[Shayn]

Ot co ...

Ale śmiem twierdzić, że jeżeli jedyną przewiną Visty ma być nieintuicyjny interfejs (a właściwie "nieklasyczny"), to żadna to wada, bo braku konfiguralności Windowsom nigdy nie można było zarzucić

---- Dodano 21-02-2008 o godzinie 21:59 ----

o to juz wiesz o co mi chodzilo z nastepca visty - mial byc juz w przyszlym roku ale to zdementowano.

Ojejku, ale to nic zaskakującego. Dotychczasowe informacje o premierze i tak były tylko przypuszczeniami. Przewidywane daty i tak się jeszcze z dziesięć razy zmienią. Natomiast daje do myślenia fakt, że tak szybko zrobił się buzz o następcy Wielkiej Visty...

---- Dodano 21-02-2008 o godzinie 22:09 ----

Ale wracają co tematu przewodniego mam pytanie, czy tylko mi się wydaje że ten ipod ma jednak kiepski equalizer albo co tam odpowiada za jakoś odtwarzanej muzyki?

Nie.

[jankor]

jeżeli jedyną przewiną Visty ma być nieintuicyjny interfejs (a właściwie "nieklasyczny"), to żadna to wada, bo braku konfiguralności Windowsom nigdy nie można było zarzucić

Najlepsze bylo, jak chcialem podlaczyc plamtopa do komputera z Vista, zeby zanistalowac na nim program. Wlozylem CD z ActiveSync, na co system sie oburzyl, ze to juz nieaktualne i ze sciagnie nowy soft z Internetu.
A pozniej... nic sie nie stalo .
Po docodzeniu okazalo sie, ze funkcje te sa "wbudowane w system" - kalendarz, maile, kontakty... Ale co z instalowaniem aplikacji? Ups, chyba o tym zapomnieli.

Ale wracają co tematu przewodniego mam pytanie, czy tylko mi się wydaje że ten ipod ma jednak kiepski equalizer albo co tam odpowiada za jakoś odtwarzanej muzyki?.

Tak, equalizer ma nienajlepszy, zdarza mu sie trzeszczec.

[migrena]

Ale wracają co tematu przewodniego mam pytanie, czy tylko mi się wydaje że ten ipod ma jednak kiepski equalizer albo co tam odpowiada za jakoś odtwarzanej muzyki?.

eq na ipodach jest od zawsze zwalony. a ze apple przez nascie lat nie potrafilo tego poprawic to zal. konkretnie chodzi o to ze podbicie basow we wszystkich ustawieniach polega na... podglosnieniu. bez zadnych zabezpieczen przed przesterowaniem. i efekt jest taki ze jak wlaczasz eq z podbisiem basow i muzyke z basami to slyszysz smieci. bez eq jakosc dzwieku jest dobra (nie bardzo dobra ale tylko dobra). sciemy ze produkty apple maja zachwycajaca jakosc dzwieku pochodza z artykulow sponsorowanych i od appleowych zealotow.

[90s]

Właśnie brak basów najmocniej daje sie odczuć.Ale udalo mi sie mój problem rozwiązać. Nie napisze konkretnie jak bo sam nie wiem jak to się stało. poinstalowalem kilka różnych typów itunes dla XP visty 32 bity na końcu na 64bit odpalilem w trybie zgodności z xp.krzyczy by mu to wyłączyć ale boje sie by znów się nie popsuło:) I wszystko chodzi jak należy. Po dwóch dniach wgrywania w oczy rzuca się brak podanych wielkości ładowanych plików co sprawiło że 5 razy musiałem zdjęcia wrzucać. Dziękuje Wam za rady i miłą pogawędkę,trochę spamu też było ale widać że forum jest na wysokim poziomie. pozdrawiam 90s