Ceny niefirmowych nadajników wachają się od 40zl do 100zl ( moglo się to w czasie zmienić ) Testowany egzemplarz kosztował 65zł .
Zasilanie
baterie (różne rozmiary i ilości )
"port" zapalniczki ( taki wlasnie wybralem bo po co płacić za baterie i martwić się o to że lada chwila się wyczerpią )
Instalacja
ustawić wybraną częstotliwość na odbiorniku
bateriowe : ( przykreć gdziekolwiek )
zapalniczkowe : ( wystarczy włożyć do gniazda ) - potencjalny problem dla palaczy
Jakoś czy jakość
plusy : dobra jakość przy niskiej i średniej mocy
minus : troszeczkę sl?chać przesterowanie przy maksymalnej mocy
Miłe zaskoczenia :
Działa nawet bez podłączonej anteny do odbiornika .
Niemiłe zaskoczenia :
Ten typ w połaczeniu z dwoma testowanymi odbiornikami działał trochę za cicho. Przez konieczność ustwienia dużego wzmocnienia pojawiły się szumy.
