[MacKozer]

Witam... to mój pierwszy post na forum Przymierzam się do kupna Mac'a w Ispocie. Myślę na początek o IMac 20'' 1GB Ram i 250 GB HD. Na stronie apple.pl przeczytałem że przy wpłacie 10% ceny mogę wziąć kompa na raty bez przedstawienia zaświadczenia o dochodach. Pracuję w Irlandii głównie zdalnie (online) z Polski więc byłoby mi ciężko przedstawić od tak zaświadczenie o dochodach. Czy ktoś z Was kupił w ISpot Mac'a na raty bez przedstawiania zaświadczenia o dochodach?

[esteper@mac.com]

Najlepiej wpłacić więcej jeśli już. Ja próbowałem przy wpłacie 40% i renta rodzinna 600zł i dostałem odmowę

[gizmo3800]

najlepiej zadzwon i zapytaj ispot.com.pl

[przemekf]

Nie musisz przedstawiać zaświadczeń. Podajesz tylko dochód miesięczny i dane zakładu pracy. Bank zastrzega sobie prawo do weryfikacji danych. Sprzęt kupowałem w niedzielę, akurat było pusto w iSpocie. Cała procedura trwała może z 10 minut... Tak więc możesz śmiało kupować

[MacKozer]

Mam nadzieję, że podanie nazwy, adresu i telefonu firmy w Irlandii (pracuję w irlandzkiej firmie z branży IT zahaczającej o tzw. 3 sektor czyli NGO) wystarczy. Mogę ewentualnie jeszcze podać dane mojego konta bankowego w irlandzkim banku - na zakupy będę się wybierał zaraz po przelewie wypłaty więc jakby co powinno to dobrze wyglądać.

[daboni]

probowalem kupic. Mam stala prace w Polsce, przepracowane wtedy bylo nieco ponad 3 msc (czyli minimalny czas). Dostalem odmowe pomimo spelnienia warunkow. Wczesniejsze telefonowanie do nich nic nie da, bo decyzja nie jest zalezna od pracownika iSpotu, tylko od widzimisie banku, a to wychodzi dopiero w trakcie procedury. Kilka dni pozniej wzialem bez problemu kredyt w moim macierzystym banku (mbank) i kupilem swojego nowego maczka taniej niz w iSpocie w RCS2

[MacKozer]

w ostateczności weźmie go na raty moja żona. Mam nadzieję, że przy pensji około 1500 - 1800 i ratach na 2 lata bank nie będzie robił problemów...

wszystko okaże się za tydzień.

---- Dodano 20-01-2008 o godzinie 14:18 ----
Dzwoniłem dzisiaj do Ispota w Łodzi. Pani powiedziała mi, że jeśli tylko nie mam jakichś kredytów na karku ani nie jestem w KRD to bez problemu dostanę raty bez zaświadczenia o dochodach. Mógłbym w sumie dzisiaj już pojechać zawalczyć o iMac'a ale poczekam do przyszłego tygodnia jak mi wypłata spłynie na konto.

[owz]

Ja brałem w czerwcu raty w iSpocie na mamę. Nie było problemu. 10prc wpłaty, decyzja była dopiero po godzinie ale to nic, poszedłem z mamą na kawę , sprzedawca z iSpotu zadzwonił jak była już decyzja. Tylko te raty co brałem trochę zabójcze bo niby jak się w 10 spłaci to bez odsetek a kredyt jest na 36 miesięcy ale jak już przyjdzie książeczka z tymi niższymi ratami to ciężko idzie to spłacanie w 10:lol:

[MacKozer]

no i przysłowiowa d... Wczoraj jeszcze, będąc w Wa-wie i czekając na pociąg, zaszedłem do ISpotu w Złotych Tarasach (czy jak to tam się zwie) by się dowiedzieć czy jest szansa że dostanę raty na IMaca. Pan w warszawskim ISpocie powiedział, że nie ma problemu, że jestem zatrudniony w Irlandii i że jeśli moja pensja miesięczna jest wyższa niż cena tego IMaca (20' 1GB ram) to nie ma problemu i cytuję 'wyjdzie pan jutro ze sklepu ze swoim Imakiem". Dzisiaj w Łodzi okazało się, że jednak rat nie dostanę, bo jestem zatrudniony w firmie irlandzkiej w Irlandii. Czyli 2 razy dostałem błędną informację.... ISpot nie szanuje widać czasu potencjalnych klientów. Jutro posiłkując się mamą uderzam do ElectroWord - mają tam tego IMaca. Zobaczymy co zdziałam.

