[Kazek-ff49ee234d]

iPhone 6s Plus kupiłem w Sklepie RTV Euro AGD  i tam oddalem na gwarancje,  oni wyslali go do autoryzowanego serwisu Apple MIK w Radomiu. problem byl taki ze iphone wylaczal sie na dworze przy temperaturach +4 +7  itp  po czym pokazywal sie komunikat ze bateria rozladowana , gdy bateria tak naprawde byla naladowana w 20% 40%  itp   po ogrzaniu wszystko wracało do normy .   serwis stwierdzil ze wszystko jest ok i gwarancja jest nie uznana.  Dzwonilem do Apple i oni powiedzieli ze to wina softu 9.2.1  a nie sprzetu ,   i ze po aktualizacji do 9.3 bedzie ok  w co oczywiscie nie wierze,  

 

co dalej ? czy ktos spotkal sie z podobnym problemem ?     Dzieki .  

[bee3]

Czy w serwisie zaktualizowano Ci iPhone do 9.3 ?

[Kazek-ff49ee234d]

Telefon do mnie nie dotarl jeszcze bo nie wiem czy go w ogóle odbierac ze sklepu ?  czy to rzeczywiście moze byc wina softu 9.2.1 ?  i po aktualizacji do 9.3  problem zniknie ?  

[indu]

Wyślij do Cortlandu . Oni nie wymyślają bajek o sofcie tylko po ludzku podchodzą do tematu. 

[North]

Wymyślają, wymyślają Odsyłam tutaj do tematu:

http://myapple.pl/fo...t&fromsearch=1

[indu]

Piszę o swoich doświadczeniach. Nigdy nie miałem z nimi żadnego problemu, a wysyłam sporo sprzętu do nich. 

[North]

Ja o swoich związanych dokładnie z tym problemem. Oddawałem do Cortlandu i najpierw Pan stwierdził, że jego znajomy też tak ma, a potem w testach i tak nic nie wyszło. Przy odbiorze też usłyszałem, że to normalne. Także nie liczyłbym na cuda.

[Kazek-ff49ee234d]

Podejscie do klienta w Polsce pozostawia wiele do życzenia! w UK iphone 6 oddawalem do serwisu 3 razy  a raczej wygladalo to tak ze przyszedlem do Apple Store powiedzialem o co chodzi  koles wzial mojego iphone 6 poszedl na zaplecze i po 5 min przyszedl z nowiutkim  iphon 6  w zafoliowanym pudelku  za tydzien przyjechalem ponownie bo ekran byl lekko zażółcony u góry i to samo po 5 min nowy iphone!  A w polsce zrobia wszystko zebys kupil  a pozniej po zakupie  "pocaluj mnie Pan w dupe"  !   nie polecam wam serwisu MIK w Radomiu ,  maja chamskie podejscie do klienta!   

[North]

Obawiam się, że takie podejście Apple w Polsce skończyłoby się kolejką osób, które pod koniec gwarancji chcą sobie wymienić "niby zepsuty" telefon na nowy;)

[bee3]

Telefon do mnie nie dotarl jeszcze bo nie wiem czy go w ogóle odbierac ze sklepu ?  czy to rzeczywiście moze byc wina softu 9.2.1 ?  i po aktualizacji do 9.3  problem zniknie ?  

Teoretycznie - może być to (także) problem wersji softu.

Natomiast jeżeli serwis zaktualizował wersję do 9.3 i twierdzi że jest dobrze (i infolinia Apple twierdzi, ze na 9.3 ma być dobrze) - to jest duża szansa że będzie dobrze.

Gorzej jeżeli serwis NIE zaktualizował softu i twierdził, że jest OK.

