[brad]

Nie wiem czy w dobrym dziale temat zakładam, ale wydaje mi się że ten najbardziej odpowiedni jest.

Kilka dni temu kupiłem telefon i niestety nie działa jeden z mikrofonów i teraz zastanawiam się jak i gdzie reklamować. Z tego co wyczytałem na forum i ogólnie w internecie to opcje są 3.

1) reklamacja z tytułu gwarancji w autoryzowanym serwisie
2) reklamacja z tytułu gwarancji w miejscu zakupu (sklep przekaże do serwisu)
3) reklamacja z tytułu rękojmi w miejscu zakupu

I chcę skorzystać z 3 opcji, ktoś mógłby mi wyjaśnić czy dobrze to rozumiem i właśnie tą opcje powinienem wybrać?

Czytałem że naprawa = wymiana na refurbished jeśli nie da się wymienić danej części, nie zgadzam się na coś takiego, kupiłem nowy telefon a nie refurbished i nie widzi mi się po kilku dniach używania otrzymać refurba dlatego planuję powołać się na niezgodność produktu z umową (czy jak to się fachowo zwie) i żądać wymiany na nowy egzemplarz. Czy to się uda?

[MC_]

Żądać nowego możesz, a sprzedawca może i tak wysłać np. do regenersis i wymienić mikrofon. Tylko i wyłącznie gwarancja w serwisie i wymiana na odnowiony.

[brad]

Żądać nowego możesz, a sprzedawca może i tak wysłać np. do regenersis i wymienić mikrofon. Tylko i wyłącznie gwarancja w serwisie i wymiana na odnowiony.

To jest niedorzeczne. Refurbished są sprzedawane taniej i jest to świadomy wybór takiego włąśnie modelu, ja kupiłem fabrycznie nowy. Mało tego, nie używam go od kilku miesięcy, tylko kilku dni do tego wada występowała od początku.

Czyli krótko mówiac wybieram nowego a nie refurba, a na drugi dzień mam refurba.

A ktoś wie czy w przypadku zwrotu do 14 dni przy kupnie online kwalifikuje się telefon, który się już używało? Smutne, że trzeba tak kombinować, niby taka premium firma a polityka cebulacka i przeciwko konsumentowi.

Użytkownik brad edytował ten post 10 grudnia 2016 - 17:20

[MC_]

Glupoty piszesz. Podejscie Apple przy naprawach jest nieporownywalnie lepsze niz innych firm.
Oddac mozesz uzywany, o ile nie nosi sladow uzywania. Gdzie kupiony?

[MarcinJS]

Kolega pewno myśli że Samsung w zębach przyniósł by pod drzwi nowy telefon. Nie ma tak dobrze. Natomiast jestem w stanie zrozumieć frustracje kogoś kto kupił nowy sprzęt i mu się zepsuł po kilku dniach. Rada na to jest taka by kupować IP zaraz po premierze. Wtedy nie ma jeszcze refurbów i muszą wymienić na nowy.

Użytkownik MarcinJS edytował ten post 10 grudnia 2016 - 17:34

[brad]

Kupiony w Saturn.

@MarcinJS dokładnie, mało tego prawdopodobnie była ta wada od początku tylko nie zauważyłem. Wymiana gwarancyjna używanego modelu na refurb jak najbardziej, ale gdy kupuje się nówke i praktycznie od razu jest coś z nią nie tak to według mnie bezdyskusyjnie powinni wymienić na nowy, no ale cóż. Następnym razem będę oglądał dokładniej po zakupie i od razu zwracał/wymieniał chyba innej metody nie ma ;/

[Duke123]

Niedorzecznym jest uważanie refurb-a (tego prawdziwego, od Apple) za gorszy telefon.

Nie uzasadniam, bo ostatnio sporo było na ten temat na forum. Poczytaj.

A jeżeli zakup był online i nie minęło 14 dnie to po prostu go zwróć.

[brad]

Niedorzecznym jest uważanie refurb-a (tego prawdziwego, od Apple) za gorszy telefon.

Nie uzasadniam, bo ostatnio sporo było na ten temat na forum. Poczytaj.

A jeżeli zakup był online i nie minęło 14 dnie to po prostu go zwróć.

Sam fakt, że modele refurb są sprzedawane taniej (te prawdziwe) świadczy o tym, że jednak inaczej sam producent definiuje takie modele. Nie wnikam w to czy są gorsze czy nie, pewnie nawet lepsze bo zapewne sprawdzane dokładniej pod kątem wad niż te nowe fabrycznie, jednak ja zdecydowałem się na zakup fabrycznie nowego modelu, który powinien być wolny od wad, tym samym logicznym wydaje mi się, że powinien zostać ten telefon wymieniony na nowy.


