[embarto]

Co myślicie o sposobie podania MacBooka Pro w Krakowskim iSpocie? Zdjęcie zrobione wczoraj.
Rozumiem, marketing, pokazanie możliwości, ale mnie akurat obrzydziła ta prezentacja niż zachęcić - odebrałem to mniej wiecej: "Kup Maca nic nie ryzykujesz i tak zainstalujesz sobie Windowsa".
A jakie są wasze odczucia?

[amcieq]

nie zebym sie czepial ale jakos nie pasuje ....yak, ochyda

[Hex]

Nie, to jest nawiązanie do Informacji która stoi w plastiku po prawej stronie komputera.

[Marcin Swatek]

Może i sprzedaż wzrośnie ale z własnego doświadczenia wiem że jak ktoś kupuje Maca i instaluje na nim winde to już raczej zostanie na tej windzie (mam taki przypadek w swojej rodzinie - niestety). Może by tak sprzedawać Maca z Mac OS X i dać coś w rodzaju "kuponu" z którym klient może przyjść gdy będzie chciał winde i wtedy ją sobie dokupi i mu ją zainstalują.

[Falcon]

Marcin: takie rzeczy to i bez kuponu.

[Przemo_c]

Dla mnie trochę bez sensu... Niech odpalą na nim parallels albo cuś innego i pokażą, że dwa systemy mogą działać. Paranoja... P.

[_krzysiek]

wg. mnie beznadziejne podejscie, nie kupuje sie maca po to zeby zainstalowac na niej windowsxp. w ispot lodz tez zainstalowano na MBP 17" winxp

[b.milewski]

Hmmmm patrząc na ulotkę to zaprezentowany mac demonstruje "zielonym" przyszłym użytkownikom, że w razie czego mogą też używać Windows, reklama jak każda inna i ma na celu jedno zwabić potencjalnych klientów różnej maści nie koniecznie tych z segmentu PRO.

[tomasz]

Skąd wiecie że ten Windows nie był odpalony pod Parallels/VMware? Klient podchodzi, wykazuje zainteresowanie a tu pach sprzedawca prezentuje mu możliwości. Bez strachu o przyszłość kupuje Maca i próbuje nowego systemu.

[owz]

prawda jest taka, że żeby Maci się upowszechniły [patrz: ispoty miały większe zyski] uświadamiają przeciętnym ludziom, że windows na tym działa, bo większość niezainteresowanych klientów jak usłyszy, że tu nie ma windowsa tylko "jakiś tam MAC OS X" się*może zniechęcić.

[embarto]

Skąd wiecie że ten Windows nie był odpalony pod Parallels/VMware?
Klient podchodzi, wykazuje zainteresowanie a tu pach sprzedawca prezentuje mu możliwości.
Bez strachu o przyszłość kupuje Maca i próbuje nowego systemu.

Akurat w tym przypadku był to Boot Camp.
Nie twierdzę, że możliwość postawienie Windowsa to zła cecha Mac`ów, ale pierwsze co rzuca się w oczy, wchodząc do iSpot`a, to laptop z Windowsem XP, moim zdaniem klient przyjdzie i zobaczy komputery za porównywalnie wysoką cene, więc stwierdzi, że po co mam płacić 7000 zł za laptopa skoro obok w Saturnie laptopy z takimi samymi możliwościami mam za max 4000 zł, może tak myśli przeciętny nabywca ? Nawet nie zdając sobie sprawy, że Mac + Mac OS to to czego szuka

[Iras PL]

Jak chcą promować dwa systemy, to OS X i Vista w oknie Parallels. XP na macu wygląda... Powiedzmy, że nie wygląda :?

[admkryn]

Podejście do ceny Maków trochę jest złe według mnie. A iSight? A mikrofon? A podświetlenie klawiatury? A iLife? A OS X? Ludzie patrzą na cenę i mówią, że płaci się za jabłko na obudowie. Bzdura.

[maziboss]

Jak to mowia : Fanatyzm gorszy jest od faszyzmu. Tutaj mozna znalezc takich ludkow

[Witos]

Fanatyzm mówisz ... a może sensowne podejście ? To powiedzenie brzmiało trochę inaczej: "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu" A ja widzę tu właśnie nadgorliwość. Apple może obronić się samo, nie musi upadać do takiego poziomu. Ja widzę w takim posunięciu strach i wazelinę. Jakby ktoś chciał by mu zaprezentowano możliwości to by podszedł i spytał. Czy ktoś widział, żeby w salonie Cannon'a reklamowano aparaty za pomocą Nikon'a ? Osobiście bardzo nie lubię Microsoft'u, tak samo jak dresiarzy, sklepów biedronki, Iysk, Media markt i wszechogarniającej powoli ten kraj głupoty. Nie podoba mi się zatem wszelkie nawiązywanie do M$, którego nie mam zmiaru wspierać w żaden sposób i denerwuje mnie wsparcie innych.

