[inuictus]

@up 

 

Ale jak to, ja od czasów Nokii 3210 nie ściągam folii z wyświetlacza z myślą o sprzedaży za 2 lata pilota od TV też trzymam w woreczku, Wy tak nie macie?

[nie_lubie_jablek]

Ja na fabryczną folię nakładam jeszcze etui i szkło żeby się folia nie porysowała. Jedyny minus to trzeba zrobić dziurę w folii bo przez głośnik słabo słychać. 

[cesiu111]

Ostatnio kupiłem 5s. Zamówiłem szkło na ekran, po czym chciałem je założyć, to okazało się,

że poprzedni właściciel nakleił szkło (cienkie, więc myślałem, że to tylko folia) a na nie nakleił jeszcze folię ^^.

Safety first...

[czesiekwiesiek]

Ja z folii nawet dywanu i foteli nie wyciągnąłem, a i na gniazdkach od prądu też mam folię. Jak za 20 lat te fotele wystawie na giełdzie garażowej to bedą jak nowe. Wygrałem?

[mstanko]

Brawo Wy!

[Ania.S]

W moim Polonezie z FSO, też jest folia na siedzeniach i kierownicy 

Użytkownik Ania.S edytował ten post 14 września 2016 - 17:21

[bf7a1f7821]

Słuchajcie dalej mam dylemat:

SE 64gb nowy, czy używany 6s 64gb z 11 miesięczna gwarancja? Telefon na najbliższe 2 lata conajmniej. Do przeglądania neta, czy ebooków w październiku już postanowione laduje u mnie iPad. Do tych czynności mój obecny 5s już się nie nadaje. Bynajmniej dla mnie. Pozostają proste podstawowe rzeczy typu jakaś fotka, filmik, twitter, czy chociażby forum. Jest sens dopłaty do używanego 6s?

[Renox]

@lewy 16GB to beznadzieja, nie polecam. Kupiłbym tylko w krytycznej sytuacji. Chmury rzeczywiście odciążają telefon, ale aplikacje zajmują tyle miejsca, że komfortowe robienie zdjęć może stać się problematyczne. Ale oszczędzanie bo, za kilka lat wejdzie, jak powiedział inuictus "iPhone 10" , też nie ma sensu.

@North też ma racje. Mimo małej pojemości z bólem wybrałbym 6s 16GB, zamiast SE z większą pamięcią. Może dlatego, że posiadałem tylko iPhone 4 i 5, oba przez jakoś 4 lata i ta bryła mi się już znudziła. Chciałbym coś nowego, z trochę większym ekranem.

@KrS1 Kupowanie przedmiotu i myślenie od razu - za ile go sprzedam jest bez sensu, ale produktom apple nie można odmówić tego, że bardzo wolno tracą na wartości i to niewątpliwie zaleta.

 

Śmiejcie się, a ja lubię mieć dobrze zabezpieczone urządzenie. Sam uważam, że pancerne case'y które powodują, że telefon wygląda jak czołg są zabawne . Ale szkło hartowane i case to dla mnie konieczność, nie tylko dlatego, że lepiej się sprzeda, ale jestem perfekcjonistą i lubię mieć świadomość, że mój telefon jest w dobrym stanie - dla siebie, nie dla potencjalnego kupującego za x lat. Dlatego też zdecydowałem się na ip 32GB a nie 64GB, bo muszę kupić jeden case, drugi bo jeden się znudzi, porządne zakrzywione szkło hartowane prawie (zwykłe proste szkła które nie zakrywają całego ekranu to porażka)...

 

@Trancex Może 6s 32GB? Trochę taniej a nówka.

[bf7a1f7821]

6s 32gb dostanę za 2500? Wątpię. SE 64gb jest za 2300. Moim dylematem jest to, czy jest sens dopłaty do 6s biorąc pod uwagę powyższe co napisałem

[Renox]

Nie, ale możesz trochę pozbierać. Ja na twoim miejscu ryzykowałbym i brał telefon z allegro, ale to moje zdanie - kierowane indywidualnymi potrzebami. Decyzja należy do ciebie.

[nie_lubie_jablek]

6s 32GB spokojnie dostaniesz za 2500zł tylko musisz czekać na dostępność - z tego co wiem pierwsze dostawy do operatorów są planowane na początek października. Jeśli teraz masz szanse kupić pewnego 6s 64 to kupuj i nie czekaj. 

[bf7a1f7821]

oczywiście planuje zakup tylko i wyłącznie przez Allegro.

O SE jestem spokojny wiem, ze podziała. Natomiast do 6s nie mam przekonania na 2-3 lata.

