Zapytuję bo z tego co rozumiem nominalna pojemność najszybciej spada w 3 przypadkach (i myślę, że w tej właśnie kolejności jeśli chodzi o wpływ na pojemność nominalną):
- używanie sprzętu w niewłaściwych warunkach (na mrozie, w zbyt dużym cieple, etc)
- gdy się praktycznie non stop jest podłączonym do zasilacza (bateria która nie pracuje szybciej traci swoją moc)
- gdy się rozładowuje baterię do bardzo niskich procentów i ładuje do pełna (rozładowywanie do połowy i podładowywanie nie do końca do pełna mniej "zużywa" ogniwa niż rozładowywanie ich do niskich wartości i ładowanie do pełna)
Spróbuj sobie raz rozładować baterię do uśpienia komputera, naładować ją do pełna (i tak zostawić "na dłużej" żeby na pewno wszystko się "nabiło na fulla" bo to że system Ci mówi że jest 100% to nie jest prawdą, tam jest kilka % "zapasu" co by klienci nie zwariowali że komputer na zasilaczu co chwila pokazuje że ma mocy między 98% a 100% mimo że naładowany) a potem kilka razy rozładować do zakresu 40%-60% i podładować tak do około 90% (ale niekoniecznie do 100%). W ten sposób czip mierzący pojemność nominalną się skalibruje a sama bateria będzie miała okazję trochę popracować i może odzyska trochę swojej mocy.
Pamiętaj że pewna fluktuacja pojemności nominalnej jest rzeczą normalną. W jednym cyklu będziesz miał 92% maksymalnej mocy, w następnej 94% a w jeszcze innym 88%. Ważna jest tendencja, a to wymaga większej ilości iteracji w zakresie 40%-90% (po dwa takie przebiegi na cykl). Ja bym na to patrzył raczej w perspektywie tygodnia lub dwóch notując sobie wyniki niż dwa czy trzy razy w ciągu kolejnych dni. Myślę, że baterię masz OK, ale trochę pozwoliłeś się jej "zastać".
Edited by imrik, 28 December 2017 - 17:00.