[Altair]

Apple w Polsce potrzebna jest REKLAMA. Jakby przejść się po miastach i porobić ankietę co produkuje firma Apple wiekszością odpowiedzi było by, że jabłka;p Takie coś jak zrobił iSpot w Krakowie nie ma sensu bo komputery z taką konfiguracją kosztują mniej. A więc po co przepłacać jak pokazują zamiast OSX Winde...

[westu]

W oknie parallels - TAK, w takiej formie jak pokazano na powyższym zdjęciu - zdecydowanie NIE...

[Falcon]

Zdziwilibyscie sie, jakie bylo zainteresowanie... Chociaz powiem szczerze, ze tez dosc niechetnie podchodze do takiej akcji - chocby ze wzgledow estetycznych

[turszmit]

U mnie zawsze widok windows na maku powoduje lekki dreszcz niepokoju z nutką obrzydzenia (choć sam mam doinstalowanego do paru programików). Tyle że w przypadku opisywanym tutaj nie ma się co doszukiwać jakichś głębszych zamiarów w tej prezentacji - nawet jakby kogoś ten widok ściągnął do salonu, to denni sprzedawcy w tym iSpocie nikim się dalej nie zajmą, żeby pokazać jak przyjemnie hula OS X i jakie są jego zalety...

[_igi]

biedny makbuk, tak upokorzyc taki komputer

[Hex]

W oknie parallels - TAK, w takiej formie jak pokazano na powyższym zdjęciu - zdecydowanie NIE...

A jaka jest różnica, możesz rozwinąć ? Dlaczego tak jest wszystko ok, a tak nie.

[westu]

A jaka jest różnica, możesz rozwinąć ? Dlaczego tak jest wszystko ok, a tak nie.

Laik widząc windowsa na peły ekran nie wie, że tam siedzi jakiś inny system.
Natomiast jeśli widzi MacOS X a w nim okno w windowsem to zapewniam, że robi to większe wrażenie ;-) [wiem jak wśród znajomych odpale windowsa w oknie :] ]
Oczywiście jest to moje zdanie.

[struś1417244586]

To zdjęcie to profanacja maca:) Powinien być ustawiony mac, a możliwości odpalenia windy powinny być pokazywane dopiero po pytaniu klienta...

[lukas]

Czuję takie "wewnętrzne fuj" jak na to patrzę. Ale jak ostatnio byłem w iSpocie w Krakowie (w lutym, stał tam ten MBPro) - miał uruchomiony Mac OS X.

[makojad]

Rzadko wypowiadam się w podobnym tonie, ale mam tylko jedno do powiedzenia kierownikowi/czce iSpotu w Krakowie nt komentowanego zdjęcia: to jest MARKETING ŻEBRACZY! Reklamowanie Maca jako "jeden Mac - 2 systemy" chyba się nawet Jobs'owi nie śniło! Ale naturalnie lokalni (żeby nie użyć wyrażenia kojarzonego z wsią) "spece" od marketingu stosowanego oferują własne rozwiązania, by powiększyć SPRZEDAŻ!. Bo z dbałością o markę czy jej promocją związku to nie ma żadnego, ani nawet z dostosowaniem reklamy do lokalnego rynku (czego nawiasem mowiąc Apple nie stosuje). To po prostu prymitywne parcie na sprzedaż. I bezrefleksyjne wyrażenie zasady: "blaszak z XP-kiem sprzedaje się najlepiej!". Proponuję panu/pani/panom/paniom kierownikom iSpotu obejrzenie choćby kilku reklam "Mac versus PC" ze strony Apple (na XP też można odtworzyć) i odpowiedzenie sobie na pytanie: na czym Apple buduje swoją strategię marketingową i dlaczego nie na Windows XP? P.S. W kwestii formalnej pragnę poinformować, że hasło reklamowe "1 Mac - 2 systemy" przedstawia nieprawdziwe twierdzenie. Jako użytkownik Mac'a (z procesorem PPC) nie jestem absolutnie w stanie zainstalować natywnie Windows XP na swoim modelu komputera Apple. Poza tym Apple nigdy nie oferowało swoich komputerów z systemem innym niż Mac OS. Bardzo proszę o niewprowadzanie w błąd klientów kłamliwą sugestią, iż Apple sprzedaje komputery z systemem operacyjnym Microsoft Windows. Dziękuję. P.S.2 Proszę wybaczyć ironię, z reguły rzadko stosuję ten środek wyrazu, ale w tym wypadku nie wiem czy wypada stosować jakieś inne.