Czołem,
mam problem z iMac 27 cali z końca 2012 r., 3,4 ghz, FD 3 TB (przeszedł kilka lat temu wymianę dysku hdd w ramach akcji serwisowej).
Najprawdopodobniej padł dysk. Nie wiem czy ssd czy hdd. Objaw jest taki, że system się nie uruchamia. Mogę odpalić narzędzia dyskowe, jednak program ten nie widzi żadnego dysku (nic się nie montuje).
Jako, że w sumie komputer jak na moje więcej niż wystarczająco szybki (z trzecią matrycą ;-), więc może go zreanimuje.
Powstał więc pomysł aby mały dysk ssd wymienić (samodzielnie) na większy ssd (około 500 gb) a hhd zamienić na 1 tb ssd.
No i tutaj pojawia się problem - bo nie mogę się nigdzie doszukać na jakim złączu działa ssd - pcie czy m.2? Czy też może jestem skazany na dyski OWC?
Jeżeli tak to chyba lepszym pomysłem będzie pozostawienie małego ssd i wymiana hdd od razu na dysk 2 tb.
Czy może, któryś z kolegów przeprowadził podobną procedurę?
Macie może jakieś rady w tym zakresie?
z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam
MJ