 

Obawiam się, że takie podejście Apple w Polsce skończyłoby się kolejką osób, które pod koniec gwarancji chcą sobie wymienić "niby zepsuty" telefon na nowy;)

Z tego co tu czasem daje się wyczytać pomiędzy wierszami - to takie kolejki od czasu do czasu się właśnie "ustawiają" (np. za poradą: "wyślij do ... - wymieniają na nowe" - a potem rozgoryczenie, że innym wymieniają niemal od ręki, a mi nie ... )

Użytkownik bee3 edytował ten post 31 marca 2016 - 22:33

[Kazek-ff49ee234d]

W serwisie nie zaktualizowali do 9.3  sprawdzali na 9.2.1   ,  żal ze nawet nie sprawdzili na nowym sofcie czy wada wystepuje,   teraz w domu zobaczylem jeszcze ze pod swiatlo widac 2 paprochy pod szybka !  zapewne rozebrali telefon i syfy sie dostaly!     szkoda slow poprostu jak Apple moze dawac autoryzacje takim serwisom ?  zaktualizuje do 9.3 dzisaj i pojde biegac wieczorem , jest chlodno w okolicy +6 stopni  jak ma sie wylaczyc to napewno sie wylaczy ,  wtedy zawioze go do cortlandu w rzeszowie zobaczymy co oni wymysla wtedy.  

[bee3]

W serwisie nie zaktualizowali do 9.3  sprawdzali na 9.2.1   ,  żal ze nawet nie sprawdzili na nowym sofcie czy wada wystepuje,  ...

No to porażka ...
Podobno sprzęt z Media Markt i Saturna (przynajmniej z Warszawy) też wysyłają do Radomia.

[luki4ever]

Witam,

 

to nie jest żadna wina softu, mam iPhone 6S 64GB i ten sam problem, walczę z Apple od kilku miesięcy. Serwis iMad uważa, że bateria jest sprawna to samo bezpośrednio technicy Apple. Niewyobrażalne jest to, że technicy Apple nie potrafią pojąć faktu że przy temperaturze niższej niż pokojowa (u mnie ma to miejsce +10 , +15) następuje spadek napięcia w baterii i iPhone się samoczynnie wyłącza, wina leży po stronie wadliwej baterii, ale Oni nie chcą przyjąć tego do wiadomości. Najbardziej żenujące jest, że człowiek im mówi o temperaturze +10 , +15 a Oni że mają napisane w gwarancji, że iPhone może działać niepoprawnie poniżej 0. Podejście producenta skandaliczne tym bardziej że wysłałem im filmik nagrany z ww. opisanym objawem. Kazali mi zrobić dodatkowe testy, wysłać logi i nic, ciągle uważają że jest ok. Może warto podesłać to do Samsunga ? Oni już z tego zrobią użytek np reklamę "nasze smartfony w przeciwieństwie do konkurencji działają do końca i przy 10 czy 20%"

[AppleMobile.pl]

A jak nawet w tej temperaturze pokojowej powyginasz telefon, to się nie wyłącza? Może to jednak nie jest kwestia baterii, skoro parametry jej są ok, a np. mikropęknięć w laminacie płyty, zimnych lutów pod układami? Może to nie w baterii trzeba szukać przyczyny.

[luki4ever]

A jak nawet w tej temperaturze pokojowej powyginasz telefon, to się nie wyłącza? Może to jednak nie jest kwestia baterii, skoro parametry jej są ok, a np. mikropęknięć w laminacie płyty, zimnych lutów pod układami? Może to nie w baterii trzeba szukać przyczyny.

 

iPhone 6s wyłącza się jedynie na zewnątrz w temperaturach +8, +10, +15 Nie jestem jedyną osobą, której dotyczy ten problem, wystarczy poczytać ten wątek i inne na forum. Smartfon nigdy nie upadł, nigdy nim o nic nie uderzyłem, nigdy nie był w wodzie czy wystawiony na dużą wilgotność. Jak dla mnie żenada i skandaliczne podejście samego producenta w Polsce. Miałem wszystkie modele iPhone ale chyba ten będzie moim ostatnim.

[erykszolc]

Niestety mam to samo w 6s, w domu, w temperaturze +20, z baterią 44% Czy ktoś z tym sobie poradził? Bo infolinia mnie zwodzi, prosi o kolejne logi, testy, obserwacje... jak to się skończyło u Was?

