[rafal886]

Ja zauważyłem i to nawet nie pod kątem - bezpośredniego przy patrzeniu na wprost.

 

 

To u mnie jedynie pod kątem. Reklamujesz czy olewasz?

[Emej]

Zauważyłem na szczęście nie u siebie. Zamawiałem sprcjalnie w Apple Store Online, żeby było łatwo wymienić i rzeczywiście pierwszy ekran, na jaki trafiłem, miał fatalne kąty widzenia, bo od razu wpadał w róż. Zadzwoniłem do Apple i poprosiłem o wymianę, ale miła pani stwierdziła, że taka już jest cecha OLED. Rozłączyłem się, zamówiłem zwrot przez stronę i zamówiłem jeszcze raz i teraz jest już akceptowalnie (stosunkowo po dużym odchyleniu przechodzi od razu w niebieski, bez różu). Wydaję mi się, że jezt to do przyzwyczajenia się, ale mi z pierwszym egzemplarzem bardzo rzuciło się w oczy, mimo że wcześniej w ogóle nie wiedziałem, że taki problem może być. Apple zdaje sobie z tego sprawę i specjalnie napisało na stronie, że to cecha OLEDów.

[rafal886]

Zauważyłem na szczęście nie u siebie. Zamawiałem sprcjalnie w Apple Store Online, żeby było łatwo wymienić i rzeczywiście pierwszy ekran, na jaki trafiłem, miał fatalne kąty widzenia, bo od razu wpadał w róż. Zadzwoniłem do Apple i poprosiłem o wymianę, ale miła pani stwierdziła, że taka już jest cecha OLED. Rozłączyłem się, zamówiłem zwrot przez stronę i zamówiłem jeszcze raz i teraz jest już akceptowalnie (stosunkowo po dużym odchyleniu przechodzi od razu w niebieski, bez różu). Wydaję mi się, że jezt to do przyzwyczajenia się, ale mi z pierwszym egzemplarzem bardzo rzuciło się w oczy, mimo że wcześniej w ogóle nie wiedziałem, że taki problem może być. Apple zdaje sobie z tego sprawę i specjalnie napisało na stronie, że to cecha OLEDów.

 

Ja zauważyłem po 2 msc użytkowania dopiero na wprost nie ma różu, dopiero po odchyleniu pod odpowiednim kątem krawędzie są różowe i to też nie zawsze- zależy od warunków oświetleniowych. W samsungu ten sam problem był, że krawędzie były różowe w 80% telefonów (s8, s8+), ale softwerowo to wyeliminowali, można było barwę krawędzi ustawić (u apple nie ma, co na to liczyć).

[Emej]

To skoro po takim czasie zauważyłeś, to ja bym się tym nie przejmował zupełnie;)

[towal]

Wychodzi na to, że tylko Effe i ja mamy telefony bez wad. 

[effe]

Jeszcze kilku by się tu znalazło

[rafal886]

Wysyłam do serwisu. Aktualnie mam wgraną bete. Może na niej pozostać?

[busaba]

Jeszcze kilku by się tu znalazło

 I ja i ja:). Zero wad, a brałem nówkę w folii bez wcześniejszego oglądania:). 

Oglądałem kilka używanych i nie wszystkie ale w większości były jakieś wady czy to ekran czy inne..

Najlepsze modele widziałem w jednym z dużych sklepów, gdzie jeden X miał piękny zielony pasek w pionie na wyświetlaczu po całej długości, a drugi wyjarany ekran i to tak na maksa:). 

[Jackpe]

Ja się pewnie nie załapę do żadnej grupy :-) Po prostu nie wiem, czy mam jakieś wady, bo się nigdy dokładnie nie przyglądałem. Wyciągnąłem z folii, włożyłem do pokrowca i jakoś tak używam po prostu. Nie słuchałem muzyki na max, bo słucham w słuchawkach, nie przyglądałem się ekranowi jakoś specjalnie, bo nie widziałem nic co by mi nie odpowiadało. Nie patrzyłem na niego pod dużym kątem, bo to niewygodne. Za to czytam od zawsze ten wątek i ciekawi mnie, co jeszcze za wady ma nasz telefon :-) 

[Bolsu07]

Ja się pewnie nie załapę do żadnej grupy :-) Po prostu nie wiem, czy mam jakieś wady, bo się nigdy dokładnie nie przyglądałem. Wyciągnąłem z folii, włożyłem do pokrowca i jakoś tak używam po prostu. Nie słuchałem muzyki na max, bo słucham w słuchawkach, nie przyglądałem się ekranowi jakoś specjalnie, bo nie widziałem nic co by mi nie odpowiadało. Nie patrzyłem na niego pod dużym kątem, bo to niewygodne. Za to czytam od zawsze ten wątek i ciekawi mnie, co jeszcze za wady ma nasz telefon :-) 

niestety mam ten problem, że drażni mnie każda najmniejsza drobnostka :/ swoją toyotę GT86 odebrałem z salonu jako nową i od tego czasu byłem z nią około 11 razy w serwisie w ramach gwarancji m.in. wymienione kompletne sprzęgło, wysprzęglik, gałka zmiany biegów, klocki, skrzypiące fotele itp. Płace wymagam, wiec nie interesuje mnie to, że jakoś to działa bo to ma działać idealnie. Klocki piszczeć mogą w passacie b5 a nie w salonowym aucie i mają mi to od ręki wymienić, więc tego samego oczekuje od ipka

