[shakal_ts]

Od 2011 użytkuje telefony firmy Apple. Moim pierwszym telefonem był iPhone 4s. Co roku z żona wymieniamy się telefonami, tak ze ona dostaje nowy model, a ja biorę od niej, a swoj stary sprzedaję.
W grudniu 2015 żona dostała ode mnie IPhona 6s 64 GB, a ja przejąłem od niej IPhona 6 16GB.
Zadowolony moją nową "szóstką" zacząłem cieszyć się jego posiadaniem. Niestety podczas wykonywania lub odbierania połączeń telefonicznych zauważyłem, ze przy wysokich i niskich tonach, w słuchawce słychać było trzeszczenie, jakby głośnik odkleił się od obudowy. Problem ten nie pojawiał się zawsze ale jeżeli ktoś z drugiej strony mówił średnim tonem, to problemu nie było.
Z uwagi ze telefon posiadał jeszcze gwarancję postanowiłem oddać go do autoryzowanego serwisu. Następnego dnia po oddaniu do naprawy otrzymałem informacje, ze usterka została potwierdzona i telefon zostanie naprawiony poprzez wymianę na nowy. Ucieszyłem się ogromnie i podziękowałem serwisowi za skrupulatne sprawdzenie.

Wczoraj otrzymałem, wymieniony nowy iPhone 6. Zadowolony zacząłem przywracać wszystkie dane z iClouda. Po zainstalowaniu wszystkich aplikacji postanowiłem wykonać pierwsze połączenie i co..? Podczas rozmów w NOWYM telefonie nadal słyszę trzaski w słuchawce!!! Dokładnie tak samo jak w "starym" !!! Mało tego, podczas oczekiwania na nowy telefon postanowiłem sprawdzić, jak rozmawia się z telefonu mojej zony IPhona 6s i niestety stwierdziłem to samo!!!

W związku z powyższym mam pytanie czy ktos z forumowiczów spotkał się z podobnym problemem?
Nie wierze, ze dwa nowe telefony serii "6" zachowują się tak samo.
Rozmowy telefoniczne wykonuje i odbieram w rożnych miejscach logując się do różnych BTSów. Zawsze dzieje się to samo.

Uważam, ze na obecna chwile w serwisie nie ma sensu wymieniać telefon na nowy, ponieważ mogę trafić na podobna sztukę.
Jeżeli podobna usterka dzieje się u Was napiszcie coś o tym lub podpowiedzcie co zrobić.

[LockDown]

Od 2011 użytkuje telefony firmy Apple. Moim pierwszym telefonem był iPhone 4s. Co roku z żona wymieniamy się telefonami, tak ze ona dostaje nowy model, a ja biorę od niej, a swoj stary sprzedaję.
W grudniu 2015 żona dostała ode mnie IPhona 6s 64 GB, a ja przejąłem od niej IPhona 6 16GB.
Zadowolony moją nową "szóstką" zacząłem cieszyć się jego posiadaniem. Niestety podczas wykonywania lub odbierania połączeń telefonicznych zauważyłem, ze przy wysokich i niskich tonach, w słuchawce słychać było trzeszczenie, jakby głośnik odkleił się od obudowy. Problem ten nie pojawiał się zawsze ale jeżeli ktoś z drugiej strony mówił średnim tonem, to problemu nie było.
Z uwagi ze telefon posiadał jeszcze gwarancję postanowiłem oddać go do autoryzowanego serwisu. Następnego dnia po oddaniu do naprawy otrzymałem informacje, ze usterka została potwierdzona i telefon zostanie naprawiony poprzez wymianę na nowy. Ucieszyłem się ogromnie i podziękowałem serwisowi za skrupulatne sprawdzenie.

Wczoraj otrzymałem, wymieniony nowy iPhone 6. Zadowolony zacząłem przywracać wszystkie dane z iClouda. Po zainstalowaniu wszystkich aplikacji postanowiłem wykonać pierwsze połączenie i co..? Podczas rozmów w NOWYM telefonie nadal słyszę trzaski w słuchawce!!! Dokładnie tak samo jak w "starym" !!! Mało tego, podczas oczekiwania na nowy telefon postanowiłem sprawdzić, jak rozmawia się z telefonu mojej zony IPhona 6s i niestety stwierdziłem to samo!!!

