[macdesk]

Świetna strona poświęcona Jobsowi. Biografia, zdjęcia, materiały video.

http://romain-moises.../home/home.html

[DonArturo]

świetna strona! dzięki

[bushman.editing]

Naprawde fajna stronka

[matdys]

mam to w ulubionych od 2 miesięcy Zainteresowanym polecam książkę iCon.

[wieslawo]

dajcie mi ostrzeżenie ale muszę to powiedzieć...........dżizes....wtf...z jednej strony zażenowanie z drugiej niezła beka....stefan tha god...i super poster, a niedługo pojawi się sklep, boskerki w stefana, skarpetki w stefana, i super krawat z podobiznami stefana...

[matdys]

Facet jest geniuszem i zasługuje na pochwały.

[admkryn]

Przede wzystkim jest niesamowicie charyzmatyczny.

[Simborek]

For any questions or comments,
feel free to contact me at:

(...)

Please note that
I AM NOT STEVE JOBS!

[matdys]

Potrafi prowadzić kilkugodzinne improwizowane, pociągające mowy. Idealny wykładowca

[wieslawo]

ależ nie jest geniuszem, geniuszem jest Bill G., abstrahując od kto komu co i kiedy ukradł, to jego system jest numerem jeden, to dzięki popularności Windowsa, Maki mają obecnie stoją na x86. Apple ma pozycje nie 90% a 10% udziałów w rynku komputerów, i to także to Apple jeszcze niedawno stało na progu bankructwa. Ale pomijając to wszystko, ba! nawet zakładając, choć niesłuszenie, a przynajmniej nie bezkrytycznie i nie do końca, że to co Wy piszecie jest prawda, to Stefan jest zwykłym humanoidem, nie dokonał cudu, a jego komputery są tylko ładne i tylko fajne. Podniecanie się kimkolwiek za jego życia jest zwyczajnie niesmaczne, niestosowne, troszke wymową przypomina "santa subito"! Swoją wizją komputerów i systemów operacyjnych, bo nawet zakładają że microsoft wszystko co osiąnął zabrał od innych, to jednak ma swoją wizję (gdybym ukrałd wszystkie częście z których składa się ferrari bez wizji jak ma wyglądać nie złożę go) i to jego wizja systemów zmieniła świat osiągając sukces, ale nie widziałem u użytkowników komputerów z systemem Windows, podniety że Bill dziś rano zjadł jajecznice z dwóch jajek oraz 10dkg bekonu i wszyscy biegną do kuchni taką zrobić. Nie ma takiego fanatyzmu. To tylko komputery, chociażby niewiadomo jak fajne, i cała reszta to tylko sprzęt elektroniczny. Można by to wszystko troszkę porównać do dziewczęcych miłości w Backstreet Boys. Każda zakochana, każda uważa każdego za geniusza wokalu, mistrza fryzury etc. a jednak żadna z nich ich nie znała....i w końcu z tego wyrosły dziewczęta, niektórzy użytkownicy maka niestety nie.

[matdys]

Bill Gates zaczynał u Jobsa, którego wykopali z jego własnej firmy. Fanatyzm występuje w dziedzinie PC i Mac, osobiście nie uważam się za fanatyka, raczej fana Steve'a Jobsa, który jest geniuszem bez którego świat komputerów nie posunąłby się do obecnego poziomu.

[Hex]

...osobiście nie uważam się za fanatyka,

Uważaj bo mówią ze tego niby nie widać

raczej fana Steve'a Jobsa, który jest geniuszem bez którego świat komputerów nie posunąłby się do obecnego poziomu.

Mówisz to z taką pewnością bo Lack tu nie zagląda ? A dobrze wiesz że on by ci to wybił z głowy

Tez się nie czuję fanatykiem, ale jak pisałem wyżej, tego nie widać.

[DoMiNiQuE]

ależ nie jest geniuszem, geniuszem jest Bill G., abstrahując od kto komu co i kiedy ukradł, to jego system jest numerem jeden, to dzięki popularności Windowsa, Maki mają*obecnie stoją na x86. Apple ma pozycje nie 90% a 10% udziałów w rynku komputerów, i to także to Apple jeszcze niedawno stało na progu bankructwa. Ale pomijając to wszystko, ba! nawet zakładając, choć niesłuszenie, a przynajmniej nie bezkrytycznie i nie do końca, że to co Wy piszecie jest prawda, to Stefan jest zwykłym humanoidem, nie dokonał cudu, a jego komputery są*tylko ładne i tylko fajne. Podniecanie się*kimkolwiek za jego życia jest zwyczajnie niesmaczne, niestosowne, troszke*wymową*przypomina "santa subito"! Swoją*wizją*komputerów i systemów operacyjnych, bo nawet zakładają*że microsoft wszystko co osiąnął zabrał od innych, to jednak ma swoją*wizję (gdybym ukrałd wszystkie częście z których składa się*ferrari bez wizji jak ma wyglądać nie złożę*go) i to jego wizja systemów zmieniła świat osiągając sukces, ale nie widziałem u użytkowników komputerów z systemem Windows, podniety że Bill dziś*rano zjadł jajecznice z dwóch jajek oraz 10dkg bekonu i wszyscy biegną*do kuchni taką*zrobić. Nie ma takiego fanatyzmu. To tylko komputery, chociażby niewiadomo jak fajne, i cała reszta to tylko sprzęt elektroniczny. Można by to wszystko troszkę*porównać*do dziewczęcych miłości w Backstreet Boys. Każda zakochana, każda uważa każdego za geniusza wokalu, mistrza fryzury etc. a jednak żadna z nich ich nie znała....i w końcu z tego wyrosły dziewczęta, niektórzy użytkownicy maka niestety nie.

