Witajcie,
Niedawno postanowiłem "wyczyścić" mojego MBP Early 2015. Wydawało mi się, że wszystko poszło gładko jednak zaczynam mieć pewne wątpliwości. Pierwszy zgrzyt był przy próbie drukowania i skanowania wykorzystując urządzenie, które wcześniej nie sprawiało żadnych problemów. Komputer najpierw nie widział drukarki a następnie po instalacji sterowników był problem ze skanowaniem. Kłopot udało się rozwiązać zabawą ze sterownikami (co wcześniej nie było potrzebne - po prostu podłączałem drukarki różnej maści i wszystko działało). Drugi zgrzyt, którego nie rozwiązałem do dnia dzisiejszego to problem z rzutnikiem. Posiadam oryginalną przejściówkę Belkin, która jest sprawna. Do momentu reinstalacji systemu mac bez problemu łączył się ze wszystkimi rzutnikami jakie tylko podłączałem do komputera. W tym momencie po prostu nic się nie dzieje. Rzutnik nie widzi komputera, Mac nie wykrywa projektora (nie zmienia rozdzielczości). Czy to też powinienem naprawić jakimiś sterownikami? Czy możliwe, że po wyjęciu z pudełka komputer miał zainstalowane jakieś drivery, których teraz nie ma? Ciężka sprawa, będę bardzo wdzięczny za pomoc.