W związku z powyższym mam pytanie czy ktos z forumowiczów spotkał się z podobnym problemem?
Nie wierze, ze dwa nowe telefony serii "6" zachowują się tak samo.
Rozmowy telefoniczne wykonuje i odbieram w rożnych miejscach logując się do różnych BTSów. Zawsze dzieje się to samo.

Uważam, ze na obecna chwile w serwisie nie ma sensu wymieniać telefon na nowy, ponieważ mogę trafić na podobna sztukę.
Jeżeli podobna usterka dzieje się u Was napiszcie coś o tym lub podpowiedzcie co zrobić.

Mam to samo, oddałem telefon do serwisu, otrzymałem nowy egzemplarz. Tak samo jak u Ciebie, nadal słyszę trzaski. Kontaktowałem się z Apple i przesłałem próbki nagrane innym telefonem. Niestety serwis nic nie pomoże bo to nie ich wina, tak po prostu te modele mają. Apple stwierdziło - dział techniczny że to wina czynników zewnętrznych lub sieci komórkowej. Wcześniej po rozmowie z konsultantem który sam usłyszał te trzaski, powiedział że tak nie może być. Niestety góra później stwierdziła że to nie wina sprzętu. Uważam że jest to wielka wtopa Apple, niektórzy nie zwracają na to uwagi - tak samo jak dolny głośnik. Prawdopodobnie wykonawca głośników ma wadę konstrukcyjną i może to być grubsza sprawa do której jabłko nie chce się przyznać. Bo może się tyczyć 90% telefonów. Na Ip5, Ip4, Ip3g wszystko jest ok...tylko modele 6s/6sPlus. Ja na razie odpuściłem sobie i czekam na akcję serwisową - jak było z ekranami, bateriami i przyciskami Power.

[trial.biker]

Nie wiem jak to jest z IPHONE bo korzystam od kilku dni, ale w telefonach z androidem takie trzaski występowały kiedy miało się włączone sieci 4G/LTE, po przełączeniu na 3G lub 2G problem ustępował, mógłbyś spróbować takiego zabiegu i dasz znać czy pomogło.

[Bolsu07]

u mnie podobnie. Zreszta przyzwyczaiłem się, że kupujac sprzęt apple zazwyczaj coś jest nie tak. Rzadko rozmawiam wiec nie reklamuje

[buldoggg]

może zmniejsz głośność o jeden bo może ktoś za głośno gada.

[tzk]

.....Niestety podczas wykonywania lub odbierania połączeń telefonicznych zauważyłem, ze przy wysokich i niskich tonach, w słuchawce słychać było trzeszczenie, jakby głośnik odkleił się od obudowy. Problem ten nie pojawiał się zawsze ale jeżeli ktoś z drugiej strony mówił średnim tonem, to problemu nie było.
.....

Mam 6s i to samo. Kupiłem nowego w Apple Store i jak to usłyszałem skorzystałem z wymiany w ciagu pierwszych 14 dni.
Przyszedł nowy telefon i to samo wiec ten typ tak ma lub jest to jakiś problem z ios9.
W poprzednim 4s nie doświadczyłem tego problemu.

Najlepiej ściszyć trochę i nie słuchać przy maksymalnym nagłośnieniu.

[Arshe]

Też miałem podobny problem co dziwne po zmianie operatora problem ustąpił, także nie wiem jak to jest ale może faktycznie to nie wina sprzętu.

[inuictus]

Od początku użytkowania iPhonów (pierwszym był 4) korzystam z Plusa, nigdy na żadnym z modeli nie zauważyłem żadnego trzeszczenia czy innych niedogodności podczas rozmów, obecnie posiadam 6s (wcześniej miałem każdy z modeli bez plusa).

[tzk]

Też miałem podobny problem co dziwne po zmianie operatora problem ustąpił, także nie wiem jak to jest ale może faktycznie to nie wina sprzętu.

Z jakiego operatora do jakiego zmieniałeś ?
W tmobile 2 lata miałem 4s i nic nie trzeszczało, a teraz na 6s trzeszczy.
Aby było ciekawiej jak się uruchomi np. Viber'a tez trzeszczy wiec raczej to nie wina operatora.

