Witam. Rozmawiacie tu hmm o dyskach o dość dużej pojemności, ( albo standardowej jak na dzisiejsze czasy, ale i tak dużej jak dla mnie

) A mój problem jest trochę inny...
Mianowicie chodzi mi o dysk zewnętrzny który będzie podłączony przez blu-reya do LCD 42'
Wiadomo jakieś filmy, seriale. Do tej pory prawie niczego nie oglądałem na TV właśnie z powodu braku możliwości przeniesienia danych. Na pendrivie 4 gb nie zmieszczą mi się niektóre filmy w wyższej rozdzielczości, płyty niby okej, ale to inna sprawa bo sporo pieprzenia z tym. Dlatego zastanawiałem się: Kupić kabel przejściowy mini DVI -> HDMI i jeszcze jakoś dźwięk podłączać do telewizora, czy też po prostu odtwarzać Blu -Ray a dodatkowo do tego zewnętrzny dysk twardy. Wybrałem drugą opcję. Niby drożej wyjdzie, ale blu ray zawsze się przyda, zwłaszcza że ceny filmów powoli idą w dół ( no nie liczę na to, że film dostanę za miesiąc w gazecie, ale już za 30 pare złotych można kupić parę tytułów na promocji, co nie jest już tragedią ) Ale fakt jest jednak taki, że mam parę filmów na macbooku ( powiedzmy, że są to kopie zapasowe ) i chciałbym je puścić na TV.
I tutaj właśnie pytanie o dysk. Z tego co się zdążyłem zorientować to im więcej obrotów tym lepiej. 5400 a 7200 bo podobno przy tym 7200 nic nie ma prawa się przyciąć podczas oglądania. Czy tak jest naprawdę ?
Kolejne pytanie: Czy jest w ogóle szansa dostania dysku o pojemności mniejszej od 250 GB ? Wiadomo pieniędzy nigdy za wiele. Na rzecz takiego rozwiązania rezygnuje z cyfry abonamentu za 100 zł i przenoszę się na N za 50, co pozbawia mnie praktycznie wszystkich programów filmowych ( przede wszystkim do tej pory oglądałem canal +, hbo ) Nie uśmiecha mi się wydawać 400 złotych na tani blu - ray + kolejne 300 - 400 na dysk zewnętrzny.
Myślę, że zadowoliłoby mnie 120 - 160 GB ( oczywiście pod warunkiem że powiedzmy o 80 złotych minimum zmniejszyłaby się cena dysku ) - jeden problem: Na ceneo takich nie znalazłem. Minimum to 250 ... :/
Tak samo rodzaj obudowy nie ma dla mnie większego znaczenia ( byleby była w miarę estetyczna. Ale w sumie jak będzie syfna to też nie problem. Wrzucę to za amplituner, coby nie szpeciły wyglądem i też będzie hulać, a jak będę chciał coś dograć to odsunę szafkę

) Ani ja z nim nie będę chodził na większą odległość niż 20 metrów ( bo tyle maksymalnie dzieli PC od TV ) a macbooka mogę sobie znieść i podpiąć go na miejscu. Ani też nie interesuje mnie właśnie prędkość transferu. Jak mi się będzie film zgrywał 2 godziny - trudno. I tak lepsze to niż obejrzenie go na 13'3 calach w MBP

Dlatego podejrzewam, że warto odpuścić sobie firewire 400, 800 itd.
Moglibyście doradzić coś w hmm tej... konfiguracją tego nie nazwę, ale nooo coś zgodnego z moimi sugestiami ?

Pozdrawiam !