[zboras]

niestety mam ten problem, że drażni mnie każda najmniejsza drobnostka :/ swoją toyotę GT86 odebrałem z salonu jako nową i od tego czasu byłem z nią około 11 razy w serwisie w ramach gwarancji m.in. wymienione kompletne sprzęgło, wysprzęglik, gałka zmiany biegów, klocki, skrzypiące fotele itp. Płace wymagam, wiec nie interesuje mnie to, że jakoś to działa bo to ma działać idealnie. Klocki piszczeć mogą w passacie b5 a nie w salonowym aucie i mają mi to od ręki wymienić, więc tego samego oczekuje od ipka

 

Taki Klient do Skarb

[towal]

niestety mam ten problem, że drażni mnie każda najmniejsza drobnostka :/ swoją toyotę GT86 odebrałem z salonu jako nową i od tego czasu byłem z nią około 11 razy w serwisie w ramach gwarancji m.in. wymienione kompletne sprzęgło, wysprzęglik, gałka zmiany biegów, klocki, skrzypiące fotele itp. Płace wymagam, wiec nie interesuje mnie to, że jakoś to działa bo to ma działać idealnie. Klocki piszczeć mogą w passacie b5 a nie w salonowym aucie i mają mi to od ręki wymienić, więc tego samego oczekuje od ipka

 

Powodzenia! 

A tak poważnie to nieładnie obrażać ikonę polskiej motoryzacji. A co do Toyoty - sam wybrałeś, musisz liczyć się z konsekwencjami wyboru. To nie M5 żeby nic nie trzeszczało

[rafal886]

Co do piszczenia, to wystarczy, że przegrzejesz, wpadnie kamyczek albo wjedziesz w kałużę na rozgrzanych tarczach, także wina może leżeć po stronie użytkownika  

No ale zgadzam się, też wychodzę z założenia, że płacę, to wymagam, więc wysłałem urządzenie na gwarancję. Płacąc 5 tys za telefon chciałbym, żeby był pozbawiony wad.

[Bolsu07]

Powodzenia! 

A tak poważnie to nieładnie obrażać ikonę polskiej motoryzacji. A co do Toyoty - sam wybrałeś, musisz liczyć się z konsekwencjami wyboru. To nie M5 żeby nic nie trzeszczało

haha no wiem, że to nie najdroższe sportowe auto, ale nowe lata sie miło i cenowo nie ma co porównywać do m5 zresztą nigdy bmw mnie nie porwało, wole bardziej surowe wnętrza no i manual dobra koniec offtopa! czekam na swojego X-a i mam nadzieje, że na tym jednym serwisie sprawa sie zakończy

[towal]

@rafal886

Płacimy po 5k za telefon, zgoda. Tyle, że w tej cenie sporo płaci się za amejzing - to przynajmniej 60% cen, a realna wartość sprzętu - ok 360 $. Więc - nie ma oczekiwać niezawodności od chińskiego sprzętu, który jest produkowany w Chinach i składany przez Chińczyków za przysłowiową miskę ryżu. 

[rafal886]

@towal

Oczywiście, że przepłacamy za sprzęt, to jest wiadome nie od dziś. Ja rozpatruje, to w kategorii takiej, że płacę za sprzęt 5tys, a ile z tego pójdzie na wyprodukowanie jego, marketing, płacę dla pracowników itd, itd to nie interesuje mnie to. Ja mam dostać produkt końcowy, który będzie pozbawiony wad. Wiadomo, że teraz leci masówka, nawet jeśli chodzi o sprzęt za 5tys, ale od tego jest gwarancja, żebym otrzymał produkt spełniający moje oczekiwania, a nie na wszystko przyzwalał tłumacząc sobie, że płacę za amejzing, a nie za sprawny sprzęt. 

[busaba]

Tak naprawdę co ro za różnica, czy kosztował 5K czy 500PLN. Ma być bez wad i tyle. 

[krzysztofsds]

W moim sie zacina dotyk, pokazuje filmiki a serwis ze mnie wariata robi ;/

[rafal886]

Tak naprawdę co ro za różnica, czy kosztował 5K czy 500PLN. Ma być bez wad i tyle. 

 

Chodzi mi o konkretny przypadek, a nie o kwotę sprzętu. Zgadzam się, że nieważne ile zapłacimy za telefon, to oczekujemy, żeby był bez wad, aczkolwiek łatwiej coś przeboleć w sprzęcie za 300 zł niż w sprzęcie za 5 tys.

