Twój wybór ...
Możesz liczyć tylko na to, ze sklep wymieni (wg własnego uznania, a nie dlatego że powinien) Ci telefon, a Twój wyczyści zapakuje i sprzeda następnemu Klientowi.
Być może kupiony przez Ciebie egzemplarz też pochodził ze zwrotów. Zastanawiałeś się co robią ze zwróconym towarem sklepy przyjmujące 30-dniowe zwroty ?
Producent nie dokłada nawet złotówki do liberalnej polityki przyjmowania zwrotów przez markety.
Właśnie teraz zaczynasz kombinować.
Nie twierdzę, że producent powinien dokładać do polityki zwrotów z przyczyn bliżej nieokreślonych, natomiast w przypadku wypuszczenia do sprzedaży wadliwego modelu co najmniej słuszne byłoby pokrywanie strat jakie sprzedawca poniesie z tytułu wymian w takich przypadkach.
Jakbym odpakował pudełko i w środku znalazł telefon popękany w dwóch kawałkach to też nazwałbyś kombinowaniem fakt, że udałbym się do sklepu i chciał natychmiastowego zwrotu pieniędzy lub wymiany urządzenia w takim też trybie (co w ogóle powinno być czymś oczywistym, a nie efektem dobrej woli sprzedawcy)?
Trafiłem na model z (wrodzoną) dysfunkcją, nie jest to jakieś kosmetyczne widzimisię ani przedwczesna eksploatacja jakiegoś podzespołu. Pewnie, poczekam 2 tygodnie aż mi naprawią moje ledwo co wyjęte z pudełka urządzenie albo co lepsze przyślą refurba i jeszcze będę po rękach całował, bo przecież o to chodzi w kupowaniu nowego urządzenia prosto ze sklepu, żeby po wyjęciu go z pudełka, słać na naprawy gwarancyjne.
Swoją drogą, przejrzałem trochę tematów i widzę, że nie tak łatwo trafić na model, któremu by nic nie dolegało od nowości.