[Renox]

A dlaczego uważasz, że SE podziała dłużej niż 6s?

[bf7a1f7821]

Tak przypuszczam. Jest bardziej wydajny , sprawdzony 4 calowy telefon w tym momencie w tej klasie najlepszy na rynku. Nie zdziwię się jak 6s wycofają z oferty, a SE jeszcze zostawia.

[MC_]

Jeśli wycofaja 6s to najwcześniej za rok.

[marioosh666]

Pierwszy raz widzę, żeby ktoś polecał kupowanie przedmiotu pod kątem tego czy potencjalny kolejny nabywca będzie chciał odkupić taki przedmiot

Zacznijmy od początku - poleciłem wersję 64 GB zamiast 32 GB nie tylko dlatego, że w przyszłości będzie łatwiej sprzedać, ale przede wszystkim dlatego, że aplikacje, zdjęcia i filmy rosną, uważam 64 GB za wersję optymalną, a co najważniejsze na Allegro czy OLXe można było ją kupić taniej niż 32 GB na stronie Apple (!). Na przeszkodzie stanęły tylko i wyłącznie uprzedzenia z czym nie dyskutuje. Dla mnie wybór bez sensu. Przytoczyłem kwestię potencjalnego kupującego, bo jako jedną z największych zalet iPhone' a wymienia się trzymanie ceny. Patrząc z tej strony warto pomyśleć przed. Nie moja wina, że takie jest podejście do produktów z logo z jabłkiem.

Z samochodami też tak masz?

Jeżeli będę miał do wyboru tańszy samochód z dodatkowym wyposażeniem, które prawdopodobnie nie będzie mi potrzebne na dzisiaj to tak. Wezmę bogatszą, a jednocześnie tańszą wersję. Jako biały, heteroseksualny mężczyzna zazwyczaj używam rozumu, a nie kieruje się emocjami.

[Renox]

@marioosh666 Co ty masz z tym allegro? Największą zaletą iPhone trzymanie ceny?

Jako biały, heteroseksualny mężczyzna zazwyczaj używam rozumu, a nie kieruje się emocjami.

Nie jestem jakimś działaczem walczącym o równouprawnienie, ale to jest po niżej poziomu k o l e g o 

albo

biały heterosexualny mężczyzno.

Ale to forum o produktach z jabłkowej firmy, a nie kącik rozmów światopoglądowych, więc zostawmy to. Mam szczerą nadzieję, że to żart

Użytkownik Renox edytował ten post 14 września 2016 - 18:39

[marioosh666]

Największą zaletą iPhone trzymanie ceny?

Cytat: Przytoczyłem kwestię potencjalnego kupującego, bo jako jedną z największych zalet iPhone' a wymienia się trzymanie ceny.

 

Jak nie zrozumiałeś prostego zdania to nic nie poradzę 

 

Rok temu jak napisałem coś pozytywnego o konkurencji to mnie zaatakował tłum ludzi i powiedział, że iPhone' a za rok sprzedam za dobre pieniądze i kupię nowego, a na Samsungu stracę, więc chyba coś jest na rzeczy i to nie mój pogląd na Świat, ale Wasz.

[Renox]

No tak, widzisz, moim zdaniem trzymanie się ceny jest gdzieś dalej na liście zalet iPhone. Podchodzę do apple krytycznie, mimo że lubią tę firmę, uważam ich produkty za nie tak innowacyjne jak wcześniej, ale mają wiele innych zalet. Nie znam osoby która kupiła by jabłko bo "dobrze trzyma cenę".

Biedaku, tłum ludzi cię zaatakował. Ja nic takiego nie pisałem i również uważam, że konkurencja ma wiele pozytywnych stron.

[marioosh666]

Dla mnie też jest dalej co nie zmienia faktu, że ten argument często pada tj. kupię iPhone' a i przez rok straci 20% wartości, a flagowiec Samsunga straci 50% czy jakoś tak. Ludzie tak do tego podchodzą. Wymieniają co roku, więc to dla nich ważne. Tak jak aktualizacje, lepsze dopracowanie, płynność, optymalizacja itp. W kwestii ataków to przez rok na tym forum nastąpiła #dobrazmiana Jak wyszedł SGS7 i SGS7E to nie dało się dłużej zakłamywać rzeczywistości. Android w ostatnich latach mocno się rozwinął. Jakość Apple już nie ta. Samsung dopracował TouchWiz' a. I tym sposobem część opinii się zdezaktualizowała. Tak samo jak stereotypy o Windowsie pochodzące z czasów 95/98SE żywe także dzisiaj.

[Renox]

Na myapple można spotkać wiele użytkowników... wyróżniających się, powiedzmy.

