Ktoś zadał mi niedawno to pytanie i przyznam - zaskoczył mnie. Bo minęło ładnych parę lat od chwili, gdy odpowiadałem na nie ostatni raz. W tym czasie wiele argumentów straciło aktualność. Większość z nich związana była bowiem z estetyką i bezpieczeństwem systemu operacyjnego oraz ilo- ścią dostępnego w Polsce oprogramowania. Czy dziś, gdy Microsoft zabrał się ostro do roboty i kolejne wersje Windowsa są coraz lepsze, a wirtualne półki sklepów z aplikacjami uginają się od ich ilości, są jeszcze powody inne niż przyzwyczajenie?
Pełny artykuł przeczytasz w MyApple Magazyn 5/2015