Jeszcze jedna kwestia mnie interesuje, czy jeśli towar jest wadliwy to da się zwrócić go korzystając z prawa do odstąpienia od umowy? Bo coś się obawiam, że w takim przypadku tylko oddanie do naprawy wchodzi w grę.

Użytkownik brad edytował ten post 10 grudnia 2016 - 19:10

[North]

Powinien być wolny od wad, ale nie jest -> korzystasz z gwarancji, która właśnie jest na wypadek takich sytuacji. Możesz probówać oddawać w ciągu tych 14 dni, nie sądzę, żeby zauważyli, że nie działa jeden z mikrofonów, bo to raczej ciężko zauważyć (jeżeli im tego nie powiesz). Ja bym szedł tą drogą, ponieważ o ile nic nie mam do refurbów (choć nie jest potwierdzone oficjalnie, że na wymianę gwarancyjną otrzymuje się refurba - to domysły głównie), to jednak tracenie kilku/kilkunastu dni na serwis i szukanie telefonu zastępczego nie jest wygodne.

[MC_]

Nie ma juz czegos takiego jak niezgodnosc. Jest rekojmia. I sprzedawca wcale nie musi wymienic, bo to wiaze sie z nadmiernymi kosztami.

[MC_]

No wlasnie. Naprawa. Czyli regenersis i niewiadomo ile czasu.

[brad]

Jako, że nie da się udowodnić czy była od początku to co lepiej bez podawania powodu go zwrócić? Liczyłem, że uda się po prostu uzgodnić że jest wadliwy i wymienią mi go na nowy od razu w sklepie. To chyba też lepiej dla nich że pieniądze zostaną w obiegu u nich, niż dawać mi zwrot gotówki i pożegnać.

[bee3]

Spróbuję podsumować:
 

1. Gwarancja producenta w ASA

Wybierasz serwis (z listy autoryzowanych serwisów Apple):
http://locate.apple.com/pl/pl
http://myapple.pl/fo...81#entry2075595
(moim zdaniem warto napisać/zadzwonić do kilku serwisów z pytaniem o szacunkowy czas naprawy takiej usterki i wybrać ten, który rokuje krótsze czasy pozostawania bez telefonu)
Zanosisz lub wysyłasz telefon do wybranego serwisu i cierpliwie czekasz (uprzedzając pytania: nie ma określonego czasu na usunięcie usterek z tytułu gwarancji) mogą być 2 dni, a mogą być 2 tygodnie.

 

"... 
Apple według własnego uznania:

(i) naprawi Produkt Apple przy użyciu nowych części lub wcześniej używanych części, które są równoważne nowym częściom pod względem działania i niezawodności, albo

(ii) wymieni Produkt Apple na taki sam model (lub za zgodą użytkownika na produkt o podobnej funkcjonalności) zbudowany z nowych i/lub wcześniej używanych części, które są równoważne nowym częściom pod względem działania i niezawodności, albo

(iii) zwróci cenę zakupu w zamian za zwrot Produktu Apple.
... "

2. Gwarancja producenta w sklepie
Jak wyżej, z tym że nie masz wpływu na serwis któremu zostaną powierzone działania naprawcze i ryzykujesz jeszcze dłuższym przebiegiem naprawy.

3. Rękojmia. 
Jeżeli nie minęło 30dni od zakupu - nie ma sensu (moim zdaniem) wchodzić na rękojmię, bo:
Kupiłeś iPhone w Saturnie. -> Saturn przyjmuje zwroty do 30dni bez podania przyczyny. Oddajesz, bo "rozmyśliłeś się", zwracają kasę, czyszczą, pakują, sprzedają następnemu klientowi. 

 

P.S.

Jeżeli jednak zdecydowałbyś się na rękojmię to nie musisz do 12 miesięcy od daty zakupu wykazywać istnienia wady w chwili zakupu, ale weź pod uwagę, że nie możesz żądać wymiany towaru na nowy, jeżeli sprzedawca wadę niezwłocznie (14 dni) usunie, a ponadto (jak słusznie zauważył MC_): wymiana wiąże się z "nadmiernymi kosztami".

Użytkownik bee3 edytował ten post 10 grudnia 2016 - 22:53

[brad]

@bee3

Dzięki za rzeczową odpowiedź, zastanowię się jeszcze i jutro podejmę decyzję co zrobić.

[bee3]

Masz na zastanawianie się - do 30 dni od zakupu.

[brad]

A czy jak oddam nie wspominając o tej wadzie, to nie będę miał problemów potem przez to? Wolałbym wszystko powiedzieć i dopiero jeśli się nie uda to oddać korzystając z prawa 30 dni, ale znając życie to mi to tylko problemów przysporzy, bo potem już wiedząc dlaczego oddaje, mogą się nie zgodzić lub coś z tych rzeczy?

