecaka... itd. Przy moim stylu życia nie wyobrażam sobie aby nie używać etui. 

[zboras]

303 dej się chopie na luz.

[Sebosz]

Najlepiej wszystkie te przypadłości zniweluje nie wyciąganie telefonu z pudełka. Zamiast niego, lepiej nosić starą Nokię. A i następny kupujący będzie bardzo zadowolony, tez będzie mógł go nie używać i odsprzedać kolejnej osobie.

 

Ale o co Ci chodzi? Nie chcesz to nie noś żadnych pokrowców czy folii, ale nie czepiaj się tego, że inni to robią. A dzięki pokrowcowi i folii (której praktycznie nie zauważam w codziennym użytkowaniu i zmieniam ją co 6-7 miesięcy) będę mógł sprzedać telefon za większe pieniądze i nie muszę się bać, że jak mi telefon spadnie i potłucze się tył, to będę zmuszony do wymiany całego urządzenia za prawie 3000 zł.

Użytkownik Sebosz edytował ten post 21 kwietnia 2019 - 18:29

[Zireael]

303 dej się chopie na luz.

Spokojnie, przy szkłach i etui na Apple Watcha było to samo . Mi osobiście też się nie podobają etui na AW, ale jak ktoś ma, to nic nie mówię, bo to nie ja tego używam i nie mi ma się podobać (do tego nie wiem dokładnie, w jakich warunkach ktoś danego sprzętu używa).

 

Mam naklejone szkło hartowane na AW (i dobrze, bo nieraz ocaliło mi ekran) - do tego case i szkło hartowane na iPhone, etui z klapką i folia na iPadzie. O zgrozo - założyłam nawet silikonowy case na pudełeczko od Airpods (niestety "gołe" rysuje się niemal od patrzenia), a maczka wyciągam z etui dopiero, jak go używam (tyle że wtedy mam go "gołego")... Po prostu staram się dbać o sprzęt, na który wydałam niemałe pieniądze .

Użytkownik Zireael edytował ten post 21 kwietnia 2019 - 18:37

[rafal886]

Tak naprawdę to temat rzeka.. każdy ma swoją racje chociaż jeśli chodzi o śliskość telefonu, to uwierzcie mi na słowo, ze po 2-3 dniach noszenia telefonu bez etui nie jest on już śliski ręce przyzwyczaja się do gołego telefonu mi osobiście zdarzyło się upuścić telefon może dwa-trzy razy w życiu, z tego raz bez etui i nic się nie stało (IPhone 6s), ale jeśli ktoś ma nieforemne ręce to może faktycznie lepiej dla niego jak coś ma na telefonie, chociaż etui tez nie jest gwarancja, ze przy upadku mimo wszystko coś się z telefonem nie stanie

[MasterM]

Ja zawsze nosiłem swój telefon w jakimś pokrowcu, obecnie jest to skórzane od Apple do XS. Wolę trochę mniejszy komfort i wydać te ~ 200 zł na w miarę dobre zabezpieczenie, niż potem płacić półtora kafla za wymianę ekranu.

[Omega55]

Rozwiązaniem pośrednim jest wsuwka. Nie wiem, czy nie wrócę do tego rozwiązania.

[Robcionike]

Zazwyczaj telefon wypada podczas użytkowania, więc i tak byłby wyciągnięty z wsuwki...

[Omega55]

Przez wiele lat używałam wsuwek i po wyciągnięciu żaden telefon nie wypadł mi z ręki . 

[effe]

Nie noszę telefonu w żadnym etui bo szpeci. 

Telefon ma być dla mnie, a nie ja dla telefonu. 

iPhone jest za dobrze wykonany, za piękny aby go szpecić jakimiś pokrowcami za 100zł. 

 

Wolę już kilka rysek na obudowie, niż męczyć się pokrowcami. 

[kristof461]

Wsuwanie i wysuwanie to najgorsze co się może zdarzyć bo łatwo zarysować telefon. To samo dzieje się jako ktoś zapakuje telefon w etui a potem co 2-3 dni ogląda go bez etui albo chce wyczyścić a potem zdziwienie że boki zwłaszcza stalowe mocno porysowane. Ktoś wcześniej wspomniał że nie leży plackiem na wakacjach tylko spędza je aktywnie. W sumie leżenie ale na plaży też jest niebezpiecznie bo piach jak wiadomo porysuje nasz telefon. W krajach gdzie piachu mają pod dostatkiem większość ma etui i folie bo niezwykle łatwo zarysować telefon. W sumie u nas również może się to zdarzyć.

Prawda jest taka że mikro rysy nie powinny nikomu przeszkadzać ani nie powinny obniżać wartości telefonu. To jak pajączki na lakierze samochodu. Problem pojawia się kiedy mamy głębszą rysę albo jakiś ubytek od upadku. Niech każdy nosi sobie jak chce. Ja wybieram etui bez folii na ekranie bo jednak na AW czuję ze to folia i na telefonie na dłuższy czas raczej by mi nie przypasowała. Co do śliskości uważam że etui skórzane nawet trochę znoszone jest bardziej śliskie niż goły X/Xs. Dlatego w moim przypadku pozostaje jedynie silikonowe etui ale nie od Apple bo te jest specyficzne i dla mnie również za śliskie. 
A do tych którzy tak krzyczą że telefon jest dla nich a nie oni dla niego. Tak macie racje. W 100% się z wami zgadzam. Tyle że jak sprzedajecie samochód albo gdybyście sprzedawali na pewno nie pokazalibyście go klientowi kiedy jest brudny a to co dałoby się naprawić małym kosztem żeby podnieść wartość na pewno byście naprawiali. iPhone dobrze trzyma cenę i nawet używany jest dla więszkości sprzętem drogim. Dlatego niektórzy wolą się poświęcić i później odsprzedać go za wyższa cenę. Jasne ma to swoje granice ale rozumiem takie podejście,  

[Molimo]

Prawdziwa piękność z tego iPhone.  