[neverfree]

Tydzień temu kupowałem na raty mojego MacBooka. Sam pracuję na zasadzie umowa/zlecenie, więc nie chciałem ryzykować i zaciągnąłem do iSpota mojego ojca - świeżo upieczonego emeryta . Komputer został zakupiony na jego emerytalną kartę ZUS-owską. Weryfikacja trwała ok. 15 minut. Emerytura wynosi ok. 1500zł, żadnych innych kredytów ojciec nie miał. Dodatkowo dostałem zniżkę studencką (10%), czyli rata stosownie się zmniejszyła . Wpłaciłem pierwsze 10% ceny komputera i już mogłem wracać do domu .

[Falcon]

MacKozer: iSpot nie wie, wedle jakich zasad bank przydziela kredyt. To HSBC odrzucilo twoj wniosek. Pracownik salonu mogl tego nie wiedziec.

[MacKozer]

MacKozer: iSpot nie wie, wedle jakich zasad bank przydziela kredyt. To HSBC odrzucilo twoj wniosek. Pracownik salonu mogl tego nie wiedziec.

Zdawałem sobie z tego sprawę od początku. Umiem czytać i forum i stronę apple, gdzie ta informacja jest przecież podana. Żeby jednak oszczędzić sobie bezsensownej wyprawy do Ispotu w Łodzi zadzwoniłem tam tydzień wcześniej zapytać się czy warunki, które spełniam są możliwe do zaakceptowania przez bank. Podobnie - będąc w Wawie - wszedłem do Ispotu w Tarasach i także zapytałem się czy przy moich warunkach jest szansa, że bank udzieli mi tych rat.

Wchodząc w piątek do ISpotu w Łodzi od razu de facto dostałem informację, że nie mam co marzyć i faktycznie bank mój wniosek odrzucił.

Dostałem więc zatem 3 różne informacje. Z czego w dwóch pierwszych przypadkach zapewniano mnie że "spoko luzik, na pewno wyjdzie pan z Imakiem ze sklepu".

Wydaje mi się, że sprzedawcy mają już jednak jakieś pojęcie o warunkach jakie trzeba spełnić by bank udzielił kredytu - w końcu wnioski kredytowe przechodzą przez ich ręce i to oni są informowani w rozmowie telefonicznej czy klient dostanie raty czy nie. Tak też było w ostatnim przypadku, tylko że akurat tej wyprawy mogłem sobie oszczędzić.

Inną opcją jest możliwość, że zasady na których bank udziela kredytu nie istnieją i zależą tylko od widzimisie osoby za to odpowiedzialnej - wtedy faktycznie sprzedawcy nie wiedzieli by co powiedzieć.

Tak czy siak.. tym razem ISpot na mnie nie zarobi. Dzisiaj idę do ElectroWrod... akurat mają tam IMaki 20'

---- Dodano 26-01-2008 o godzinie 18:00 ----
kupiony czeka na biurku na rozpakowanie

[laurie]

Ja osttanio tez kupilam macbooka na raty. Przyznam ze milo sie zaskoczylam, ze jak na 10 rat to odsetki 0%. A co do wiarygodnosci zarobkow: Prowadze wlasna dzialanosc gospodarcza i z obawy przed odrzuceniem (maja zawsze inne wymogi) powiedzialam ze mam umowe o prace. Podalam tez kontakt do miejsca pracy, ale jak do tej pory nikt tego nie sprawdzal. Fakt ze wplacilam ponad 50% ceny, ale chyba nie mialo to specjalnego znaczenia. Oczywiscie nie namawiam do niczego, ale z tego co widze: nie weryfikuja nijak tych dochodow (tylko ustna deklaracja), ani tez miejsca zatrudnienia. Bo tak na prawde mysle sobie, ze to Twoj problem jesli sobie wezmiesz duze raty na kark Oczywiscie good luck