 

@krzysztofsds 

 

Do jakiego serwisu wysłałeś sprzęt?

Użytkownik rafal886 edytował ten post 28 lutego 2018 - 15:10

[Jackpe]

Panowie i Panie zresztą też. Ja również kiedyś przywiązywałem wagę do tego żeby wszystko było idealne i idealnie działające. Z nowymi autami również byłem częstym gościem serwisów, podobnie z rtv, agd, itp. Z wiekiem życie to wszystko weryfikuje. Dzieci, które potrafią uszkodzić w najbardziej nieprzewidzianym momencie coś co miało być jak z fabryki, kot niszczący meble, kiedy za długo się bawi z psem i wiele wiele innych. Szanuję moje rzeczy, staram się aby wyglądały przynajmniej normalnie. Natomiast są ważniejsze rzeczy, jak wsłuchiwanie się w to, czy mój głośnik też "pierdzi", bo u kogoś tak jest, ściskania telefonu, czy laptopa w każdym możliwym miejscu i szukania trzeszczenia, itp, itd. Pewnie gdybym miał zieloną linie na ekranie, lub głośnik działał tak, że podczas normalnej rozmowy by mi to przeszkadzało, to bym reklamował. Ale ja po prostu nie widzę wad, ponieważ ich nie szukam. 

Kto z Was do tej pory nie sprawdzał głośnika na max ustawieniach, niech podniesie rękę :-) Ja nie sprawdzałem i mnie to nie ciekawi, bo i tak na takich ustawieniach nigdy go nie będę używał. Ludzie bardzo pedantyczni maja niestety większe problemy w życiu. I część z nich sami sobie stwarzają. Kiedy z tego wyrosłem, wyleczyłem się, czuję się po prostu lepiej. I mówię to jako osoba codziennie otoczona przez psychologów :-) z dzieckiem z autyzmem i drugim z dużą nadpobudliwością. Szkło na ekran telefonu zakładam. Nie lubię jak jest porysowany :-)

[krzysztofsds]

Chodzi mi o konkretny przypadek, a nie o kwotę sprzętu. Zgadzam się, że nieważne ile zapłacimy za telefon, to oczekujemy, żeby był bez wad, aczkolwiek łatwiej coś przeboleć w sprzęcie za 300 zł niż w sprzęcie za 5 tys.

 

@krzysztofsds 

 

Do jakiego serwisu wysłałeś sprzęt?

W Krakowie poszedłem do Serwis.Me Telefon przechodzi test diagnostyczny, ale dwa razy w tygodniu dotyk nie reaguje. Soft na czysto bez kopii. Bez szkła testowałem, ale również ten sam błąd. 

https://www.youtube....bed/MS0wEhdzZrQ

Użytkownik krzysztofsds edytował ten post 28 lutego 2018 - 16:56

[rafal886]

W Krakowie poszedłem do Serwis.Me Telefon przechodzi test diagnostyczny, ale dwa razy w tygodniu dotyk nie reaguje. Soft na czysto bez kopii. Bez szkła testowałem, ale również ten sam błąd. 

 

Jeśli znowu odrzucą, to wyślij bezpośrednio do cortland.

 

@Jackpe

 

Z jednej strony się zgodzę, bo pewne zachowania podchodzą trochę pod problemy psychiczne i doszukiwanie się wad na siłę jest po prostu niezdrowe (czyt. ściskanie obudowy itp zachowania).

Z drugiej jednak, to że ktoś nie używa telefonu na max głośności nie oznacza, że druga osoba użytkuje go tak samo. Stojąc i biernie przyglądając się pewnym wadom sami na nie przyzwalamy producentowi. Też staram się nie szukać wad na siłę, ale jak widzę róż jakby ktoś mi ramki markerem obmalował, to szlag może człowieka trafić. 

[towal]

Gdybym przeczytał ten wątek od początku do końca jedno jest pewne. Nie kupiłbym X-ksa

[lousylucky]

Ja tak samo, czytając te wszystkie problemy jakie tutaj są wymieniane i w to nie małych ilościach, sam bym chyba nie kupił X, cieszę się, że zamówiłem go w przedsprzedaży a nie poczekałem chwile na opinie innych, co też przeszło mi przez myśl. Albo mój iphone jest idealny, albo ja jestem zaślepiony emejzingiem i nie widzę tych problemów. 

[rafal886]

Ten dhl też udany jest.. Kurier zamówiony od 11-15. O 15 dzwoni Pani z przeprosinami i zapytaniem czy kurier może być o 17. Powiedziałem, że nie ma problemu, najważniejsze, żeby przesyłka dzisiaj wyszła ode mnie i zostala jutro dostarczona. Oczywiście kurier się nie zjawił.. Cały dzień stracony na czekaniu..