[bee3]

Jeżeli oddajesz "bez podania przyczyny" to nie musisz wiedzieć o wadzie.
Jeżeli deklarowanym powodem oddania telefonu nie jest "rozmyślenie się z zakupu", ale jakaś wada to:
a ) będziesz musiał o niej powiedzieć 

b ) być może będziesz musiał wykazać, że to nie Ty zepsułeś

c ) o zwrot uszkodzonego produktu może być trudniej - wtedy najprawdopodobniej przyjmą, ale wg opcji: gwarancja w sklepie albo rękojmia

... bo potem już wiedząc dlaczego oddaje, mogą się nie zgodzić lub coś z tych rzeczy?

Nie ma żadnego "potem". Musisz wybrać czy oddajesz korzystając z prawa zwrotu w Saturnie przez 30 dni czy reklamujesz (np. z rękojmi czy gwarancji).
NIE możesz "kręcić" bo wtedy mogą być problemy.

[North]

Skoro wolisz wszystko im powiedzieć, to szykuj się na naprawę gwarancyjną. Oddaj w ramach zwrotu, jak powiedzą, że oddajesz z niedziałającym mikrofonem, to mówisz, że nie wiedziałeś i zgłaszasz na gwarancję w takim razie. Tak czy owak, nie nie tracisz, a masz bardzo duże szanse uniknąć serwisu. Dostaniesz zwrot pieniędzy i kupujesz nowy. Ps. polecam kupić nowy w AOS już

[brad]

Skoro wolisz wszystko im powiedzieć, to szykuj się na naprawę gwarancyjną. Oddaj w ramach zwrotu, jak powiedzą, że oddajesz z niedziałającym mikrofonem, to mówisz, że nie wiedziałeś i zgłaszasz na gwarancję w takim razie. Tak czy owak, nie nie tracisz, a masz bardzo duże szanse uniknąć serwisu. Dostaniesz zwrot pieniędzy i kupujesz nowy. Ps. polecam kupić nowy w AOS już

Niestety 5s w AOS nie ma, a czemu akurat tam? Chodzi o to prawo do zwrotu 14 dniowe pewnie, tak?

W sumie to jak mi się uda zrealizować ten zwrot teraz to nie wiem czy w ogóle drugi raz się bede w to pakował, troche się poirytowałem tym że to klient musi się martwić i ponosić ewentualne straty za to że z fabryki wyszedł wadliwy model.

[North]

W AOS bardzo liberalnie podchodzą do takich właśnie zwrotów, dzwonisz na infolinię, wysyłają kuriera z nowym modelem, a poprzedni zabierają - wszystko bardzo szybko i wygodnie. Ale rzeczywiście 5S już u nich nie jest dostępne.

[brad]

Może to głupie, ale planuję w Saturnie powiedzieć jak sprawa wygląda i liczyć na to, że załatwią to tak jak należy. Telefon używałem nieco ponad tydzień, nie widzę tutaj w ogóle innej możliwości niż wymiana na nowy egzemplarz, żadne odświeżane. W ogóle według mnie powinno być normą że w takim przypadku sklep wymienia bez piśnięcia w minutę towar, a producent pokrywa im straty za wypuszczenie bubla z fabryki.

Opcja ze zwrotem bez podania przyczyny wydaje się najprostsza, ale pomijając już nawet fakt że cena obecnie jest inna niż ta za którą kupowałem + straciłem pieniądze na szkło które pójdzie do śmieci to mam przyczynę i to jak najbardziej konkretną, po co więc kombinować.

(ciekawostka) Przeglądałem dziś jakiś serwis z newsami i widziałem że duński sąd zakazał apple wymiany urządzeń na odnawiane

[North]

Niestety raczej się zawiedziesz, ale daj znać koniecznie jak poszło;)

[bee3]

Może to głupie, ale planuję w Saturnie powiedzieć jak sprawa wygląda i liczyć na to, że załatwią to tak jak należy. ...

Twój wybór ...

 

... Telefon używałem nieco ponad tydzień, nie widzę tutaj w ogóle innej możliwości niż wymiana na nowy egzemplarz, żadne odświeżane. W ogóle według mnie powinno być normą że w takim przypadku sklep wymienia bez piśnięcia w minutę towar, a producent pokrywa im straty za wypuszczenie bubla z fabryki....

Możesz liczyć tylko na to, ze sklep wymieni (wg własnego uznania, a nie dlatego że powinien) Ci telefon, a Twój wyczyści zapakuje i sprzeda następnemu Klientowi.
Być może kupiony przez Ciebie egzemplarz też pochodził ze zwrotów. Zastanawiałeś się co robią ze zwróconym towarem sklepy przyjmujące 30-dniowe zwroty ?
Producent nie dokłada nawet złotówki do liberalnej polityki przyjmowania zwrotów przez markety.

 

...ci to mam przyczynę i to jak najbardziej konkretną, po co więc kombinować....

Właśnie teraz zaczynasz kombinować.