Użytkownik tzk edytował ten post 09 stycznia 2016 - 15:16

[tzk]

Wyglada na to, ze znalazłem (połowiczne) rozwiązanie.
Aby wyeliminować trzeszczenie trzeba wejść: dostępność ->aparaty słuchowe -> tryb aparatu słuchowego.
Wówczas zmienia się częstotliwość dźwięku (opcja redukcja hałasu otoczenia staje sie nieaktywna).
Sprawdźcie jak to jest u Was.

[Murgal]

Wyłączcie 4g/lte i sprawdźcie. Kolega wspomina i iP 6 nie 6S. Ja w 6 plus problemów nie doświadczyłem, sieć Play, praktycznie cały czas lte.

[tzk]

Wyłączcie 4g/lte i sprawdźcie. Kolega wspomina i iP 6 nie 6S. Ja w 6 plus problemów nie doświadczyłem, sieć Play, praktycznie cały czas lte.

Nie działa. Zreszta przez Vibera tez słychać wiec raczej to kwestia głośnika, a nie sieci.
Wg mnie głośnik nie wyrabia na skrajnych częstotliwościach. Moze kwestia dostawcy.

Użytkownik tzk edytował ten post 10 stycznia 2016 - 20:13

[Arshe]

Z jakiego operatora do jakiego zmieniałeś ?
W tmobile 2 lata miałem 4s i nic nie trzeszczało, a teraz na 6s trzeszczy.
Aby było ciekawiej jak się uruchomi np. Viber'a tez trzeszczy wiec raczej to nie wina operatora.

Z Plusa na Orange.

[shakal_ts]

Witam ponownie.
Wczoraj otrzymałem odpowiedz z serwisu Apple, ze usterka została potwierdzona, a mój telefon zostanie wymieniony na nowy. Postanowiłem zadzwonić do serwisu i porozmawiać z technikiem, który dokonywał sprawdzenia "starego" telefonu.
Dowiedziałem się ze w iPhonach 6 i 6s bardzo często słychać charczenie. Winę za to ponosi mikrofon, który sprzężony jest razem z słuchawka. Ponoć Aplle ma zgłoszony ten problem, ale co i kiedy z tym zrobią, nie wiadomo. Póki co taka usterka przynajmniej w moim przypadku kwalifikowana jest na wymiana na NOWY telefon.
Aż się boje, jaki on będzie? Co z tego ze wymieniają telefon na nowy jak ja nie mogę się z niego cieszyć.

Jak wspominałem w pierwszym wpisie do tej pory nie miałem problemów z wcześniejszymi telefonami Appla, do teraz i uważam, ze w najdroższych telefonach na świecie w ogóle nie powinno dochodzić do tak częstych powtarzających się awarii.

Póki co byle do poniedziałku, wtedy otrzymam nowy telefon i poinformuje jak działa.
Następny w kolejce z ta sama usterka jest telefon 6s 64Gb mojej zony.

[tzk]

U mnie już wymieniali 2x aktualnie mam trzeci telefon i to samo. Apple sugeruje wymianę tylko co to da skoro cały czas jest ten sam problem.
Wszystko zależy z kim się rozmawia. Moja córka stwierdziła, ze tez słyszy to charczenie w swoim telefonie mimo, ze wcześniej nie słyszała. Wszystko zależy z kim się rozmawia.

[shakal_ts]

U mnie już wymieniali 2x aktualnie mam trzeci telefon i to samo. Apple sugeruje wymianę tylko co to da skoro cały czas jest ten sam problem.
Wszystko zależy z kim się rozmawia. Moja córka stwierdziła, ze tez słyszy to charczenie w swoim telefonie mimo, ze wcześniej nie słyszała. Wszystko zależy z kim się rozmawia.

Przy normalnej rozmowie nie słychać charczenia, występuje ono tylko przy niskich i wysokich tonach.
Te problemy z telefonami trzeba zgłaszać oprócz serwisu, to rownież u Apple Polska tel. 08004411875 Rozmawiałem z babka u której zgłaszałem problem i mi powiedziała, ze wtedy maja podstawę do przekazywania problemu Centrali w Irlandii. Im więcej zgłoszeń tym większa szansa, ze to odgórnie naprawia.

