To masz ode mnie odpowiedź czemu taka tragedia. Jeśli ładujesz w nocy to pewnie do 100%, a ładowanie do pełna jest gorsze niż szybkie ładowanie, to samo wyładowywanie baterii do 0%
Nie da się rozładować baterii do zera, bo to że Ty widzisz na ekranie 0% nie znaczy, że faktycznie pojemność spadła do krytycznej wartości. Każda bateria ma zabezpieczenie przed taką sytuacją.
Co do ładowania do 100% i złego wpływu na baterie to też nie ma żadnego sensu, bo po osiągnięciu 100% bateria jest odłączana i telefon "leżakuje" na samym zasilaniu z kostki. Nie uszkadza to w żaden sposób ogniwa. Tak samo jest w laptopach.
Telefony w ten sposób ładuję odkąd pamiętam, na pewno od modelu 5, a nigdy nie miałem sytuacji by po ledwie roku i 2 miesiącach mieć kondycję na poziomie 84%.