Ktos ma tu ma bardzo niepokojace problemy emocjonalne. Az zal czytac.

Mówisz to z taką pewnością bo Lack tu nie zagląda ? A dobrze wiesz że on by ci to wybił z głowy

Ze niby Lack to byla jakas wyrocznia i nalezalo sie go bac? To byl zwykly troll, ktory kazdy post rozpoczynal pyskowka a poziom wypwiedzi przypominal wieslawo. Wg. niego wszyscy to fanoboje, fanatycy, zakompleksieni idioci w dodatku robieni w balona przez stefana a i pewnoscia geje tylko dlatego, ze maja bialego maka.


Fanbojstwo jest be, ale zdecydowanie gorsi sa antyfanboje.

[matdys]

Fanbojstwo jest be, ale zdecydowanie gorsi sa antyfanboje.

Fanbojstwo jest fajne ale kiedy się z nim nie przesadza, tak samo w drugą stronę (nie mówię tylko o branży Apple)

[reader]

Jakby nie patrzeć produkty Apple są innowacyjne, są krok przed konkurencją (dwa kroki nawet), są inspirujące, nakreślają trendy - to jeśli chodzi o wpływ na rynek. W większości dużych firm high-tech są działy R&D, gdzie tworzone są produkty przyszłości, koncepcyjne, testowe itp. Apple jest wg. mnie takim "działem" tylko w wersji full-biznes :-) A rolą szefa projektu, działu, firmy jest inspirowanie, przyciąganie, zatrudnianie i utrzymywanie takich osób, które podzielają jego wizję i mają umiejętność wcielania ich w życie. Widocznie Steve jest taki, skoro ich produkty są odbierane zarówno emocjonalnie jaki i w zamian dużej ilości zielonych :-) Sukcesu nie trzeba mierzyć w market share - można np. w ilości urządzeń - "prawie jak iPod, prawie jak iPhone, prawie jak iMac" ;-) Miejsce w historii już sobie "zasadził". ps. Jakoś nie miałbym powodów do narzekania będąc szefem firmy, która ma "tylko" 1% rynku liczonego w milionach czy setkach milionów np. produkującej iSedesy, w których woda spływa w ślicznie okrężny sposób, miło szumi, ładnie pachnie, podciera i spłukuje bez service packa.

[admkryn]

Dell też ma taki dział - jak im to wychodzi chyba każdy widzi, oglądając prezentacje ,,komputerów przyszłości".

[bushman.editing]

Potrafi prowadzić kilkugodzinne improwizowane, pociągające mowy. Idealny wykładowca

Koleś ma styl, charyzme i wszystko, co potrzeba wykładowcom

Bardzo Go lubie... FACET MA KLASE

[Fantazyoosh]

A chcielibyście, żeby Steve wziął was ma kolana????? Bo ja TAAAAK !!!!!!!!!

[admkryn]

Pod warunkiem, że dostałbym jakiś ciekawy prezent ;P

[wieslawo]

i proszę nie mówcie że to ja mam problemy, dla mnie komputery Apple to komputery, a to kto je stworzył...dla mnie MacOs mogła pisać nawet Pani Gienia w wolnym czasie pomiędzy sprzedawaniem kiszonych ogórków a robieniem majonezu. Lubie produkty Adobe, ale nie interesuje mnie kto jest szefem firmy, lubię Astona Martina ale nie zaczytuję się kto jest właścicielem, i to nie ja mam problemy emocjonalne, a każdy kto uważa Apple za 8 cud świata.

[reader]

dla mnie MacOs mogła pisać nawet Pani Gienia w wolnym czasie pomiędzy sprzedawaniem kiszonych ogórków a robieniem majonezu

A ja lubie panią Gienie, szanuje i podziwiam jej talent bo robi takie ogorki, że chciałoby się
je jeść non stop. Genialnie miesza koperek, czosnek, odrobine chrzanu. No i te czyste, i ozdobne słoiki. Gotowanie to sztuka (którą sam staram się uprawiać od 15 lub więcj lat) a pani Gienia wciąż jest dla mnie DaVincim.

Jutro w drodze do psychologa kupię sobie ogórka... ;-)

[matdys]

..., i to nie ja mam problemy emocjonalne, a każdy kto uważa Apple za 8 cud świata.

Ok. Idź wyżal się na PurePC, zadzwoń na telefon zaufania, znajdź jakąś*pornografię*w internecie, kup sobie naklejkę z logo Windows, zrób co zechcesz tylko przestań nas namawiać*do odkochiwania Apple. To jest styl życia, który każdy z nas wyznaje i jeśli go nie akceptujesz zostaw takie uwagi dla siebie, i tak nikogo nie zmienisz.

[krzyfar]

Wy naprawdę nie macie poważniejszych problemów? LOL Kto chce kochać Apple niech sobie kocha. Ja tam je po prostu lubię

[goodboy]

Zainteresowanym polecam książkę iCon.

A czytales ksiażkę? Podobno porażka...
Wieslawo, znajdujesz sie na forum MyApple. Niewiem czy to zauwazyles. Jest to forum miłośników Apple. Jeźeli Ci się to nie podoba, to zapraszam na forumPC.pl
Twoje wypowiedzi są... kompromitujące.

[matdys]

Czytałem książkę i bardzo mi się podobała.