[nie_lubie_jablek]

Serwis

[bee3]

Okazuje się, że to chyba nie jest kwestia wymiany baterii. Owszem po wymianie baterii problem "na chwilę" znika, ale ... po pewnym czasie powraca. Przekonał się o tym jeden z moich kolegów, którego minionej zimy też "spławili" w jednym z warszawskich serwisów, wymienił więc za własne pieniądze w iP6 baterię w nieautoryzowanym (ale znanym, dobrym) serwisie i wydawało się, że po wstawieniu dobrego zamiennika problem przestał istnieć. Niestety, problem powrócił po paru miesiącach. Autoryzowany serwis w takiej sytuacji wymienia cały telefon (oczywiście jakby nie był grzebany) i o ile ktoś ma jeszcze gwarancję lub rękojmię na swój telefon - to warto z niej skorzystać.

[macsupport]

Ja dalej trzymam się tego, że to wina baterii. Co roku wymieniamy klientom kilkadziesiąt baterii z powodu wyłączania na zimnie i po wymianie baterii problem znika. A gdyby po kilku miesiącach problem powracał to by przychodzili na reklamację, bo przecież dajemy na to gwarancję.

[reazzy21]

Ten problem również mnie dotyczył, więc poszedłem do cortlandu(Warszawa) zrobili test baterii, który wykazał iż bateria sprawna w 90 paru procentach, wiec zostałem odesłany do domu z zaleceniem wyzerowania telefonu. Mimo wyzerowania problem nadal występował, więc w ten poniedziałek ponownie odwiedziłem cortland tym razem prosząc o serwis. Po 2 dniach email, w którym napisano, że wykryto wadę i sprzęt zostanie wymieniony na "nowy". Także nie ma co dzwonić tylko iść oddać i czekać na rozwój sytuacji.

[North]

U mnie też wymienili ostatecznie na nowy, też spodziewałem się wymiany tylko baterii, ale jednak cały telefon nowy.

[bee3]

Czytając różne fora i słuchając problemów przedstawianych przez znajomych (bo mnie osobiście ten problem na szczęście nie dotknął) też byłem prawie pewien, że rozwiązanie problemu leży wyłącznie w baterii (zwłaszcza, że opisywane były przypadki nie tylko w Polsce w których po wymianie samej baterii także przez serwis autoryzowany, problem był uznawany za rozwiązany).

Coraz większa ilość potwierdzonych (również na tym forum) przypadków, w których serwis autoryzowany wymienia cały telefon a nie samą baterię (i to w sytuacji gdy wymiana samej baterii jest możliwa i z oczywistych powodów tańsza dla producenta-gwaranta) wzbudzają uzasadnione wątpliwości, co do prawdziwości wcześniejszej tezy - że wymiana baterii bezpowrotnie usuwa problem. Chyba, że mamy do czynienia z różnymi (ale objawiającymi się podobnie) usterkami ?

Użytkownik bee3 edytował ten post 14 października 2016 - 23:26

[reazzy21]

Gdzieś udało mi się wyczytać,że za tym wszystkim stoi wadliwy układ zasilania. Jak będę odbierać z serwisu swój egzemplarz spróbuję dowiedzieć się po jakiej stronie stoi problem.

[naughtydog]

A ja w piątek, na infolinii, uzyskałem informację, że po zebraniu logów od użytkowników inżynierowie doszli do wniosku, że problem leży w iOS. Najbliższa łatka ma to naprawić. Nie bardzo w to wierzę, bo podobno, tak jak napisał @reazzy21, telefony w serwisie były wymieniane ze względu na wadliwy układ zasilania. 

[OneGhost]

Mi 6s zaczął się czasem samoistnie wyłączać w temperaturze pokojowej przy normalnym używaniu. Już 3x mi się zdarzyło, bateria miała około 30-40% naładowania. Wydaje mi się, że od czasu iOS 10. Po wyłączeniu pokazywał pustą baterię (przy próbie uruchomienia), a po podłączeniu ładowarki od razu się uruchamiał i bateria była w stanie jak przed wyłączeniem.