Ale tu nie trzeba było nic wyczuwać , bo obowiązkowe było pole z zawartością paczki, gdzie drukowanymi literami napisane było - TELEFON. Złodziej nie musiał się niczego domyślać. Poza tym znajdował się on w oryginalnym pudełku obklejonym folią bąbelkową i taśmą, a dopiero potem włożony został do koperty bąbelkowej, która tak samo została obklejona taśmą, zwłaszcza w miejscu zamykania, które było całkowicie zaklejone. Musiał zatem zadać sobie trochę trudu, żeby dostać się do środka i wyjąć zawartość, która sama w sobie była duża. Gdyby nie było wyraźnie zaznaczone co jest w środku to raczej trudno byłoby się komuś domyślić co jest w wewnątrz.
Iphone z orange przyszedł do mnie kurierem w cienkim pudełku, w środku nie było żadnego zabezpieczenia, żadnych foli itd, a mimo wszystko doszedł bez problemu, a ukraść go z tego pudełeczka można było znacznie łatwiej niż z tej mojej koperty...