Jeżeli ACPP jest do kupienia nawet poniżej 900zł. (więc jest tańszy niż wymiana baterii z całym topcase) to moim zdaniem już się opłaca.
Do problemu: kupić czy nie ja proponuję podejść nieco inaczej (niezależnie od dodatkowej gwarancji na cały komputer):
Na ile prawdopodobne jest, że po upływie trzydziestu paru miesięcy osiągniemy poziom <80% pojemności?
Jeżeli jest to bardzo prawdopodobne (a jest) to w 33-35 miesiącu (lub wcześniej jeżeli wcześniej osiągniemy niską pojemność) zgłaszamy się do serwisu, pokazujemy że pojemność spadła <80% i prosimy o wymianę baterii (całego topcase nawet z drobnymi zadrapaniami) w ramach ACPP. Mamy kłopot z głowy na kolejne np. 3 lata. Jeżeli nie planujesz użytkować komputera 5-6 lat to jedziesz na baterii tyle ile (bezpiecznie) się da i ... sprzedajesz komputer.
Jeżeli jednak planujesz użytkowanie 5-6 lat to przed wymianą baterii nie uciekniesz. Pamiętaj, że używanie zużytej baterii (nawet jak jeszcze "trzyma" np. 2h, ale system pokazuje że wymaga wymiany) może być po prostu niebezpieczne.
"Problem" z powyższym tokiem rozumowania pojawi się, jeżeli w np. w 30-stym miesiącu używania komputera zalejesz klawiaturę i będziesz zmuszony do wymiany zalanego topcase (za własne pieniądze) - dostaniesz "przy okazji, w bonusie" nową baterię.