[tzk]

Przy normalnej rozmowie nie słychać charczenia, występuje ono tylko przy niskich i wysokich tonach. Te problemy z telefonami trzeba zgłaszać oprócz serwisu, to rownież u Apple Polska tel. 08004411875 Rozmawiałem z babka u której zgłaszałem problem i mi powiedziała, ze wtedy maja podstawę do przekazywania problemu Centrali w Irlandii. Im więcej zgłoszeń tym większa szansa, ze to odgórnie naprawia.

To prawda jednak jak oddawałem pierwszą słuchawkę to zgłosiłem ten problem. Jak oddawałem druga rownież zgłosiłem i usłyszałem od babki, ze nigdy do tej pory nie słyszeli o tym problemie. Warto poczytać w necie, ze problem jest znany od czasu ip6 i wg mnie bagatelizowany przez Apple. Znalazłem rozwiazanie na to poprzez włączenie trybu aparatu słuchowego o czym wcześniej już pisałem.

[shakal_ts]

Wczoraj otrzymałem wymienionego IP6. Dziś jestem już po testach nowej słuchawki i......

... dalej g.......

Nowy wymieniony telefon działa dokładnie tak samo jak działał stary. CHARCZY SŁUCHAWKA!!!
Jednym słowem brak słów, bo myślałem ze nigdy nie będę miał problemów z urządzeniami marki Apple!!!!

Dzwoniłem dziasiaj do Apple i poradzili mi odesłać do serwisu, a jeżeli usterka się potwierdzi to wymienia na nowy.

I co z tym zrobić?

Brakuje tylko żeby tego typu działanie zostało nagłośnione w mediach, może wtedy Apple wzięłoby do serca zgłoszenia klientów.

[kris55577]

Widocznie ip6 ma wadę konstrukcyjna lub projektowa i na jaki byś nie wymienił bedzie to samo

[shakal_ts]

6s musi mieć ta sama wade

[tzk]

6s musi mieć ta sama wade

Jak się postuka w iPhone słychać, ze w drżenie coś wpada np. jakis czujnik - położenia ?
Dźwięk bardzo podobny do tego, który słychać w trakcie rozmowy. Może jest tak, ze wszystko tam jest ciasno poukładane i rezonuje.
Apple (dziś rownież) twierdzi, ze nie ma wielu takich zgłoszeń i sugeruje wymianę słuchawki tylko ile można i po co skoro nic nie ulega zmianie.

[kris55577]

Nie ma wielu zgłoszeń bo możliwe ze większość użytkowników nie zwraca na to uwagi lub są przeświadczeni ze ten telefon tak ma

[madhunt3r]

Jak się postuka w iPhone słychać, ze w drżenie coś wpada np. jakis czujnik - położenia ?
Dźwięk bardzo podobny do tego, który słychać w trakcie rozmowy. Może jest tak, ze wszystko tam jest ciasno poukładane i rezonuje.
Apple (dziś rownież) twierdzi, ze nie ma wielu takich zgłoszeń i sugeruje wymianę słuchawki tylko ile można i po co skoro nic nie ulega zmianie.

 

To soczewka aparatu

[areant]

Witam,

 

w grudniu 2015r. kupiłem iphona 6 i faktycznie trzeszczy, wymieniłem na nowy i dalej trzeszczy.

Włączenie trybu aparatu słuchowego faktycznie rozwiązuje ten problem. Dziwne...ale najważniejsze, że pomaga.

[Artur_Doe]

Potwierdzam również tą "przypadłość" w iPhone 6s Plus 64. Przy wysokich tonach słychać delikatne charczenie w słuchawce gdy rozmówca wchodzi na wyższe rejestry, mówi głośniej. Mam również iPhone 5s i ten problem nie występuje. Miałem już reklamować, ale jak czytam, nie ma to sensu. Ludzie, telefon za 4 kawałki...

Po testach z włączonym trybem aparatu słuchowego, potwierdzam, że to eliminuje problem charczenia, ale kosztem jakości dźwięku rozmówcy. Pewnie wycinane są wysokie i niskie tony. Niech inni użytkownicy zwrócą na to uwagę i przysłuchają się, czy u nich to też występuje?