[Omega55]

Nigdy nie porysowałam żadnego telefonu wysuwając telefon z wsuwki, ani odwrotnie. Nie miałam na myśli wsuwki z papieru ściernego , tylko miękką, skórzaną.

Ale kończąc temat etui... 

Xs ma świetny aparat. Żadnych przepaleń na zdjęciach już nie mam , nawet tych robionych pod słońce . Naprawdę dużo lepsze są zdjęcia niż z X.

[Emej]

 Co do śliskości uważam że etui skórzane nawet trochę znoszone jest bardziej śliskie niż goły X/Xs. Dlatego w moim przypadku pozostaje jedynie silikonowe etui ale nie od Apple bo te jest specyficzne i dla mnie również za śliskie. 

To od Apple silikonowe za śliskie?;D Miałem je kilka dni i ledwo co mogłem z kieszeni wyjąć, tak sie do niej kleiło;D

[6c1fb0760d]

Sprzedając samochód faktycznie naprawia się jakieś ubytki, a nie jeździ z fotelami i kierownicą zafoliowanymi, żeby pare złotych więcej później wydusić.
Smutno się czyta, kiedy ważniejsze jest dla was trochę lepiej sprzedać, niż cieszyć się w pełni kupionym sprzętem

[Molimo]

Tak, to bardzo smutne, że używamy sprzętu tak jak nam się podoba. Coś Ty człowieku brał.

[krystek82]

Kurczę czy naprawdę niektórzy nie mają więcej zmartwień niż to że ktoś nosi telefon w etui plus ma szybkę ochronną?.. Niech każdy robi ze swoim telefonem to co mu się podoba.

[sheepysheep]

Ha! Pierwszy raz trafila mi sie na XSie mega zawiecha: totalnie caly ekran przestal reagowac na dotyk, a co najgorsze - nie dalo sie telefonu wylaczyc przyciskami. Dopiero po polgodzinie wpadlem na pomysl, by dziewczyna do mnie zadzwonila i okazalo sie, ze to zadzialalo Choc nie wyswietlal dzwoniacego i nie dalo sie odebrac polaczenia, bylo slychac jedynie sam dzwiek. Jednak po dwoch sekundach telefon zaczal pracowac normalnie... Ufff.

[ec1940c406]

U mnie z kolei dziś po podłączeniu ładowarki do XS a potem do gniazda wyskoczył komunikat, że aby skorzystać z akcesoriów należy odblokować urządzenie

Zrobiłem to, ale nic nie zmieniło, bo podłączenie do ładowania na odblokowanym, czy zablokowanym telefonie nie działało. Zaskoczyło po piątym odłączeniu i podłączeniu zasilania.

Dodatkowo wczoraj zniknęły mi ikony baterii oraz zasięgu, była tylko ikona wifi, jak się rozłączyło wifi ikony wracały, po czym po ponownym podłączeniu do wifi bateria i zasięg znikały.

 

https://imgur.com/xw1iDRW

 

Coraz bardziej zaskakuje mnie iOS.

[madhunt3r]

Serio macie chyba albo zwalona płytę główna, ale zwalony ios. Polecam dfu i przeinstalowanie ios na czysto. Nigdy nie miałem żadnego problemu.

[6c1fb0760d]

Zwykle wystarczy restart.

[ec1940c406]

Tak, pomaga. To pierdoły, ale jednak są

[6c1fb0760d]

Oczywiście 3GSa czy 4 za czasów iOS 6 też trzeba było czasem zrestartować, tylko nikt już tego nie pamięta - to nie tak że tego typu błędy pojawiły się nagle teraz dopiero.

 

//edycja dla ludzi bardzo dosłownie czytających posty.

Użytkownik 303 edytował ten post 05 maja 2019 - 23:19

[winmaciek]

OK, tyle, że 3GS z iOS 6 nie był najnowszym modelem telefonu. I nie był z półki tzw. superpremium. Więc to są chyba mimo wszystko rzeczy nieporównywalne.

[Warson]

Witam, jestem nowym posiadaczem iPhone XS, to jest moje pierwsze jabłko i oczywiście przyprawia mi trochę problemów otóż:

 

1. Nowy Format zdjęć z zamazanym tłem jak w Lustrzankach

2. Tryb SlowMotion

 

i teraz, pobieram takie zdjęcia i filmy na komputer PC i patrzę... te zdjęcia zwykłe, bez zamazanego tła, zamiast trybu SlowMotion, filmy nagrane zwyczajnie bez spowolnienia...

 

o co chodzi?? Chcę na PC mieć to samo co przeglądam w Galerii na iPhone... Proszę o porady co robić w takim przypadku?