Konkurencja goni iPhone, ale tylko na papierze. Mają dobry sprzęt, ale moim zdaniem jest o wiele mniej dopracowany niż apple i to się nie zmieni, jeśli apple samo tworzy urządzenia i systemy na nie. No i porażka, iOS 9 jest uruchomiony na 84%~ urządzeń, a android 6? Na 10%~.

Jednej rzeczy zazdroszczę użytkownikom konkurencyjnego oprogramowania, split screen view (przepraszam, nie wiem jak ta funkcja nazywa się po polsku ). Lubię włączyć sobie coś na youtube i sprawdzić coś na necie, popisać itp., myślę że do iPhone mogła by zostać dodana taka funkcja.

[marioosh666]

Nie tylko na papierze. Widżety i kilka innych funkcji najpierw było w Androidzie, a później w iOSie i praktycznie od początku działało całkiem dobrze. iPhone jest bardziej dopracowany i zoptymalizowany, ale rozwój sprzętu trochę zniwelował te korzyści. W temacie aktualizacji to można wybrać producenta, który sobie z nimi radzi. Inna sprawa to świetne nieoficjalne wsparcie, którego iPhone nie ma. Nawet Nexus 4 ma najnowszego Androida dzięki CM. A co do sprzętu to jest wybór Planuję kupić phableta 5.5 cala. Raczej SGS7E niż iPhone' a, bo ten drugi to krowa przy tej samej przekątnej i nic z tym nie zrobię. W tym rozmiarze to już mam 6 cali albo co najmniej 5.7 od konkurencji. I na koniec - cena. Można kupić starszego flagowca czy mocną średnią półkę za 1 000 PLN. iPhone mi takiej możliwości nie daje. Kiedy była przepaść to można było przepłacać, ale dzisiaj lepiej kupić częściej coś innego. Zaglądam tutaj, bo liczę na to, że znów pokażą coś za co będzie warto zapłacić więcej. Do tego czasu zostaję na Androidzie.

[DMCK]

Czytałem kiedyś porównanie sprzętu Apple i Samsunga. Wartość rezydualna po 18 miesiącach iPhona wynosiła 54% a Samsunga 47%. Nie pamiętam jakie to były modele, ale na pewno porównanie dotyczyło dwóch flagowców z tego samego roku i tej samej półki cenowej.

[bf7a1f7821]

Nie tylko na papierze. Widżety i kilka innych funkcji najpierw było w Androidzie, a później w iOSie i praktycznie od początku działało całkiem dobrze. iPhone jest bardziej dopracowany i zoptymalizowany, ale rozwój sprzętu trochę zniwelował te korzyści. W temacie aktualizacji to można wybrać producenta, który sobie z nimi radzi. Inna sprawa to świetne nieoficjalne wsparcie, którego iPhone nie ma. Nawet Nexus 4 ma najnowszego Androida dzięki CM. A co do sprzętu to jest wybór Planuję kupić phableta 5.5 cala. Raczej SGS7E niż iPhone' a, bo ten drugi to krowa przy tej samej przekątnej i nic z tym nie zrobię. W tym rozmiarze to już mam 6 cali albo co najmniej 5.7 od konkurencji. I na koniec - cena. Można kupić starszego flagowca czy mocną średnią półkę za 1 000 PLN. iPhone mi takiej możliwości nie daje. Kiedy była przepaść to można było przepłacać, ale dzisiaj lepiej kupić częściej coś innego. Zaglądam tutaj, bo liczę na to, że znów pokażą coś za co będzie warto zapłacić więcej. Do tego czasu zostaję na Androidzie.

A co masz teraz jeśli można wiedzieć ? Sam biorę pod uwagę pewne modele z andkiem. Nexusa, Oneplus, albo s6e, s7. Do tego jak już pisałem SE , 6S. Telefon ma być telefonem, do zabawy biorę iPada.

[iSEe]

Właściwie to zaczyna się problem robić żeby kupić dobry telefon do 4,7". Nawet średnia czy niższa półka zaczyna się coraz cześciej od 5". Apple to wykorzystało tworząc SE i wypełniając nisze rynkową ale inni producenci idą za trendem coraz większych przekątnych. SE jest moim pierwszym iP i nic mu nie mogę zarzucić ale rozumiem użytkowników 5/5s którzy spodziewali by się przynajmniej odświeżenia bryły i wyglądu telefonu. Z drugiej strony tłuc ten sam prawie telefon przez ostatnie 4 lata i dalej go dobrze sprzedawać pewnie przez kolejne 2 to jest mistrzostwo świata. Brawo Apple