Nie widziałem jeszcze nowego ipada 10.5 czy 12.9 zupełnie pozbawionego tego zażółcenia. Nie jest to jednak na tyle mocne żeby wszyscy zwracali na to uwagę. Ja juz przestałem i albo to zażółcenie znika albo ja mniej to widzę
U mnie jest jeszcze jedna mała wada i zdaje się że nie tylko u mnie, na forum macrumors też to potwierdzają, chodzi mianowicie o nie do końca spasowane przyciski głośności. Działają jak najbardziej ale u mnie przycisk "głośniej" działa gorzej, jakby z mniejszym klikiem.
U minie przycisk głośności jest idealnie spasowany.
W moim egzemplarzu nie zauważyłem tego problemu.
Co do zażółconego ekranu to chyba miałem szczęście bo u mnie jest to praktycznie niewidoczne, a widziałem 2 sztuki na wystawie to dolna cześć ekranu było naprawdę bardzo zażółcona.
U mnie może jest minimalne i dlatego nie widzę lub nie ma go wcale.