Powiem szczerze ze nie wiele rozumiem z tego co piszecie ale sytuacja wyglada następująco. Dostawca Neta jest Inea płace za łącze 90 zł m-c (wiec wydaje mi się ze całkiem sporo) mam teoretycznie łącze do 100 Mb (musiałbym sprawdzić w umówię jaka jest minimalna prędkość gwarantowana) Pytanie wiec jak rozwiązać ten problem bo skoro tyle kasy zdzierają to coś musza chyba gwarantować czy mam rozumieć ze nie da się obejrzeć filmu online bez zacinania? Aha dodam jeszcze ze jakiś czas temu sprawdzałem prędkość łącza po kablu i była średnio 2 x wyższa niż po Wi-fi. Może w tym tkwi problem?
Nie mogą Ci zagwarantować czegoś, na co kompletenie nie mają wpływu. Niezależnie od pieniędzy, jakie od Ciebie biorą. Obrazowo, przerysowując nieco wygląda to tak: Wyobraź sobie, że ja postanawiam świadczyć usługę streamingu z serwera, który postawiłem u siebie w domu na jakiejś nędznej neostradzie np. 20 Mbps. Ty masz dostęp od tego swojego operatora 100 Mbps. Z mojej usługi postanawia skorzystać w danym momencie 10 użytkowników. Ja każdemu jestem w stanie ten film przesyłać maksymalnie z prędkością 2 Mbps, bo na tyle pozwala mi moje łącze (20/10). I tylko tyle będzie do Ciebie dolatywało. Rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Po drodze od serwera do Twojego komputera są łącza utrzymywane przez różne, niezależne od siebie podmioty. Z tych łącz korzysta wielu, przypadkowych użytkowników.
Dlatego Twój operator jest w stanie Ci zagwarantować odpowiedni poziom usług tylko w ramach zarządzanej przez niego samego infrastruktury.
EDIT: Jeśli po kablu miałeś lepsze transfery, to spróbuj odpalić ten film po kablu. Będziesz miał wtedy odpowiedź. Jeśli nie będzie się zacinać, będziesz wiedział, gdzie szukać.
Edited by Mikołaj Maciejko, 18 December 2015 - 11:36.